Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 19:42 [R200 1.4 16v] za mocny jak na 1.4Si - odkrywanie prawdy
Samochod kupilem juz taki wlascieciel poprzedni nic nie wie o modyfikacjach poprostu mowil ze silny jest silnik. Pierwsze wrazenia jak zasiadlem do niego to sprzeglo dziwacznie dziala jest takie jak przycisk jest albo go nie ma i mialem obawy przed tym ale tak wygladala jazda probna pierwsza mysl taka ze moze sprzeglo sie juz konczy. Silnik bardzo szybko sie wkreca na wysokie obroty ciagnie w powyzej 3 tys bardzo gwaltownie. Biegi wchodza plynnie oprocz wstecznego ma czasem sporadycznie ale jednak ze nie chce dojsc do konca. Auto jest obnizone i to dosc mocno ma jakies dziwne zawieszenie gazowo olejowe cos takiego. Sprezyny obnizajace oraz gumy wsadzone pomiedzy zwoje sprezyn 1para gum na sprezyne. Przed kupnem samochodu pojechalem na stacje diagnostyczna do kolegi ktory odrazu powiedzial ze cos z silnikiem jest grzebane bo jest mocny. Ogladajac silnik rozebral pokrywe od paska i zagladal po czym stwierdzil ze sa stoczone kola zamachowe, klawiatura zaworow rowniez wymieniona nie iwem jak to zdiagnozowal, ulkad wydechowy to faktycznie jest calutki nowy zwrocilem uwage przy kupnie odrazu, rury sa od wydechu wiekszej srednicy nie ma katalizatora jest strumienica tlumiki przepustowe, tuning komputera ewidentnie poniewaz widac ze byl rozbierany po obudowie. Glowica byla sciagana i ma zalozona uszczelke metalowa pomiedzy glowice a cos tam wszystko skaldane na sylikon. Ogolnie mozna zobaczyc ze wiekszosc jest na sylikon i uszczelki. Pezewody wysokiego napiecia zmienione na NGK. Mowie tylko to co mi powiedziano, nie jestem mechanikiem. Bylo cos tam jeszcze ale nie pamietam juz, sprzeglo to mi powiedzial ze dobrze dziala ale jest mocniejsze moze byc nowe albo jakies inne. Samochod ma naprawde niezlego kopa na 2 biegu dochodzi do 120km/h do 100 nie ma problemu przyspiesza bardzo plynnie.
Ostatnio zmieniony przez Brt Nie Wrz 06, 2009 21:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 19:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To niestety musicie poczekac poniewaz musze pozyczyc od dziewczyny aparat moj ulegl wypadkowi Silnik wyglada praktycznie normalnie oprocz lakierowanej pokrywki z napisme rover na czerwono glowicy na czarno i skrzynki na bezpieczniki na czerwono, sylikon jest tez czerwony i jakos to sie wszystko razem komponuje haha. Nowe sruby widac jeszcze imbusowe tylko taka roznica jak otworzy sie maske.
DODAM TYLKO ze ruszam samochodem ma 2-2,5 tys pisk opon krece go do 6, 2 bieg pisk opon do 6, 3 bieg on pisknie raz i koniec. Z skrzyzowania to naprawde idzie jak torpeda a ma kola 16 i to szerokie oponki.
Ostatnio zmieniony przez Karcios Sro Wrz 02, 2009 20:03, w całości zmieniany 1 raz
Nie chce sie pod tym podpisywac co mi mechanik mowil wiec naprawde jezeli jestem w czyms oklamany to dizeki za sprostowania.
Duzych pieniedzy nie dalem za samochod jest to samochod malej wartosci i jak na pierwszy jest bardzo dobry. Jak sie cos popsuje to sie juz bede musial martwic dalej ale nie przewiduje go trzymac dluzej niz do wiosny.
Pierwsze wrazenia jak zasiadlem do niego to sprzeglo dziwacznie dziala jest takie jak przycisk jest albo go nie ma i mialem obawy przed tym ale tak wygladala jazda probna pierwsza mysl taka ze moze sprzeglo sie juz konczy. Glowica byla sciagana i ma zalozona uszczelke metalowa pomiedzy glowice a cos tam wszystko skaldane na sylikon. Ogolnie mozna zobaczyc ze wiekszosc jest na sylikon i uszczelki.
dwierz rzeczy ktore mi przychodza do głowy albo faktycznie ktos cos dlubał albo samochod miał HGF a to juz gorzej...
co do sprzegła jesli jest wzmocnione to bys to poczuł ja po codziennej jezdzie mam łydke jak Pudzian
DODAM TYLKO ze ruszam samochodem ma 2-2,5 tys pisk opon krece go do 6, 2 bieg pisk opon do 6, 3 bieg on pisknie raz i koniec. Z skrzyzowania to naprawde idzie jak torpeda a ma kola 16 i to szerokie oponki.
Moglbys to nagrac i pokazac? Bo jakos mi sie nie chce wierzyc, ze przy 90km/h i wrzucaniu III on jeszcze pisnie. Chyba ze jakis pasek luzny
Jak na 1.4 to az wrecz nie mozliwe, ale cuda sie zdarzaja
_________________ Don't drink and drive, just smoke and fly
jest możliwe, lekkie koło zamachowe daje wielką frajdę z jazdy, to samo z sportowymi wałkami rozrządu i ostre sprzęgło. Dodając dolot i wydech można osiągnąć niezle wyniki, niestety kosztuje to srogo
Jak znowu zalatwie apartat od dziewczyny to nagram jak rusza i przyspiesza z piskiem. Ja tam nie bede hamowac go mi to nie jest potrzebne moze miec nawet 60km dla mnie sie liczy zeby jechal. Samochod za takie smieszne pieniadze to nawet jak byl caly robiony to nic mnie to nie obchodzi poniewaz jedzie prosto nie szarpie nie sciaga go na strone oraz nie zostawia 4 sladow. Tak myslalem zeby nic nie mowic jak jezdzi moj Rover bo jedni nie moga zniesc chyba ze cos jedzie nie tak jak wszystkie, temat zalozylem na prozbe jednego z forumowiczow. Temat mozna moim zdaniem zamknac. Spalanie miasto 10l przy 2,5tys obrotow zmiana biegu.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 775 Skąd: Głogów / Leeds w UK
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 09:41
Może nagraj od środka? Faktycznie ktoś mógł go nieźle podkręcić, ciekaw jestem co tam za potworek siedzi pod maską . Dobry sposób na w miarę rzetelny pomiar to przyklejenie taśmą aparatu/ telefony do kierownicy tak aby chwycił licznik + obrotomierz i próba od 0 - nieskończoności
Jutro moze nakrece filmik na pasie lotniska w Pile bo jestem na zlocie Hondy. Dziewczyna wezmie aparta to zrobimy fotki silnika oraz filmik nakrecimy. Spalanie jest masakryczne i samochod chyba w przyszlym tygodniu znajdzie sie na allegro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum