Wysłany: Sob Paź 10, 2009 13:18 [Freelander] Problem z mocowaniem magla
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Mój frelek jest angolem po przekładce, przekładany był na oplowskim maglu, wszystko byłoby fajnie cudnie ładnie pięknie gdyby nie to że z pomiędzy uchwytu mocującego magiel a magla wypadła guma która go trzymała i amortyzowała oto fotka owa guma po prostu wypadła, zastanawiam się czy na razie puki co nie podłożyć czegoś takiego(takie coś było pod tą gumą która wypadła) + coś na to aby pasownie trzymało magiel. Pytanie do osób (jeśli ktoś ma podobnie jak ja przekładkę na oplu) jak u Was wygląda to mocowanie? prosił bym o jakiś opis + ewentualnie fotkę, z góry serdeczne dzięki za pomoc.
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 22:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 13:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kolego nie kombinuj tylko jak masz angielska maglownice jeszcze to zgłoś się do firmy RosteX w Łodzi.
Oni przerabiają maglownice tak że jest jak oryginał.
Kąt sworznia maglownicy jest taki sam jak w europejskiej.
Ja mam tak 2 Freelandery zrobione i jest wszystko ok.
Na jednej zrobiłem już 30.000 km i bez problemu.
Do zalania układu maglownicy polecam płyn Prestone.
Kiedyś były dostępne w sklepach L'eclerc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum