Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Sro Paź 14, 2009 19:22
Ja jutro raz jeszcze porządnie umyję wszystkie szyby w aucie, bo u mnie klima nic nie daje Tzn. po długim czasie (naprawdę długim ) w końcu odparowuje, ale jak puszczam nawiew na przednią szybę to momentalnie szyby boczne są całe zaparowane, a jak puszczę na auto (czyli i na boczne szyby) to moment i znów przednia jest zaparowana...
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 14, 2009 19:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zgadzam się z wrc_fan, umycie szyb od środka i posmarowanie jej szamponem do włosów a później starcie tego na sucho pomaga, robi się fajna warstwa ochronna Od kiedy tak sobie posmarowałam szybki się już nie parują. Pozatym u mnie w Roverku działa równiez obieg ciepłego powietrza z zewnątrz. Pamietam jak pierwszy raz mi szybki zaparowały. Pierwsza długa wycieczka po kupieniu Roverka i tu mgła na szybie i nie wiedziałam jak to ustawić ... szaleństwo hehe
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Czw Paź 15, 2009 06:37
To już lepiej umyć płynem do mycia naczyń typu ludwik (czy jeszcze taki jest?) tzn bez balsamu. Szampony do włosów to chyba trochę loteria bo przecież jest ich cała masa i dodają jakichś tłustych specyfików, nie wiem nie używam. Ale na szybę lepiej tego nie ładować.
A płynu do mycia naczyń kiedyś spróbowałem (zresztą na tym forum przeczytałem o tym patencie) i było ok, tylko trzeba rozłożyć szmatki aby nie zalać deski.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 202 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Paź 15, 2009 07:07
Czy to normalne, gdy nawiew ustawiony jest na szybe (cieply) to tylko na szybe leci ten cieply, a po bokach leci wrecz lodowate powietrze czy tak ma byc? oczywisice jak nastawie nawiew na wszystkie to leci cieple, no ale pierwszy raz sie z czyms takim spotykam w tym samochodzie..
Czy to normalne, gdy nawiew ustawiony jest na szybe (cieply) to tylko na szybe leci ten cieply, a po bokach leci wrecz lodowate powietrze czy tak ma byc?
u mnie leci ciepłe również po bokach i w każdym aucie tak miałem
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 73 Skąd: Trójmiasto i Hel
Wysłany: Czw Paź 15, 2009 08:27
HuMaX napisał/a:
Czy to normalne, gdy nawiew ustawiony jest na szybe (cieply) to tylko na szybe leci ten cieply, a po bokach leci wrecz lodowate powietrze czy tak ma byc? oczywisice jak nastawie nawiew na wszystkie to leci cieple, no ale pierwszy raz sie z czyms takim spotykam w tym samochodzie..
Pierwszy suwak od kierownicy pod pokrętłami nawiewu...
Otwiera/zamyka dodatkowy wlot powietrza z zewnątrz. (Taki Bypas, czy coś takiego)
Pokręć, popróbuj.
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 12:59
Dziś umyję porządnie szyby od środka i nałożę na nie warstwę zwykłego szamponu rumiankowego. Musiałem specjalnie kupować, bo szampony używane przeze mnie i żonę są z odżywkami i żona stwierdziła, że takie się nie nadadzą Mam nadzieję, że to faktycznie coś da, bo jak dotąd nawet z klimą u mnie jest tragedia..
Duże znaczenie ma to czy do bagażnika przecieka wam woda! Jeżeli tak jest to parowanie będzie non stop i nic tego nie powstrzyma! Ja tez mam mały przeciek i parowania nie idzie sie pozbyć szczególnie z tyłu bo przednia szybę nawiewem wygrzeje!
No nie wiem. Wczoraj z ciekawości umyłem szybę i następnie wtarłem piankę i o dziwo efekt taki ze szyby to nawet nie widać zobaczymy jak będzie za chwile jak bede jechał w deszczu do szkoły
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 18:19
U mnie też taki sobie efekt Umyłem, później nałożyłem szampon, wytarłem i po dwóch godzinach szyby były strasznie brudne od... szamponu Choć wcześniej wytarłem do sucha, nie było widać nawet kropelki szamponu...
jestem po trasie i musze przyznać szacuneczek nawet delikatnej mgiełki nie ma na szybie Umyłem to najpierw ciepłą woda z płynem do naczyć a później pianką do golenia i po kłopocie
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 22:40
Co do mycia szyb to pasuje je najpierw odtłuścić porządnie.
Albo spirytus rektyfikowany dostępny w sklepie albo środek do miejscowej dezynfekcji skóry SKINSEPT.
Do tego nie szmata ale papierowe ręczniki ale nie te typu Tesco tylko coś droższego - nie zostają takie małe kudełki.
Normalnie szyba wydaje się czysta ale zdziwić się można ile na niej jest tłustego syfu który zmywa się alkoholem-biały ręcznik robi się brudny już po chwili pucowania...
Płyn do mycia naczyn wystarczy jesli nie wierzycie to umyjcie sobie jedna szybe plynem i zobaczcie czy zaparuje. Ja to osobiscie testowalem na jednej szybie bo na poczatku nie mogelm uwierzyc, ze cos takiego poskutkuje
Czyste, suche wnętrze (dywaniki gumowe), czyste szyby, sprawna klima, szyby posmarowane środkiem z "nanotechnologią" przeciw parowaniu (moje auto / autoland) i nie ma szans, żeby w najgorszym deszczu szyby zaparowały. Najlepiej nie dopuścić do zaparowania tak, żeby nawet klima sobie nie radziła . A jak się siedzi w aucie i czeka na żonę, leje deszcz, to trzeba uchylić szyby (oczywiście przy owiewkach). Też nie zaparują
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum