Wysłany: Sob Sty 12, 2008 01:09 [R416] Problem z immo
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
witam wszystkich... mianowicie mam taki problem, niedawno kupilem roverka wsatwiłem go do warsztatu na wymiane rozrzadu, mechanik nie zamknął auta na noc co rano sie okazało że nie da sie odpalić auta. Probowalismy na wszelkie sposoby (2 piloty wielokrotne otwieranie i zamykanie autka) niestety... roverek nie odpalił dodam że wszystkie kontrolki się swiecą lecz silnik niekreci. Proszę o pomoc... co może by przyczyna (słaba bateria w pilotach? słaby akumulator? co robic? )
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 22:40, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 12, 2008 01:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czy podczas próby odpalania świeci kontrolka od immobilajzera ? czy słychać charakterystyczny dźwięk (ioioio) ?
jeśli dobrze zrozumiałem to piloty działają, bo auto zamyka się i otwiera , tak ?
ziomek napisał/a:
...mechanik nie zamknął auta na noc co rano sie okazało że nie da sie odpalić auta...
nie zamknięcia auta na noc na pewno nie jest przyczyną
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
wiec tak: przed wstawieniem auta do mechanika było wszystko wpozio..kontrolki niezauwazyłem, charakterysczny dzwięk raz sie pojawiał raz nie róznie to było na 10 prób odpalania moze słyszałem ze dwa razy, za jaki czas znowu zaczne próbować (wymienie baterie w pilocie, podładuje akumulator narazie tyle co przychodzi mi do głowy)
jeśli mechanik z jakiegoś powodu rozłączył akumulator to musisz jedynie zsynchronizować pilota (4-5 razy naciśnij na pilocie przycisk zamykania) ... może tylko to jest przyczyną
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
(samoistnie naprawienie) niedawno wróciłem z warsztatu pierwsza próba: otwieram drzwi przekręcam kluczyk i autko pali!! nie wiem co było przyczyną że samochó na żadne sposoby nie mógł odpalić...Dziękuje wszystkim za pomoc Pozdrawiam
(samoistnie naprawienie) ... pierwsza próba: otwieram drzwi przekręcam kluczyk i autko pali!! ...
szkoda, że nie wiemy co było przyczyną, bo mogłoby to stanowić ewentualną wskazówkę dla kogoś później ...
mimo to najważniejsze, że Twoje autko działa jak należy i że wszystko z nim w porządku
kiedyś tak miałem w Trabancie ... sam się psuł i sam naprawiał ...
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
niestety problem powrócił zajechałem na stacje zostawilem kobietę w srodku, po 5 minutach gdy wrociłem znowu pojawił sie problem z odpaleniem...wniosek jest taki: nie moge zostawiac go otwartego!! w pierwszym przypadku gdy auto bylo u mechanika odpaliło dopiero na drugi dzien. Jest to uciążliwy problem bo co bedzie jak utkne gdzies na stacji? przecież nie bede czekał całej nocy. Czy ktoś wie w czym tkwi problem? może czeka mnie tylko servis. Orientuje sie ktos gdzie mozna podjechac w Katowicach i zlikwidowac ten problem prosze o pomoc. Acha dodam ze przy przekręceniu zapłonu raz pojawia sie charakterystyczny dzwiek ijoijo ale w wiekszosci prób nie wystepuje.
A czy podczas gdy przekręcisz klucz w stacyjce i robi ci pipipi (lub nie) próbowałeś wcisnąć któryś przycisk na pilocie? U mnie jak trochę postoi nie zamknięty to też włącza się immo i potem po przekręceniu kluczyka zaczyna pipczeć. Wystarczy wcisnąć któryś z przycisków i wyłączysz tym samym immo.
dokładnie tak robiłem tylko chodzi o to ze te ijoijo pojawia sie raz na jakis czas naciskałem przyciski w pilocie kilkakrotnie ale nic z tego niedługo podejde i sproboje ponownie moze po nocy uda sie go odpalic
witam ponownie! okazało sie ze mojej 416 była potrzebna noc zeby dzisiaj autko odpaliło wniosek jest taki, że problem występuje tylko i wyłącznie po tym jak zostawie go otwartego na kilka minut, więc cos jest nie tak skoro potem mam takie problemy z uruchomieniem. Dziasiaj przeprowadzilismy procedure wymiany bateri z pilotów. Czytałem tez na forum że wyłaczenie immobilajzera następuje poprzez pilot tylko i wyłacznie jak jest na tym samym kółeczku co kluczyk oczywisci od momentu włozenia kluczyka do satcyjki.
Rzecz która może wydawać sie smieszna to jest zdjecie mojego srebnego breloka od kluczyka i pilota No tak trzeba próbować wszystkiego jezeli problem mi nieustąpi zamierzam udac sie do servisu moze podpięcie kompa cos pokaże.
problem występuje tylko i wyłącznie po tym jak zostawie go otwartego na kilka minut,
Jeżeli zgasisz silnik, to po 30 sekundach uzbraja się immobiliser. To dlatego nie można uruchomić samochodu.
ziomek napisał/a:
Czytałem tez na forum że wyłaczenie immobilajzera następuje poprzez pilot tylko i wyłacznie jak jest na tym samym kółeczku co kluczyk oczywisci od momentu włozenia kluczyka do satcyjki.
U Ciebie (ze względu na rocznik) jest raczej immo aktywne, tzn. aktywujesz/deaktywujesz naciskając przycisk na pilocie. Jeżeli zamkniesz auto pilotem, potem wrócisz i naciśniesz przycisk to immo się deaktywuje i dlatego rozruch jest możliwy.
Podejrzewam, że piloty masz oznaczone 3TXA (immo aktywne).
Czy problem występuje nadal?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
witam dokladnie moj pilot to 3TXA problem wystepuje nadal wiec tylko gdy koncze jazde odrazu wysiadam z auta i go zamykam. Dzwoniąc do ASO w radzionkowie stwierdzili ze trzeba bedzie go podłączyc do kompa i usunąć błędy.
........wiem ze po 30 sek. uzbraja sie immo ale wtedy mozna zamknąć i otworzyć z pilota po czym autko powinno odpalic a u mnie jest inaczej.....
miałem to samo ,za cholerę nie chciał mi odpalić jak np: zatrzymałem się na stacji benz.na kilka minut,u mnie zamykam z pilota drzwi ,zaraz za ty6m otwieram ,i jadę
to też mam z tym problem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum