Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:50 [R 25 1.6] Nie odpala, "Check Engine".
Witam!
W aucie po remoncie zapaliła się kontrolka "Check Engine",
auto przez długi czas nie chciało odpalić i w pewnym momencie odpaliło i odpalało
dość długo aż pewnego dnia znów przestał i kaplica...
Czy możliwe, że jeak skasuję błąd "Check Engine" to auto wróci do życia??
Czy raczej nie odpala bo poprostu na prawdę występuje jakaś usterka silnika lub osprzętu??
Ostatnio zmieniony przez thef Nie Mar 22, 2009 16:05, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
NEOSSS, Zrobiłem tak jak napisałeś, na czujniku było sporo opiłków metalu i nalot wyczyściłem go dokładnie. ale bez zmian kręci ale nawet nie próbuje załapać...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 17:02
Moze napiszesz cos wiecej? Bo aj ci moge powiedziec ze np nie ma benzyny wtedy tez nie odpala i jest check engine, a dlaczego miałoy to nie byc to skoro nie napisałes zadnych szczegołów.
Swiece nap rzykąłd tez by mogły byc zdechniete...
Heh, masz rację... Benzyna oczywiście jest.
Świec nie brałem pod uwagę bo myślałem, że to raczej mało prawdopodobne, żeby
wszystkie naraz przestały działać, a gdyby poszła tylko jedna to przecież chyba auto by odpaliło? poprawcie mnie jeżeli się mylę.
Tak jak napisałem auto przestało odpalać nagle. Auto zgasiłem i po 30min chaiłem odpalić i już nie odpalało i tak jest z resztą do dziś.
Silniczek krokowy zachowuje się nieco dziwnie po przekręceniu stacyjki i próbie odpalenia
silniczek stuka i "piszczy" jeszcze przez kilka minut.
CPW wyciągnąłem i wyczyściłem ale doczytałem się na forum, że można sprawdzić go jescze pod względem oporności i ze ma ona sie miesci w przedziale od 1.1-1.7 ohma, sprawdze to jutro z samego rana..
A co mogę jeszcze sprawdzic jakie czujniki, slyszalem tez ze moze to byc wina kopulki
a konkretnie jakiegos weglika w niej??
Prosze o wszystkie podpowiedzi co moge jeszcze pomierzyc sprawdzic lub przeczyścic.
Czyjnik temperatury dolotu wykrecilem i widze ze termistor na koncy jest w jakims oleju, czy to normalne?? moze trzebaby go tez wyczyscic??
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 11:40
piotrekcrash napisał/a:
Silniczek krokowy zachowuje się nieco dziwnie po przekręceniu stacyjki i próbie odpalenia
silniczek stuka i "piszczy" jeszcze przez kilka minut.
Oto sie nie martw, on zawsze stuka tylko tego nie zauwazasz jak jest OK, bo jak mi nie chciał odpalic tez zwrociłem uwagi na jego szmery, przeczysciłem go w kazda strone (duzo w nim syfu - polecam to zrobic) a i tak okazało sie ze nie odpala z powodu braku benzyny krokowy był w porządku.
[ Dodano: Nie Mar 22, 2009 11:45 ]
Tekst ze strony: prosty, ale naprawde przydatny, wiem bo przez to przechodziłem
Trudny rozruch może mieć wiele przyczyn. Generalnie rzecz biorąc do uruchomienia silnika potrzebne są dwie podstawowe rzeczy: iskra oraz paliwo.
W pierwszej kolejności należy zatem sprawdzić, czy podawane jest paliwo (kontrola wyglądu świec oraz sprawdzenie, czy sterowane są wtryskiwacze, czy działa pompa paliwa i czy wytwarza odpowiednie ciśnienie w układzie) oraz, czy wytwarzana jest iskra.
Jeżeli świece i przewody WN, a także aparat zapłonowy i cewka są w dobrym stanie, to warto sprawdzić, czy przypadkiem nie zaśniedziały styki przy czujniku temperatury płynu chłodniczego. Jeśli dodatkowym objawem jest włączanie się wentylatora chłodnicy po przekręceniu kluczyka w stacyjce, to na 100% winny jest ten czujnik.
Inna możliwość to wadliwy silnik krokowy. Jeżeli nie zostanie po poprzednim wyłączeniu silnika ustawiony przez komputer wtrysku w pozycję "rozruch", to możemy mieć problem z uruchomieniem silnika.
Ostatni trop to czujnik położenia wału korbowego. Jeśli jest uszkodzony, to cewka nie poda napięcia na rozdzielacz. Czujnik ten można sprawdzić mierząc rezystancję występującą pomiędzy jego stykami. Powinna ona mieścić się w zakresie 1,1-1,7 kohm. Czujnik położenia wału znajduje się z tyłu silnika, przy połączeniu ze skrzynią i jest przykręcony do bloku jedną śrubką.
Należy pamiętać również, że problemem może być również brak masy (poluzowanie się kabla masowego przy akumulatorze; wtedy nawet rozrusznik nie zajęknie).
Piszesz o wszystkim tylko nie tak jak trzeba. Należy sprawdzić i to jest bardzo proste - paliwo, iskrę. W zależności co jest a czego nie ma, szuka się różnych rzeczy. Paliwo się sprawdza na listwie, czy jest pod odpowiednim ciśnieniem, iskra czy jest, na świecy. Sprawdż, wtedy napisz co jest.
Znalazłem pierwszą usterkę (chyba).
Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompy paliwa, sprawdziłem dokładnie zamiast 2 sekund buczenia, słychać 2 krótkie tyknięcia tak jakby próbowała ruszyć ale nie mogła.
Może to być usterka immobilajzera?? w Lagunie immobilajzer odcinał mi właśnie pompę paliwa...
Jak zprawdzić czy immobilajzer odblokował się po włożeniu kluczyka??
Auto ma przejechane 60tys, czy to możliwe ze rozrząd się sam przestawił??
Jutro kupię na allegro EuroScan i podepnę się nim pod auto...
Wtedy zamieszcze wszystkie błędy jakie uda mi sie zczytac.
Remont, bardzo ogólnie powiedziane, ale był to remont przedniej blacharki i Przekładka z Anglika.
Ale dodam od razu, że auto zaraz po przedkładce chodziło dobrze odpalało idealnie. Dopiero jak postało pod domem 2 m-ce w czasie kiedy wyjechałem przestało odpalać
później raz odpaliło chodziło dobrze, ale następnego dnia było już tak jak jest teraz
czyli auto nie odpala.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum