Hehe, Mundi świetne
Co prawda bardziej pamiętam lata 90'te niż 80'te - ale filmik super ironicznie z czasów obecnych się nabija;) I ma w sobie spoooro prawdy......
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wypraszam sobie z tym brakiem alergii - j miałem ją zdiagnozowaną już w pierwszej połowie lat 80-tych Co od reszty to się zgadzam - no, może poza rejestracją tego malucha - takie tablice były wydawane do 1976 r. (BTW: bardzo dobre rocznik - nie tylko jeśli chodzi o szampana ).
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
heh no w sumie to było tak jak na filmie co tu dużo ukrywać.
Pierwszy komputer tata kupił w 1992 albo 1993 i to nie żadne commodore czy inne. od razu PC mniej więcej w tym samym czasie podłączyli na kablówke i się oglądało MTV, Sky News... ah co to były za czasy. Tylko w dupe się dostawało za to że nie chciało się uczyć, za to że rzucało się w kolegów kamieniami (uwaga w dzienniczku). a jak wujek z niemiec przywiózł piórnik taki full wypas pełne wyposażenie to robiło się furrore w klasie
Kolejki po benzyne pamiętam i kartki na benzyne. nawet jeszcze mam taką w domu... a i pamiętam jak jeszcze parowozy jeździły....
eh szkoda że wtedy nie było aparatów cydrowych to by się teraz zdjęcia z tamtych czasów pooglądało. teraz nie wiele z nich zostało....
magneto, urodzeni w PRL to jedno i to samo pokolenie, bez względu na dokładny rok. No, może ustalmy datę graniczną 1970 A dzieciaki III RP to już zupełnie inni ludzie. Nie pamiętają kolejek, kartek, itd. banany to dla nich codzienność, a cytrusy nie kojarzą się ze świętami
Nie pamiętają kolejek, kartek, itd. banany to dla nich codzienność, a cytrusy nie kojarzą się ze świętami
kolejki i kartki jak przez mgle, ale zapach mandarynek w domu zawsze przypomina mi Boze Narodzenie
tak samo obrazki z gum turbo, donaldy, gumy kulki (ktore po 2 min tracily smak), ptys, bmx-y, atari, wrotki (bo rolki to jakos dopiero pozniej), klocki lego (nie takie dziwne jakies jak teraz w sklepie widzialam)..
naprawde przypominajac sobie to ma sie wrazenie, ze jest sie strasznie starym juz
Co od reszty to się zgadzam - no, może poza rejestracją tego malucha - takie tablice były wydawane do 1976 r.
Ten maluch, którego tam widać jest zarejestrowany w... Wiedniu. http://www.worldlicenseplates.com/ Takie tablice miały samochody w Austrii do 1989 roku - poszukaj pod "Austria> Private Vehicle, History" Polskie tablice przed 1976 były inne - dwie litery i cztery cyfry, litery mogły być przed lub za cyframi, tak jak w niezapomnianym dla mnie VW garbusie mojego ojca - "0240 LL"
Ten maluch, którego tam widać jest zarejestrowany w... Wiedniu.
Też mi się tak zdawało.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
mundek131, super filmik
dla zainteresowanych link do strony kultowej, która podaje wiele fajnych haseł z tamtych czasów
http://kultowa.korbatz.com/index2.html
Atari - 65 XE + firmowy magnetofon lub stacja dyskietek 12 XCA a do tego oczywiście telewizor, 130 XE, lub 800 XL - pełen profesjonalizm
A ja mialem ATARI!
Wyczekiwalem na nie dlugo, az w koncu ktoregos dnia slysze w nocy, ze cos jakby ten charakterystyczny dla magnetofonu Atari, dzwiek dobiega z pokoju rodzicow
Z reszta to byl tez moj pokoj, bo w tamtych czasach mieszkalismy z dziadkami.
Oni zyli ze soba jak pies z kotem to mieli oddzielne pokoje, a my we trojke w jednym (najmniejszym ). Ale teraz wspominam to bardzo dobrze
Wiec zerwalem sie z lozka (spalem w dziadka pokoju, bo dziadek to pedancik jest i zawsze bylo wywietrzone, posprzatane - klimacik na sen idealny) i lece do pokoju.
