Wysłany: Pon Maj 11, 2009 12:48 [R220 D 95-99] regeneracja pompy hamulcowej
Walczę z tą pompą hamulcową od paru dni i nie daję rady. Rozglądam się już za nową ale nie bardzo mogę znaleźć.
Wszyscy piszą że trzeba wymienić uszczelki w pompie ale nikt nie podał sposobu na dostanie się do nich. A naprawdę wielu rzeczy już próbowałem.
Plastikowa osłona na tłoku nie schodzi po podważeniu zaczepów.
Śruba na imbus PENTAGON po wielu bataliach ani drgnie.
Oto co osiągnąłem po ostatniej walce z tą pompą :
1. zepsuta osłona plastikowa
2. połowicznie rozkręcona pompa
Podobno to jest pompa stosowana w audi B4 (widzę na niej napis A4 NL ale faktycznie na allegro są takie ) i nie jest naprawialna.
Ze też akurat musieli ją zastosować w moim modelu
Jeżeli ktoś ma taką pompę i ją naprawiał to proszę o wypowiedź.
Poza tym szukam takiej nówki.
Ostatnio zmieniony przez lybra Wto Maj 12, 2009 13:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 11, 2009 12:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam - mi mechanicy odradzali regeneracje (R25 iDT pompa do wersji z ABS) - duzo zabawy i nie zawsze sie uda. Kupilam uzywana i jezdze na niej od roku - jest OK.
Objawy gdzieś chyba opisywałem , z tego co pamiętam to pedał wykazywał objawy zapowietrzenia czyli wpadał a twardniał po kilkukrotnym napompowaniu i znowu miękł. Chamowanie było dopiero przy drugim naciśnięciu. Odpowietrzanie (kilkukrotne) i wymiana płynu nic nie dawało.
Regenerować jej się raczej nie dało z tego co pamiętam bo uszkodziła się w trakcie rozbierania jej . Praktycznie była nie do rozebrania w domowych warunkach. Plastiki się połamały. A w audi jest podobna pompa , prawie identyczna ale inaczej przykręcona więc od audi nie pasuje (byłaby przechylona).
Poza tym temat nieaktualny bo wymieniłem pompę na używaną. Średnio z niej jestem zadowolony ale jako tako działa . Nie mam porównania z innymi Roverami ale jak dla mnie to za słabo pompuje, muszę sporo siły włożyć w ostre hamowanie. Mam jedynie porównanie do hondy accord i tam jest o niebo lepiej. Dużo cięższa jest a przy lekkim naciśnięciu staje w miejscu jak wjeżdzam do garażu a mam stromy spadek na wjeździe.
U mnie jest tak jaki pisałem wyżej - hamuje normalnie ale jak np stoję na jakimś wzniesieniu to po ok 15 sekundach pedał powoli wjeżdża w podłogę, po ponownym naciśnięciu trzyma i po chwili znowu wjeżdża w podłogę i tak w kółko
W weekend będę też wymieniał płyn i odpowietrzał i zobaczymy wtedy, mam nadzieję że pomoże
_________________ ...Cmentarze są pełne ludzi którzy mieli pierwszeństwo...
No to uważaj bo u mnie się pogorszyło właśnie po wymianie płynu i odpowietrzeniu. Zastanawiam się czy przy wymianie nie zapowietrzyła mi się pompa ABS ale na moje oko możliwe że ona się sama odpowietrza.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 23:48
laska3001 napisał/a:
U mnie jest tak jaki pisałem wyżej - hamuje normalnie ale jak np stoję na jakimś wzniesieniu to po ok 15 sekundach pedał powoli wjeżdża w podłogę, po ponownym naciśnięciu trzyma i po chwili znowu wjeżdża w podłogę i tak w kółko
Miałem tak jakiś rok temu.
Ktoś mi powiedział,że to padają jakieś "uszczelki sekcji" w pompie.
Nie wiem o co to dokładnie chodziło bo nie ruszałem tematu gdyż usterka sama ustąpiła...
U mnie jest tak jaki pisałem wyżej - hamuje normalnie ale jak np stoję na jakimś wzniesieniu to po ok 15 sekundach pedał powoli wjeżdża w podłogę, po ponownym naciśnięciu trzyma i po chwili znowu wjeżdża w podłogę i tak w kółko
TEZ tak mialem z tym ze czasami ja chamuje a noga prawei w podlodze, mechanik powiedzial ze to pompa, kupilem gumki i plyn za 50zl 150 za robote i w jeden dzien (dokladnie 4-5h) mechanik zrobil. Albo mu sie te sruby latwo wykrecily albo spsikal smarowidlem poczekal godzine i do roboty;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No właśnie nie są takie same. W R400 jest pompa jak w Hondzie Accord , którą też mam w garażu. Ta wasza oprócz innego wyglądu ma inną długość tłoka, chyba inne mocowanie i jest lepiej wykonana - nie ma tego badziewnego plastiku który mi się właśnie połamał.
A co do tej śruby pentagonalnej to teściu ją w końcu odkręcił jak już kupiłem drugą pompę. Wbił w nią jakiś klucz (nie pamiętam jaki) żeby się na 100% nie przekrecił i na siłę odkręcił.
Do tej kupionej pompy(ona tej śruby nie ma) założyliśmy reperaturki i zamontowaliśmy, z tym że jeszcze pojawił się problem z przewodami od pompy ABS bo oryginalna pompa miała te przewody z drugiej strony (ta kupiona pompa pewnie była od anglika).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum