Koledzy a co myślicie o oponkach NEXEN 195/50/15 , poniżej zamieszczam mały opis (allegro):
Bieżnik w kształcie litery „V” ze specjalnym wyżłobieniem dla lepszego odprowadzenia wody ze środka do brzegu opony. Maksymalna przyczepność na mokrej nawierzchni, unikalny i sportowy bieżnik w kształcie „V” przystosowany do dużych prędkości.
Dynamiczny wzorzec bieżnika w kształcie litery „V”. System aquaplaningu został dopracowany do ostatniego szczegółu jak również zadbano o wygodę jazdy. Dodatkowo, komfort podczas jazdy jest potwierdzony przez redukcję hałasu i wibracji. A wszystko to przez nowy bieżnik zaprojektowany i doskonale wykonany również z myślą o wyglądzie zewnętrznym. Specjalny klocek bieżnika na środku opony poprawia jazdę i prowadzenie samochodu oraz zapewnia odpowiedni komfort jazdy z dużymi prędkościami na prostych oraz krętych drogach.
Cena: 160-180 zł
Jak myślicie co lepsze TOYO czy ten wynalazek ? Chodzi mi również bardzo o redukcję hałasu dlatego, że te co mam założone teraz buczą mi na asfaldzie jak walce jakies
Oczywiście mówię o oponkach 195/50/r15
Pomógł: 11 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 354 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 17:35
Witam
Ja nie miałem z nimi bezpośredniego kontaktu , więc wiele powiedziec nie mogę. Wiem , że produkowane są w Korei.
W testach wypadają średnio dobrze.
Są to opony z niższej półki.
Mając do wyboru między Toyo a Nexen postawiłbym na sprawdzone i wysoko oceniane Toyo.
ja miałem styczność z nexenami - kolega ma świetnie się prowadzą nie wiem jak wypadają przy toyo gdyż dziś miałem nakłądać a cały dzień lało.. montaż przełożony na piątek do tego przy cofaniu do tyłu poszła tylna lampa i zderzak - ale już nowe są wystarczy zamontować.
na środku DUPNEGO placu ktoś postawił słup... 10m szeroki długi na 50.. na srodku słup. Akurat musiałem na cały plac przychaczyć w słup. ; P
mimo iż posiadam TOYO (które założe w piątek i nie mam o nich jeszcze zdania) będę bronił NEXENY : D na opony.com są całkiem dobre opinie o nich ja w porównianiu do moich poprzednich opon (kleber) + zimowych - frigo jestem zachwycony nexenami jeździłem nimi na Fiacie TIPO rocznik 94 czyli wg mnie auto głośniejsze, starsze bardziej trzeszczące i komfort jazdy (kierownica, hamulce, przyczepność) były lepsze moim zdaniem niż w moim R. jechałem również tym tipo na zimówkach barum polaris wtedy mój R. Bije na głowe te tipo w ogóle nie można porównywać natomiast na nexenach można.
to tyle nie zachęcam do nich jedynie wypowiadam się na ich temat sam posiadam TOYO i mam nadzieje, że był to dobry wybór jednak na nexeny złego słowa nie powiem
[ Dodano: Wto Mar 31, 2009 12:22 ]
ps. brt masz zdjęcie swojego R. bokiem ? bo na avantarze wygląda jakbyś mimo obniżenia miał przód wyżej, tył niżej, dysponujesz fotką z boku twojej R'ki ?
ja zakupiłem sobie nowy zestaw NEXEN'ów na zimę polecił mi je handlarz od którego biorę opony dłuższy czas i do rożnych samochodów i nigdy się nie zawiodłem. Jestem bardzo zadowolony ponieważ się sprawdziły, bardziej zadowolony bylem tylko z zimówek Nokian ale to zupełnie inna liga i przedział $ . Co do letnich miałem brać w tamtym roku w siedemnastce ale znajomy handlarz dał mi dużo lepsza cenę na OEM Bridgestone (DURUN ) gdyby nie to pewnie bym mógł je obiektywnie ocenić. Jednakże patrząc na jakoś i właściwości jezdne mogę spokojnie stwierdzić ze opony są na poziomie
obiecałem więc piszę, nie zrobiłem za dużo km ale kilka informacji
auto prowadzi się pewnie nie zamula mimo moich magicznych 75km na zakrętach zdecydowanie lepiej niż na zimówkach i poprzednich oponach niestety kolein nie testowałem w niedziele zlot mamy więc będzie okazja powiem jak się sprawują przy większych prędkościach, przy hamowaniu itp lekko je przetestuje tak więc na obecną chwilę, nie odczuwam różnicy między nimi a nexenami nie wiem jak deszcz nie wiem jak koleiny na nexenach są mocno odczuwalne (kierownica mocno skręca sama jak się w nią wjedzie itp) nie wiem jak na tych w niedzielę po zlocie napiszę coś więcej
aaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!! w życiu ja nie wiem czy z Tobą wejdę do auta jeszcze kiedykolwiek a ty mi o rondzie ! zapomnij haha ja mam dużo do zrobienia w życiu a siwy nie chcę być w wieku 35 lat a przy Tobie to możliwe !
i ja od dzisiaj mam spowrotem moje Toyki .... teraz jeszcze spręzynki na przód w koncu muszę zmienić i ... pewnie dalej mi będzie coś brakowac ... ale racja w końcu hamuje i skręca przyzwoicie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum