Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400 lpg 99r] Znów blokująca się przepustnica:/??
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400 lpg 99r] Znów blokująca się przepustnica:/??
Autor Wiadomość
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:05   

Lechos napisał/a:
blizniak63 napisał/a:
przy okazji wyregulowal komputerem przepustnice
ciekawi mnie jak kompem regujuje sie przepustnice


Jest taki komputer. Jego nazwa brzmi : oszustwo.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:05   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszek95b 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 870
Skąd: Gdynia



Wysłany: Pią Sie 07, 2009 12:17   

nigdy nie zapomne, jak koleżanka mi tłumaczyła, że w Punto I jej komputerowo naprawili podświetlanie zegarów za 200zł chyba :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

...a jedna przepalona żarówka leżała pod nogami kierowcy po tej naprawie :)
 
 
ToMaSs1986 



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 48
Skąd: Włocławek



Wysłany: Pon Sie 17, 2009 20:26   

A jeszcze jedno tak na dodatek. Ten metaliczny dźwięk przy większym cieple pod maską to owa przepustnica? czy może coś jeszcze gorszego siedzącego pod maską? Trochę mnie to niepokoi bo jak są upalne dni w korku nagle mi skwierczy. Fakt w sobote wymieniam przepustnice, ale może mi jesczze podpowiecie co to może być?
 
 
 
lukasz27 



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 18
Skąd: Holy City



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 12:58   {R416 1,6 16V, LPG]

Mam podobne problemy. Dochodzi do tego problem z szarpaniem silnika (na LPG lub benzynie - bez różnicy) i spadającymi obrotami do zera, gaśnie silnik i kaplica. Zaczynam męczyć mojegho roverka - odpala i gaśnie, za 2, 3 razem udaj się silnik uruchomić i jakoś dotocze się do domu. Niestey w Częstochowie nie znam jakiegoś sprytnego mechanika który podałby prawidłową diagnozę. Przepustnica?
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 13:44   Re: {R416 1,6 16V, LPG]

lukasz27 napisał/a:
Przepustnica?


Coś mi sie wydaje że silniczek krokowy do przeczyszczenia.
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
lukasz27 



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 18
Skąd: Holy City



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 14:08   

czyszczony i pomogło na kilka godzin
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 14:19   

lukasz27 napisał/a:
czyszczony i pomogło na kilka godzin


Zerknij sobie jeszcze tutaj tam też był podobny problem
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=44457
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
lukasz27 



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 18
Skąd: Holy City



Wysłany: Sro Sie 26, 2009 14:23   

sprawdzę - dzięki

[ Dodano: Wto Wrz 01, 2009 20:38 ]
wymieniłem przepustnicę na aluminiową, wszystko było ok do momentu jak wjechałem w miasto i silnik złapał tempertaurę - zaczęły się jaja od nowa - zostało jeszcze sprawdzenie czujnika a potem: kable, rozdzielacz,linka, ....?
 
 
ToMaSs1986 



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 48
Skąd: Włocławek



Wysłany: Pią Paź 30, 2009 14:25   

Witam. Niestety pomóżcie mi.
Problem stary już walczę z tym od roku. Dlaczego mnei to tylko dopada?Wszytko w roverze działa oprócz tej piep.... przepustnicy !! ! :evil:
Wymieniłem we wrześniu przepustnicę plastikową na aluminiową. wszystko fajnie działało luz. Niestety wyjechałem na wakacje, tam kolejne korki potężne....no i co znowu to samo...Zawieszone obroty!!! Nie czekając na nic więcej jade do mechaników na trasie. Określili, że to pewnie czujnik walnięty i kazali oddać do gością od którego zamawiałem tą co miałem i wstawić inną. Tak też zrobiłem. Na szczęście allegrowicz wporządku wysłałem nową przepustnicę bez problemu...ale jednak...okazało sie, że podjechałem do elektronika na kompa w celu zbadania czujnika. I okazało się, że przepustnica która była włożona ma prawidłowy czujnik, a ta "nowa" zepsuty. Więc serdecznie pogratulowałem temu allegrowiczowi. ale wracając do tematu. Elektronik stwierdził, że przyblokowane obroty to kwestia zablokowanej przepustnicy gdzieś strukturalnie i zaczął działać śrubokrętem uderzając w niego młotkiem. Uderzał w te klapki w środku przepustnicy i co się okazało, to właśnie to przyblokowało przepustnicę. Ale ja wiedziałem, że to nie naprawi jej całkowicie. No i miałem racje po jakimś czasie znowu to samo. Zaczęły sie zawieszać obroty. Zrobiłem to samo co elektronik i pomogło, dziś neistety znów to samo.... no i co miałem zrobić znowu podziałałem czymś długim uderzając w przepustnicę żeby odblokować, no i zadziałalo. Ale tak tego nei moge zostawić.
Niech mi ktoś teraz pomoże. Czy to wada strukturalna przepustnicy?
Czy to może blokuje się linka, czy może walnięty krokowiec?
Ale chyba nie skoro uderzając w klapki w środku przepustnicy ona działa chwilowo poprawnie. Ale teraz pytanie czy to już wada do wymiany czy wada którą można np przemyć przepustnicę?
Starsznie mnie już to irytuje i chyba zdecyduje sie na wymianę na nową, żeby mieć serdeczny spokój raz na jakiś dłuższy czas...
Naprawdę pomóżcie !! ! :bezradny: :sad: :roll:

[ Dodano: Pią Paź 30, 2009 14:25 ]
Hmm i jak nikt mi nie pomoże? :( (( :beczy: :cry:
Chociaż niech ktoś mi powie czy wymycie takie całościowe załatwi problem? I czy ktoś by mi w czymś takim pomógł np we Wrocławiu? Czytałem też coś w poradach, że niby robią sie delikatne przewężenia między klapkami a korpusem przepustnicy może tym moge sobie pomóc?I jak tak to znów pytanko czy ktoś jest na tyle zdolny żeby mi w tym pomóc?
 
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Nie Lis 01, 2009 00:46   

Przepustnice wymyc ropa, potem woda, przetrzec scianke papierem sciernym oraz kant klapki... Nastepnie poskladac wszystko i zresetowa czujnik polozenia przepustnicy... Sprawdzic czy jest dobrze zalozona linka oraz czy jalowe sa wyregulowane
 
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 28 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Lis 01, 2009 17:49   

oprawca_1978 napisał/a:
Lechos napisał/a:
blizniak63 napisał/a:
przy okazji wyregulowal komputerem przepustnice
ciekawi mnie jak kompem regujuje sie przepustnice


Jest taki komputer. Jego nazwa brzmi : oszustwo.


Jak nie masz pewności, nie rzucaj oszczerstw... a jeśli potrzebujesz się dowiedzieć więcej, zawsze możesz zadzwonić i dopytać. Nie wiem co ale Marian regulował coś w mojej przepustnicy patrząc na komputer... i co najdziwniejsze (pewnie jakieś czary), odczyty na komputerze się zmieniały. Po kilku przekręceniach śrubokręta wskazania w komputerze było na środku skali.

Wystarczy dopytać Mariana...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] Uszczelka za przepustnicą
irons122 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pon Mar 30, 2009 08:26
irons122
Brak nowych postów [R400] Aluminiowa przepustnica
chcę kupić, ale jaką?
yoonior Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Sro Mar 12, 2008 10:23
piter34
Brak nowych postów [R45 2.0 IDT] Blokująca się kierownica
liberoy Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Wrz 25, 2014 11:31
gammathough
Brak nowych postów [R400] Przepustnica od poloneza problem
zychMajster Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Sie 22, 2013 12:05
staffer
Brak nowych postów [R45 1.4 '01] ZNÓW problem z obrotami!!!
Zielas Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Lut 28, 2010 22:50
magneto



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink