Wysłany: Czw Lis 27, 2008 19:43 [R25 iDT 2000r.] Ukręcona świeca żarowa, a problem zodpalani
Temperatura trochę spadła, do okolic 0st.C i roverek potrzebował 2-3 razy obrócić, żeby zapalić. Trochę mnie to denerwowało, więc zająłem się układem żarowym. Wymieniłem j [przekaźnik, chciałem sprawdzić świece i... dupa Druga świeca (ta, do której podłączony jest prezwód od przekaźnika)przy wkręcaniu się ukręciła, tzn.korpus świecy ukręcił się zaraz ponad gwintem. Rdzeń pozostał, chciałem za niego wykręcić i się ukręcił ok 1cm poniżej poniżej poziomu głowicy, tak,że całe mocowanie rdzenia w korpusie świecy jest ok. Mam pytanie, czy warto to ruszać? Jak silnik iDT będzie się sprawował na 3 świecach, jeżdżę już tak 1,5tygodnia i szczególnie nie widać większych problemów z odpalaniem, dwie świece zmieniłem na nowe, została ta za pompą i ta ukręcona. mam koncepcję, żeby spróbować skleićkorpus tej świecy, tak,żeby rdzeń dało połączyć się przewodem, są przecież kleje, które ponoć kleją bloki silnika.
Przyczyną gorszego odpalania jest prawdopodobnie akumulator. Przed kupnem, handlarzowi padł i wsadził jakiś fabryczny od renault, ale tylko 60Ah, tak,że nie było go jak porządnie przymocować, bo jest za krótki. Myślicie,że warto go wymienić na jakieś 75Ah?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 19:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A mam takie pytanie czy ty te świecie nie odkręcałeś np na zimnym silniku Trzeba było R trochę rozgrzać i potem wykręcać świece by łatwiej wyszły, tak samo jak przy kolektorze wydechowym jest go 10x łatwiej wykręcić jak są elementy rozgrzane bo rdza lepiej puszcza i się śruby nie urywa.
Tu masz jeszcze oficjalną listę akumulatorów mocowane w modelach diesli Rovera:
Silnik nie był do końca zimny, jakies 2h po przejechaniu ok 100km. świeca ukręciła się po wykręceniu, sprawdzeniu czy grzeje i wkręceniu. Cieżko szła już podczas wykręcania, przy wkręcaniu nie chciała dojść do końca no i stało się A miałem isć po klucz dynamometryczny...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
hmm.. no kurcze nie fajnie ja u siebie tez już parę śrub okręciłem przez ta cholerna rdze w gwintach Na świece jest max 20Nm siły Wystarczyło by tez opór świec zmierzyć i byś wiedział czy grzeje czy nie grzeje.
Jak tobie będzie dobrze palił na dwóch nowych świecach to bym tego nie ruszał i jak kupisz akku z 75Ah to problemów już nie powinieneś mieć.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 274 Skąd: Toruń
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 22:51
maras83 napisał/a:
przy wkręcaniu nie chciała dojść do końca no i stało się
Na przyszłość, trzeba gwint (przynajmniej na świecy) przeczyścić i posmarować smarem grafitowym lub miedziowym i nie będzie, tego typu, niespodzianek w przyszłości
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Problem jest w tym ze u mnie w 220 nie ma miejsca na większy max. długość jest 242mm u ciebie natomiast w 25 jest miejsce na właśnie ten większy bo masz 276mm. Tak ze na razie u mnie jeszcze nic nie robiłem Brt np. ma tez 220 i jakoś zmieścił 74Ah
Ale uwierz mi ze będzie poprawa na pewno, już było parę takich wątków i każdy chwali sobie większy. Jak to Neoss mówił ze diesle potrzebują duzo prądu do rozruchu
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Ale wtedy seryjne mocowanie aku jest schowane i trzeba samemu coś zakombinować, żeby nie odpadł, no i wymiana żarówki wiąże się z wyjęciem aku niestety ....... ale to nie problem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Druga świeca (ta, do której podłączony jest prezwód od przekaźnika)przy wkręcaniu się ukręciła, tzn.korpus świecy ukręcił się zaraz ponad gwintem. Rdzeń pozostał, chciałem za niego wykręcić i się ukręcił ok 1cm poniżej poniżej poziomu głowicy, tak,że całe mocowanie rdzenia w korpusie świecy jest ok. Mam pytanie, czy warto to ruszać? Jak silnik iDT będzie się sprawował na 3 świecach, jeżdżę już tak 1,5tygodnia i szczególnie nie widać większych problemów z odpalaniem, dwie świece zmieniłem na nowe, została ta za pompą i ta ukręcona. mam koncepcję, żeby spróbować skleićkorpus tej świecy, tak,żeby rdzeń dało połączyć się przewodem, są przecież kleje, które ponoć kleją bloki silnika.
Trzeba było R trochę rozgrzać i potem wykręcać świece by łatwiej wyszły, tak samo jak przy kolektorze wydechowym jest go 10x łatwiej wykręcić jak są elementy rozgrzane bo rdza lepiej puszcza i się śruby nie urywa.
Na świece jest max 20Nm siły 
Wystarczyło by tez opór świec zmierzyć i byś wiedział czy grzeje czy nie grzeje.
Brt np. ma tez 220 i jakoś zmieścił 74Ah 
