wzasadzie to powinno wymienic sie wszystkie szpilki na nowe bo jesli pare jest nowych a pare starych (przeciągniętych), to nie zwsze bedą rowno trzymac głowice i niema pewności ze równomiernie bedzie ona doodrecona
przecież wszystkie dokręcasz tym samym momentem... czy nie
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 15:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przecież wszystkie dokręcasz tym samym momentem... czy nie
no niby tak, ale po co w takim razie w instrukcji karzą sprawdzac ich dlugosc
pewnie chodzi o to ze "przeciagnieta " szpilka inaczej ciagnie glowice przy rozgrzewaniu sie silnika w stosunku do nowej
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Uwaga sTERYDA dotyczyła moim zdaniem tylko "prawidłowych" śrub.
[ Dodano: Sob Gru 01, 2007 08:34 ]
Choć, nie. Wyraźnie pisano o "przeciągniętych".
no fakt , tylko że myślałem, ze chodzi o przeciągnięte w sensie używane, ale o dopuszczalnej jeszcze przez producenta długości
wtedy zakładając że dokręcimy tym samym momentem, i przy takim samym skoku gwintu siła dociskająca głowicę będzie mniej więcej równa
AndrewS napisał/a:
1 cm to sporo, pewnie jak ktos przykreca za mocno to wtedy bardziej sie wydluzaja
no fakt, to by musiał ktoś tak z 5 obrotów więcej dokręcić
po takim nierównym dokręceniu, to mógł się i blok wygiąć i głowica
czego Ci oczywiście nie życzę
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie sprawdzałem w Rave i tp, ale np VW w instrukcjach serwisowych pisze wyrażnie o użyciu NOWYCH śrub do przykręcania głowicy po wymianie uszczelki. Podejrzewam że w wypadku naszych samochodów powinno być tak samo.
co do szpilek dłuższych o 1cm to na pewno szpilka o tyle sie nie wyciagnie nie znam dokładnie konstrukcji tego silnika ale mozliwe ze po prostu jest on tak zaprojektowany ze dwie sa dłuzsze to jest czeste rozwiazanie w silnikach tak samo jak np w silniku perkinasa czesc nakreteg od glowicy jest na 17 a część na 16 klucz. Na szpilki podczas eksploatacji silnika działają naprezenia przenosza drgania, działa wysoka temp, niewiemm ile silników rozkrecaliście ale brdzo czasta wada szpilki jest jej skrzywienie. Mnie uczono tak ze jesli szpilka podczas dokrecania szczeli to jest szmelc. w poządnym zakladzie na zachodzie nikt nie szczypie sie tylko dokręca wszstkie nowe szpilki a stare sie wyzuca a unas jak to u unas gwint jest łeb nie zerwany to zakłada sie spowrotem.
no to by bylo napisane w instrukcji, wspomniane jest tylko zeby nie zamieniac ich miejscami,
poza tym po ich wyjeciu, napewno zwrocilbym na to uwage, bo wszystkie kiedys mierzylem
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pią Gru 07, 2007 19:58
Fotki z prac
Po zdjęciu głowicy
Fotki głowicy zapodam później,zrobiłem Roverki prezent i dałem głowice do kapitalnego remontu która wyniesie mnie troche...a co tam raz się żyje jak przyjedzie to pokaże foto
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 09:54
Senn napisał/a:
kolin, ile Ci lykal oleju przed awaria??
To zalerzy...i było że 200ml na 1000km i 1 liter różnie zalerzy jak dusiłem,po odpaleniu na zimnym kopcił po chwili nic,tak samo po dłuższym postoju też zakopcił później zero,Dół silnika zalaliśmy naftą na noc i jest OK nic nie skapało ani nie przepuścił
U kumpla w R 216SI był ten sam objaw co u mnie,głowica poszła do remontu i do tej pory jest ok nic nie pije oleju a zrobił już prawie 7 tys,zobaczymy co tam wyjdzie
[ Dodano: Wto Gru 11, 2007 11:54 ]
Dziś do mnie przyjechał Oryginalny Olej Castrol Magnatec 5w40 prosto z Niemiec
Przy okazji parę fotek zanim zdjąłem głowicę,z innego aparatu
dziś chyba będę odbierał głowicę od Remontu to popstrykam foto
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Wto Gru 11, 2007 18:11
Fotki głowicy po Remoncie
W Głowicy były robione następujące rzeczy:
-Regeneracja głowicy
-Popychacze regenerowane tych co sie nie dało zostały zastąpione nowymi i odpowietrzenie
-Prowadnice wszystkie 16 sztuk
-Uszczelniacze
-Szlifowanie i docieranie gniazd zaworowych
-Planowanie
-Mycie
Jutro jeszcze dojadą Śruby głowicy i uszczelka pod pokrywe
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum