Disiaj wróciłem z wczasów i jestem miło zaskoczony, gdyż cięzko mi było kiedykolwiek zejśc poniżej 6l/100km ale i cięzko przekroczyć 7L. Trasa Terespol - Zakopane i powrót ogółem 1148 km i nie swieci rezerwa nawet, ale niewiele brakuje. Śmię podejżewac, że wchodzi na maks do baku wiecej niż 55 litrów. Dolewałem przed wyjazdem ze trzy razy ropki bo po 5minutach w baku robiło sie troszke miejsca. 10l wziąlem na zapas ale przyjechała w bagażniku Bak był tak napompowany, że wskazowka z maks drgneła dopiero za Radomiem tj. po ok 210km.
Ostatnio zmieniony przez mi_sza1 Sro Wrz 02, 2009 19:18, w całości zmieniany 1 raz
Śmię podejżewac, że wchodzi na maks do baku wiecej niż 55 litrów
całkiem możliwe ale uważaj jak będziesz lał do oporu bo potrafi się przelać gdzieś tam w środku i wylatuje na zewnątrz chyba przelewem bo na pewno nie wlewem
1172km i rezerwa błyka juz bardzo często bede jezdzil ze swoja 10L-itrówka w bakazniku , aż zgaśnie silnik. Ale to chyba i tak będzie reord, a myslałem ze nie ma oszczedniejszego samochodu niz moja stara Toyota corolla 1,8 diesel, która paliła jakbym nie jezdzil i gdzie bym nie jeżdził 5,5l?100km ( tzn. bez róznicy jej było czy miasto czy trasa).
Bez klimy bo niestety dziurawa chłodnica a koszt nowej około 400 zł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum