[grota10]

Od jakiegos czasu przy przekraczaniu 120km/h zaczyna mi cos buczec z przodu tak jakby spod deski rozdzielczej.Myslalem ze dostalo sie cos do filtra kabinowego i przy duzym przeplywie powietrza furkocze.Wyjalem filter wyczyscilem ale niestety dalej cos buczy.Kiedy wkrecam silnik do 3000 obrotow na postoju cisza,tylko w czasie jazdy.Moze ktos sie z czyms takim spotkal.Nie mam zielonego pojecia co to moze byc mam nadzieje ze nic powaznego

[SPAMU¦]

[chart]

To musi być grząślik.
A tak na poważnie to może być np. liść, który działa jak stroik w saksofonie .

[SeniorA]

[mirekbuk120]

Ja miałem podobnie. Im szybciej jechałem tym to buczenie się nasilało. Okazało się że odrobinę nie dolegała uszczelka przy przedniej szybie. Docisnąłem i jest git.

[SeniorA]

przeczytaj jeszcze to http://forum.roverki.eu/v...hlight=buczenie

[grota10]

Dzieki za wszystkie sugestie.Pooklejam podokrecam i sprawdze.Moze ktoras bedzie trafna.Z tym czujnikiem predkosci to raczej nie .Na komputerze moge ustawic dana predkosc i po przekroczeniu slychac jest gong i swieci na czerwono.A to jest wkurzajace wycie.Zauwazylem jeszcze ze jak jade ok 115 gdzie jest na granicy wycia i mijam duzy samochod z przeciwka to na chwilke zawyje. Kiedy jade pod silny wiatr wycie zaczyna sie wczesniej.Swiadczy to o tym ze to ped powietrza cos wprawia w taki rezonans-tylko co?

[ Dodano: Sob Paź 10, 2009 14:16 ]
podpowiedz z niedolegajacymi uszczelkami byl strzalem w dziesiatke.Dzis rano okleilem calego co tylko mozliwe i ruszylem powoli eliminujac kolejne elementy.Uszczelka szyby przedniej uw gornej czesci nie dolegala.Juz jest cichutko. Ale jeszcze cos czasami kiedy wylacze radio i jest cicho podczas jazdy cos jakby chrobocze pod deska rozdzielcza niezaleznie czy nawiew wlaczony czy nie.Czy tak powinno byc? Ale i tak kocham swojego rowerka