Rozgladam sie, ojciec siedzi przed magnetofonem (Aria - Szpulowy z Kasprzaka) i cos nagrywa z radia. To byl wlasnie ten dzwiek... nadawali w nocy oprogramowanie
Mysle sobie, po kiego grzyba mu to?!
No ale nadszedl zaraz dzien moich 9 urodzin
Wchodzi babcia i cos dzwiga! (Babcia ze strony mamy, nie mieszkala z nami)
Taszczy jakies wielkie pudlo... podbiegam, zyczonka w standardzie - dzieki babcia i lece otwierac...
Szok! To byl monitor! Monochromatyczny monitor do komputera !
Za minute wchodzi matka. Niesie wieeeelkiee pudlo, oklejone jeszcze tasma PEWEX
W srodku Atari 65 XE i magnetofon
Szybki zlot z podworka na chate. Chlopaki przyniesli jakies gry Ninija, Mr Robot, Montezuma, RiverRaid, Zorro itp. Pogralem, pogralem ale... co to? Nie chce grac. Nudzi mnie granie... hmm... hmm... odpalam Basic;)
Okej, jakas ksiazka dolaczona i trzaskamy na zywca kod
Rany, jakie to bylo super.
10 PRINT "Podjarany Marek"
20 GOTO 10
RUN
i co?
I sie wyswietlilo na ekran jedna linjka po drugiej "Podjarany Marek"
Z czasem zaglebialem sie w literature i poznawalem tajniki programowania.
BASIC szybko skonczyl sie ze swoimi mozliwosciami, wiec przeszedlem na Turbo Basic.
Pare weekendow na gieldzie, potem pomagalem napotkanemu czlowiekowi sprzedawac gry (Warszawa/ Gielda w Szkole na Grzybowskiej). Tak sie zadomowilem, ze spedzalem tam cale weekendy Deszcz czy snieg, slonce ja tam bylem Pomagalem sprzedawac, piracilem i dostawalem w zamian "Nowosci"
Ale... skonczyly sie czasy kiedy magnetofon wystarczal.
Ojciec polecial do sklepu "PEWEX" i zakupil stacje dyskow.
Wydal fortune, ale co tam - syn sie jeden trafil niech ma
Wpada do domu... LDW 2000 (czarna, ze szpanerska klapka).
Kilka dyskietek, dziala wszystko super.
Potem znowu gielda, dziadek przytaszczyl tez jakies gry kupione
w Centrum w Savie na antresoli
I Zonk... jeden program nei chce sie wgrywac!
Co robi zdolny tatus Marka? Rozbiera stacje, zaczyna grzebac
peka tasma od silnika krokowego! Dramat! Nikt nie chce sie podjac napraw.
Ojciec probuje sam, w efekcie wszystko plonie
Chcial dobrze. Ale okazalo sie ze dyskietka byla trafiona
Znowu 2 lata bez stacji
Pozyczalem, probowalem i nic...
Wkoncu znalazlem protfel na ulicy. Na poczatku byl pusty... ale wzialem
W domu patrze... pusto no lipa, nawet nie ma komu oddac
Ale w zakamarkach znalazlem 300 000 zl
Nie wiele myslac polecialem do centrum i tam na ul. Widok 7 kupilem od firmy TOMS (Tadeusz Okon i Marek Stolarski) stacje dyskow do Atari - autorski ich produkt - ktora potrafila czytac nawet dyski od PC I umiala korzystac z dwoch stron dyskietki bez przekladania Niestety miala wade - nie mozna bylo nia kopiowac zabezpieczonych gier.
I tak oto zaczela sie nowa przygoda. Napisalem pare durnych gier. Zarobilem na tym jakies smieszne pieniadze ale zawsze
Potem zaczelo sie liceum i ... trzeba bylo podjac meska decyzje.
Atari do pudla - a na stolik jakis nedzny PC MMX
Tak wlasnie wspominam czasy 80-90
No i oczywiscie bieganie po podworkach (stare budownictwo). Granie w pilke (jako bramki garaze). Lazenie po wszystkich mozliwych drzewach i dachach
Jazda bez pasow na tylnim siedzeniu Warszawa - Hanover, Warszawa - Jarosławiec itp. w duzym fiacie - stuningowanym przez mojego ojca
Bla bla bla... pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
magneto, urodzeni w PRL to jedno i to samo pokolenie, bez względu na dokładny rok. No, może ustalmy datę graniczną 1970 A dzieciaki III RP to już zupełnie inni ludzie. Nie pamiętają kolejek, kartek, itd. banany to dla nich codzienność, a cytrusy nie kojarzą się ze świętami
święte słowa
Aż się łezka w oku kręci jak sobie przypominam stare czasy.... i wyroby czekoladopodobne...
[ Dodano: Sro Lis 26, 2008 23:06 ]
ale i trafiała się prawdziwa czekolada.Pamiętam jak mój tata miał prywatną ciężarowkę(z imieniem i nazwiskiem i dokładnym adresem na drzwiach- takie byly wymogi)i w okresie zimowym był wynajmowany przez kopalnię w celu zaopatrywania zakładów przemysłowych w węgiel(nie wszystko szło pociągami) to mieliśmy radochę jak mu się trafił kurs do Olzy w Cieszynie to wtedy przemycal prosto z produkcji wafelki Prince Polo albo z zakładów cukierniczych w Raciborzu przywoził cukierki Michałki to były czasy.....
Albo coca-cole(też nie było na codzień) z zakładu w Tychach
my tez tzn. Ja i Senn zaczynalismy od Atari 65 XE, z tym ze my podlaczalismy swojego niestety do telewizora, oczywiscie czarno bialego
nam ojciec tez nagrywal programy z radia,(chyba najpierw na szpulowca 4 -ro sciezkowego Dama Pik) ale sie czlowiek modlil zeby poszlo , nie wolno bylo nawet przejsc kolo magnetofonu jak sie program wgrywal
a jak dobrze pamietam jeden z tych przykladowych programow w Basicu mial blad
Pamietam ze mielismy do wyboru magnetowid lub komputer
potem byl Amstrad 6128 ze stacja i chyba zielonym monitorem
potem ATARI 1040 STE z kolorowym monitorem Phillips
nastepnie nowy 486 DX2 80
potem wlasnorecznie zlozony z zakupionych przez nas (pewnie od Marka )na gieldzie w warszawie czesci
AMD K5 PR133
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Ostatnio zmieniony przez AndrewS Czw Lis 27, 2008 00:20, w całości zmieniany 1 raz
Hehe...
Mój ojciec pracował w Instytucie Maszyn Matematycznych, więc nigdy nie miałem swojego komputera, tylko zawsze jakieś sprzęty, które już nie były bardzo potrzebne "wypożyczone do pracy w domu" i tu zonk, bo nie miałem nigdy Atari ani Amigi...
Zacząłem od Sinclair ZX81, potem ZX Spectrum Plus, przez chwilę Timex i ZX Spectrum 48 Plus, czyjakoś tak, a potem nagle Amstrad 6128 - właśnie taki z zielonym monitorem i wbudowaną stacją 3 cale, potem już były PC - pierwszy 386SX, a potem kolejne.
Do tego u ojca w pracy pracownia, gdzie z kolegą katowaliśmy Comanche Maximum Overkill na niespotykanych najnowszych 486DX2 66 - ale to zasuwało.
A pierwszy własny komputer to początek studiów (Y2K ) i Celeron 667, 128 MB RAM, 40 GB HDD - koszt wtedy kosmiczny - 6 tys. zł, ale dziecko musiało mieć dobre narzędzie na studia zresztą opłąciło się, bo sprzęt po prawie 8 latach nadal dzielnie działa jako maszyna do pisania i urządzenie do poczty, netu i Skype dla mojej mamy.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum