Forum Klubu ROVERki.pl :: [214Si'97] brak ogrzewania :/
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[214Si'97] brak ogrzewania :/

a jeśli już sie pojawi (rzadko) to słabo grzeje
Autor Wiadomość
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



  Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 12:56   [214Si'97] brak ogrzewania :/

witam
mam problem z ogrzewaniem auta, niby w lecie nie zwraca sie na to uwagi ale idzie zima itp itd ;) ...kiedy odpalam silnik, temperatura rośnie po kilku minutach i jest 2mm ponizej poziomu czyli tak jak byc powinno, ale...

nawet po dlugim rozgrzaniu nie ma ogrzewania, czasem (nie wiem od czego to zalezy) jest ale nie dmucha jakos rewelacyjnie cieplo ...zauwazylem tez (a moze mi sie tylko wydaje) ze jak juz sie nagrzeje i stoje w miejscu to dmucha cieplem a jak juz jade to zaczyna wiać chlodem, zauwazylem cos takiego moze raz czy dwa razy... czy trzeba przeczyscic nagrzewnice czy cosik? gdzies o tym czytalem na forum ale nic z tego nie wynikalo, moze ktos mial taki przypadek wiec prosze o dokladny opis

dziekuje i pozdrawiam
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 12:56   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 13:06   

A może nie przestawiłeś dźwigienki nawiewu chłodnego powietrza na twarz? :mrgreen:
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 13:07   

PTE napisał/a:
A może nie przestawiłeś dźwigienki nawiewu chłodnego powietrza na twarz? :mrgreen:


ha ha ha :P

znikąd nie wieje ciepłem, czy na twarz czy na nogi....
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
Adrian355 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 306
Skąd: Radom



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 13:56   

A włączyłeś to żeby powietrze przechodziło przez nagrzewnice???
_________________
był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 14:48   

może to być wina zapowietrzonej nagrzewnicy...
a może poprostu zaworek od nagrzewnicy,
a może też linka z dźwigienki tego zaworka się zsunęła)
czyli:
1 ktoś przestawia ciepło-zimno a Ty patrzysz na zaworek czy sie rusza,
2 rusza się, zdejmujesz go i czyścisz
3 nie rusza się sprawdzasz mocowanie linek 1 na zaworku 2 na klapce nawiewu, 3 na regulacji
4 jeśli nie ma efektów bierzesz sie za odpowietrzanie
jeśli już chcesz przepłukać nagrzewnicę (napewno nie zaszkodzi), to robią to wszędzie gdzie montują chłodnice
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
xROnx 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 15:10   

PTE napisał/a:
A może nie przestawiłeś dźwigienki nawiewu chłodnego powietrza na twarz? :mrgreen:

no to przy okazji dowiedzialem sie po co jest ta "wajha" po lewej stronie obok regulacji cielego/zimnego powietrza... chyba ze to nie o tym mowa... :neutral:
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 15:11   

to łona ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Yog-Sothoth 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 501
Skąd: Warszawa

Rover 800

Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 15:51   

U mnie tez ogrzewanie nie dziala, samo pokretlo kreci sie bardzo latwo, generalnie mozna pokrecic ile sie chce, ale wzrostu temperatury nie zauwazylem ;) Podejrzewam ze pokretlo moze byc felerne / odlaczone, trzeba bedzie zajrzec przy najblizszej okazji, bo jak widac nadchodza zimne dni.
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 19:37   

Adrian355 napisał/a:
A włączyłeś to żeby powietrze przechodziło przez nagrzewnice???


czy chodzi poprostu o przekrecenie pokretla na cieple powietrze? :P jesli tak to tak, przelaczylem :P

sTERYD napisał/a:
może to być wina zapowietrzonej nagrzewnicy...
a może poprostu zaworek od nagrzewnicy,
a może też linka z dźwigienki tego zaworka się zsunęła)
czyli:
1 ktoś przestawia ciepło-zimno a Ty patrzysz na zaworek czy sie rusza,
2 rusza się, zdejmujesz go i czyścisz
3 nie rusza się sprawdzasz mocowanie linek 1 na zaworku 2 na klapce nawiewu, 3 na regulacji
4 jeśli nie ma efektów bierzesz sie za odpowietrzanie
jeśli już chcesz przepłukać nagrzewnicę (napewno nie zaszkodzi), to robią to wszędzie gdzie montują chłodnice


u mnie pokrętło kręci sie tak jak powinno według skali, i chyba slychac jak cos tam gdzies sie przelacza tak jakby klapka sie odmykala i zamykala wiec chyba linki sa OK, trzeba bedzie pomyslec o przeplukaniu nagrzewnicy.... jaki moze byc przyblizony koszt takiej zabawy?
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 20:17   

supr3me napisał/a:
czy chodzi poprostu o przekrecenie pokretla na cieple powietrze? jesli tak to tak, przelaczylem

raczej o ten przesuwnik, którym się wpuszcza powietrze z zewnątrz;)
supr3me napisał/a:
u mnie pokrętło kręci sie tak jak powinno według skali, i chyba slychac jak cos tam gdzies sie przelacza tak jakby klapka sie odmykala i zamykala wiec chyba linki sa OK

Klapka to jedno, a zaworek drugie ;)
Zaworek jest pod maską przy ścianie grodziowej i idzie od niego linka do klapki, a od klapki dopiero idzie druga linka do pokrętła.
Inna sprawa to czy zaworek jest drożny ;)

Koszt płukania w moim wypadku wyniósł 50pln w zakładzie, w którym mi to robili mówili, że max 80 :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 20:21   

sTERYD napisał/a:
raczej o ten przesuwnik, którym się wpuszcza powietrze z zewnątrz;)


czy to w ogole ma jakikolwiek zwiazek z ogrzewaniem? :P jak sobie zamkne obieg z zewnatrz to bedzie cieplej? a nie udusze sie? :P
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 20:43   

Witam. Moim zdaniem jest temu winny zaworek ogrzewania, ten pod maską przy ścianie grodziowej. Jak zagrzejesz silnik i włączysz ogrzewanie to zobacz czy jest ten zaworek gorący. U mnie też tak miałem, wyjąłem go i przeczyściłem i zagrało. Jeszcze możesz sprawdzić filtr kabinowy przy okazji, bo jak będzie brudny to słabiej dmucha.
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 21:24   

baki napisał/a:
Witam. Moim zdaniem jest temu winny zaworek ogrzewania, ten pod maską przy ścianie grodziowej. Jak zagrzejesz silnik i włączysz ogrzewanie to zobacz czy jest ten zaworek gorący. U mnie też tak miałem, wyjąłem go i przeczyściłem i zagrało. Jeszcze możesz sprawdzić filtr kabinowy przy okazji, bo jak będzie brudny to słabiej dmucha.


a gdzie dokladnie jest ten zaworek i jak wyglada?
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 21:57   

Musisz szukać pod maską na ścianie która jest między silnikiem a wnętrzem auta. Powinny tam być gumowe przewody odchodzące od silnika i wchodzące do środka autka. Na jednym z nich jest zaworek, plastikowy.
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 21:58   

baki napisał/a:
Musisz szukać pod maską na ścianie która jest między silnikiem a wnętrzem auta. Powinny tam być gumowe przewody odchodzące od silnika i wchodzące do środka autka. Na jednym z nich jest zaworek, plastikowy.


oki, bede badał z rańca....
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 00:26   

jakby to wytłumaczyć...
masz dwa węże nieco cieńsze od tych idących do chłodnicy, acz bardzo podobne, i oba wchodzą w ścianę grodziową mniej więcej w środku auta, na jednym z nich powinien być taki dziwny zawór, ten z zaworem powinien biec do okolicy czujników temperatury, zaś ten drugi w okolice pompy wody i termostatu :cool:
zarzuciłbym rysunek, ale nie mam ani RAVE, anie EPC pod ręką :(
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 19:47   

wydaje mi sie ze dobrze zlokalizowalem ten zaworek (jesli to takie cos, co wyglada jak zawor przelotowy do ktorego jakby z wnetrza auta dochodzi jakas linka) ale....
jesli ta linka jest odpowiedzialna za ustawianie pokretla na ciepło/zimno to jak krecilem pokretlem to ona nawet nie drgnela, probowalem recznie przesunac ten zaworek ale tez nie dalo rady (znajomy mowil ze dobrze ze nie dalo rady bo jakby z tego zasniedzenia cos strzelilo to szlak by go trafil calkiem - nie wiem ile w tym prawdy) .....ale znowu dzis, przy okazji testowania ustawien LPG i czestego jeżdzenia na dwójce do 4000 obrotów i po porzadnym rozgrzaniu silnika (praktycznie chodzil caly czas ponad dwie godziny) nagle przekrecilem pokretlo cieplo/zimno a tu zaczelo grzać :) pokretlo dziala bo albo leci chlodne powietrze albo cieplutkie, ale patrzac na linke przy tym zaworku to ona nadal sie nie rusza wiec nie wiem czy dobry zawor zlokalizowalem... zobaczymy co bedzie jutro bo ostudzeniu silnika....

...czy moglo sie cos przetkac albo co po tym konkretnym rozgrzaniu układu? mogla sie przetkac nagrzewnica ewentualnie? :> i co z tą linką, ze sie nie rusza, czy to w ogole ta (na srodku odleglosci miedzy pojemnikiem z plynem a srodkiem auta, czyli troche w lewo od srodka auta)
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 20:08   

To może być ten zaworek, (zwłaszcza jeśli ta linka bardziej przypomina drucik ;)) ale spadła linka nie przy nim, tylko przy klapce od nawiewu, a zaworek jest w pozycji otwartej, i klapka jeśli otwiera nawiew przez nagrzewnicę, to wieje ciepło ;)
Ale ten zaworek to powinien leciutko chodzić :???:
spróbuj się do niego dobrać (wystarczy zdjąć wąż od strony silnika i będzie widać co w środku siedzi)
Możesz jeszcze zanurkować przy pedałach i sprawdzić co tam się rusza jak przestawiasz ciepło-zimno i sprawdzić, czy ta druga linka (na krótszym ramieniu) nie spadła i się nie pozaginała czy coś...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
supr3me 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 111
Skąd: BUSKO-ZDRÓJ



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 20:13   

sTERYD napisał/a:
To może być ten zaworek, (zwłaszcza jeśli ta linka bardziej przypomina drucik ) ale spadła linka nie przy nim, tylko przy klapce od nawiewu, a zaworek jest w pozycji otwartej, i klapka jeśli otwiera nawiew przez nagrzewnicę, to wieje ciepło
Ale ten zaworek to powinien leciutko chodzić
spróbuj się do niego dobrać (wystarczy zdjąć wąż od strony silnika i będzie widać co w środku siedzi)
Możesz jeszcze zanurkować przy pedałach i sprawdzić co tam się rusza jak przestawiasz ciepło-zimno i sprawdzić, czy ta druga linka (na krótszym ramieniu) nie spadła i się nie pozaginała czy coś...


ale co w zwiazku z tym ze teraz dziala normalnie, pokretlo w lewo - chlodne powietrze, pokretlo w prawo - cieple powietrze, tak jakby od strony mechanicznej bylo wszystko OK ..dobra zobaczymy jutro czy po rozgrzaniu silnika nadal bedzie dzialac :)
_________________
Rover 214Si '97
Platinum Silver
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 20:22   

nie koniecznie, jeśli jest tylko w połowie otwarty ten zaworek, to przy większych prędkościach będziesz marzł ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R25/Streetwise] Brak ogrzewania
Dudek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pon Wrz 02, 2013 16:10
Ciufa
Brak nowych postów [R25 1.4 16v 00] Brak Ogrzewania Tylnej Szyby
Tylko Jedna Ściezka Nie Działa - Dlaczego ?
djboo Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Nie Mar 07, 2010 07:39
RaFaLuS
Brak nowych postów [R200 1.4 97r] Gotująca sie woda i brak ogrzewania
animike Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 13 Pon Sty 18, 2010 13:51
animike
Brak nowych postów [R214 Si] Brak ogrzewania tylnej szyby
wlodi893 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pią Maj 13, 2011 09:37
wlodi893
Brak nowych postów [R200] Brak ogrzewania tylnej szyby
dziadekc1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Paź 16, 2011 21:52
dziadekc1



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink