Wysłany: Sob Mar 01, 2008 20:02 [R600] Dziwna śruba mocująca koło
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
wiem temat może dla posiadaczy roverków prozaiczny... ale od niedawna posiadam to cudo. złapałem tzw kapcia - rzecz normalna i nic prostszego tylko założyć zapasówke i jechać do wulkanizatora:) ale przy próbie zdjecia uszkodzonego koła nadziałem sie na "śrube" której ni jak nie potrafie odkrecic.. odwołałem sie do instrukcji (niestety niemieckiej) i "wyczytałem" ze do zdemontowania tej śruby (a raczej zaślepki) używa nie specjalnej plastikowej tulejki którą odnalazłem, ale nie nadaje sie ona juz do niczego...
czy jest jakiś sposób zdemontowania tej zaślepki? może wystarczą kombinerki? nie chciałbym jej uszkodzić... help...:)
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 12:50, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 20:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 20:38
Prawdopodobnie piszesz o nakrętce antykradzieżowej... I tak to właśnie jest, że więcej z tego chyba kłopotu niż pożytku... Za przeproszeniem dobry złodziej odkręci to szybciej dwoma śrubokrętami niż Ty odpowiednim kluczem...
Najlepiej chyba wykręć to w jakiś sposób.... nie wiem jak.... i wtedy załóż normalną nakrętkę...
A może zrób jakąś fotkę żeby było wiadomo czy na pewno o to chodzi....
dzieki za szybką odpowiedź. a gdybym postanowił zamiast kupować ten dziwny przyrząd do ściągniecia nakretki antywłamaniowej, sprobował ją jakoś zdemontować a nastpnie załaożyc w te miejsce zwykłą nakretke? czy to dobry pomysł? czy tam rozmiar śruby jest taki sam jak w pozostałych trzech śrubach i czy ktoś mi powie jak ta nieszczęsna nakrętka jest mocowana? (czy na gwint czy na jakiś zatrzask - bo jak na gwint to myślę, że kombinerki czy klucz "żabka" dadzą jej rade) jeśli lepiej będzie je zamienić na zwykłe nakrętki to nie zależy mi juz na tym żeby ich nie uszkodzić przy demontażu...
dybym postanowił zamiast kupować ten dziwny przyrząd do ściągniecia nakretki antywłamaniowej, sprobował ją jakoś zdemontować a nastpnie załaożyc w te miejsce zwykłą nakretke? czy to dobry pomysł?
Moim zdaniem bardzo dobry.
legri napisał/a:
zy tam rozmiar śruby jest taki sam jak w pozostałych trzech śrubach
Tak, jest taki sam.
legri napisał/a:
jak ta nieszczęsna nakrętka jest mocowana?
Na zatrzask.
Gdybyś mieszkał bliżej, dostał byś ten ściągacz ode mnie za free.
szkoda że nie mieszkam w szczecinie:) wiec wymienie te nakrętki na zwykłe. tylko czy bez tego przyrządu zdemontowanie nakretek jest możliwe? (czy istnieje jakaś alternatywa)
jest jeszcze jedna opcja, jeśli jest to czesc która w przecietnym warsztacie wulkanizatorskim powinna sie znależć, to podpompuje i dojade (powietrze schodzi wolno-wiec jakos dam rady) czy jest to jednak czesc na tyle rzadka (uzywana tylko w roverkach) ze raczej bedą mieli z tym problem w warsztacie???
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 13:31
Podjedź do byle zakładu ze spawarką i niech Ci dospawają do tej nakrętki patentowej zwykłą nakrętkę czy cokolwiek za co można chwycić. 10 minut roboty i śruba Wasza .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum