Wysłany: Nie Gru 07, 2008 23:00 [R600] Woda w bagażniku oraz krople na klapie:/
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Panowie (i Panie oczywiście:P) mam pewien problem. Zauważyłem, iż coś mam mokrą wykładzinę z lewej strony niedaleko nadkola:/ Poprzedni właściciel mówił że kufer był puknięty i wymieniona cała klapa. Nie wiem czy coś jest nieuszczelnione czy co ale na klapie osadza się mnóstwo wody. Cała jest od wewnątrz w kroplach:( a kropelki jak otwierasz klapę spokojnie spływają po tych "łapach" co ją trzymają do reszty tyłka ROVER'ka:P nie wiem jak to wytłumaczyć. Jak zdejmę tą wykładzinę całą (czy jak to się nazywa fachowo), to tam przy nadkolu jest taki dół i tam jest normalnie jezioro. Szwagier mówił, żę u niego w mercedesie to są tam jakieś odpowietrzacze i wystarczyło je przebić bo były zapchane. A u nas w ROVER'kach?? jest coś takiego?? bo nie chciałbym wiercić dziur a boje się, że woda dojdzie do głośników lub wzmacniacza i szlaQ trafi elektrykę. Co robić??
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lut 08, 2011 21:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 23:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 23:24
W moim R też był strzał w tył i woda sie do bagażnika leje ale...
Najpierw była to brudna woda z drogi-ściągnąłem zderzak tylni i znalazłem przyczynę.
Uszczelniłem i było OK.
Ale wczoraj z ciekawości popatrzyłem do zapasówki a tam znowu woda,tylko że czysta.
Żadnych brudnych zacieków ani szlamu czy czegoś takiego...
Więc to musi być woda z mycia samochodu.
Walczę z tym już jakiś czas i szczerze to !@!$# 6 stopnia dostaje.
A woda spływa do wgłębienia na koło zapasowe z lewej i prawej strony bagażnika-tyle zobaczyłem na szybko bo nie chciało mi sie wywalać wszystkich gratów z bagażnika i demontować wykładzin...
tom214Si [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 23:31
Możliwe, że w R 600 macie ten sam motyw jaki lubi zdarzać się w R 200, a mianowicie woda dostaje się przez szparkę w łączeniu blach pod gumową osłoną rynienki dachowej (na samym końcu). Jej uszczelnienie rozwiązywało sprawę. Szczegóły są opisane gdzieś w dziale Usterek, ktoś nawet wklejał zdjęcia i tp.
PS. zaledwie kilka godzin temu ktoś inny założył identyczny temat...
Ostatnio zmieniony przez tom214Si Nie Gru 07, 2008 23:37, w całości zmieniany 1 raz
jak zdejmę wykładzine to z tego co pamiętam to ta woda troche brudna... ale skąd ta woda na klapie?? normalne czyste kropelki jakby para wodna się osadzała:P i przez to mi cholera tak auto paruje wewnątrz. Jak włącze klime na moment to odparowuje ale potem znowu...:/
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a są tam jakieś odpowietrzacze albo cuś w bagażniku?? bo chciałbym tą wodę jakoś spuścić, by zobaczyć czy jak coś poprawie czy znów będzie się pojawiać.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jeżeli macie szyber to z dachu wychodza dwa weze odprowadzajace po lewej i prawej stronie w bagazniku... Jezeli nei macie to sprawdzcie dolna uszelke i sa tam brazowe spinki ktore czesto pekaja, wystarczy uszczelnic i i tyle... Co do filtra w bagazniku to jest po lewej stronie za antena
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Czw Gru 11, 2008 05:21
NEOSSS napisał/a:
Co do filtra w bagazniku to jest po lewej stronie za antena
O jaki filtr Ci chodzi?
Może raczej o tą klapkę na boku pod anteną?
A co do wody to po wnikaniu w problem zauważyłem,że woda dostaje się przez uszczelnienie podświetlenia rejestracji (przekręciłem kiedyś wkręty w tych kołkach i słabo to trzyma) wpływając do klapy a stamtąd spływa przez zamek klapy bagażnika na ściankę tylną bagażnika zbierając się we wnęce na koło zapasowe.
Ale jeszcze nie wiem skąd się zbiera po lewej i prawej stronie bagażnika.
A tam jest przecież wyżej a nie widzę żadnych zacieków.
I jest to woda czysta z mycia.
narazie nie miałem zbytnio czasu żeby dokładnie zobaczyć ale jutro będę montował zmacniacz chyba więc poproszę szwagra żeby sprawdził wszystko tak jak panowie podpowiadacie. Dzięki z góry. Dowiem się dokłądnie co to było to napisze:) pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Może już troche stare ale co tam.. Woda czysta po prawej i lewej stronie może być z uszczelnienia srebrnej listwy wokół tylnej szyby. Należy to rozebrać i uszczelnić, o ile pamiętam to sa tam na dolnej części wkręty, je sie wykręca i wyciąga kołek plastikowy, należy je włożyć na silikonie i po sprawie
Tak sie składa że walczyłem z podobnym tematem w zeszłym tygodniu...
Miałem sporo wody ok 1cm pod zapasem i nawet pod prawym tylnym siedzeniem i wykładziną.
Co się okazało...
Zatkany odpływ pod zapasem, masa syfu wszelakiego i piasku - ostatecznie rozwiercony
Skąd woda aż pod siedzeniem? Autko potraktowane z węża ogrodowego i okazało sie że woda leci tylnymi lampami a że po bokach jest wysoko to płyneła pod tylną kanapę.
Lampy odkręcone... uszczelki umyte ostatecznie lekko na sylikon wklejone w miejscu styku blachy z uszczelką.
Pok tylną kanapą jest taka guma z filcem jako wygłuszenie chyba wiec schło to na dworze tydzień w pełnym słońcu, pomijam już zapach jaki od tej wilgoci był.
Kiedyś jeszcze ciekło mi minimalnie anteną...
Może komuś coś to pomoże w walce z wodnikiem szuwarkiem w bagaju...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja też u siebie kiedyś zauważyłem wodę zaraz jak kupiłem samochód w bagażniku pod zapasem po deszczu wyglądało że dostaje się gdzieś z lewej strony może od lampy nie było jej wiele tak jakby "kot napłakał" potem woda wyparowała wszystko przeschło od tego czasu wymyłem R kilka razy porządnie nie oszczędzając wody myjką ciśnieniową we wszystkie szczeliny i nic wody niema w bagażniku nawet po deszczu szczerze to nie wiem skąd ta woda się tam wzięła
witam tez mialem ten sam problem z moim roverkiem i walczylem z tym 2 tyg az w koncu kolega zamkna mnie w bagazniki i lał wode na auto i wyszlo szydło z wora woda lecial pod uszczelka bagazniki po lewej stronie zdjalem ja dalem troche silikonu i teraz jest idealnie zero wody:>
Witam,
miałem ten sam problem w swoim R600.
Lało się do bagażnika aż można było się pokusić o nazwanie tego wodospadem
Przyczyna była prosta, kupiłem swoją 600 z małym defektem natury blacharskiej w Holandii (lekki strzał w d...). Odebtrałem i właśnie zauważyłem że oprócz normalnego wyposarzenia mam oczko wodne w bagażniku .
Po wielu godzinach poszukiwań i wypitego browaru znalazłem dwie przyczyny:
1. Połamane klipy od listwy ozdobnej nad bagażnikiem
2. Nie założony przeód odprowadzający wodę z anteny (jest odpływ w błotniku)
Własnie składam i odnawiam swoją 600 po drugim strzale
Teraz nie bawiłem sie w reparacje i szpachlę, hak pieknie mnie załatwił więc obciełem tył i wstawiłem nowy
Kupiłem kompletne(jak stał tak obcieli za słupkiem B) pół angielskiego R600 za 1500PLN, pomalowałem i składam
Wlodi, silikon nie pomaga na dłuższą metę, musiałem rozbierać i robić wszystko os nowa co rok.
Po drugie bardzo ciężko dostać kompletną listwę z nie połamanymi klipami (wręcz niemożliwe) bardzo ciężko wyciąga się je i łatwo pękają. Dlatego zrobiłem jak zrobiłem
Pozdro
_________________ "DIESEL kopci, DIESEL kadzi, DIESEL nigdy Cie nie zdradzi"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum