Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 20:31 [R75] Max 3tys obrotów i dalej nic...
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam,
Od dzisiaj mam problem z samochodem. Mianowicie problem wygląda następująco: samochód jedynie kręci się do 3tys obrotów i dalej nie chce iść... Max prędkość to 50km/h i ogromne problemy z przyspieszeniem. Co to może być?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 04, 2010 18:13, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 20:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Silnik przeszedł w tryb awaryjny. Jedź na komputer i sprawdź jakie masz błędy. Ja tak miałem jak przetarł się przewód od czujnika wysokiego ciśnienia Common rail.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 21:56
patrysgn, sprawdź to co mówi dukat11, bo najczęściej właśnie problem z ciśnieniem powoduje wejście w tryb awaryjny, rzeczywiście mógł się kabel przetrzeć.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 23:00
Zrób jak napisał duka11 i Rowan. Sprawdzić czy czasami się przewód nie przetarł. Mógł walnąć również czujnik. Nowy ok 500zł. używany z listwą ok 100zł.
No właśnie mi to się zrobiło jak było -14 na dworze. Dzień wcześniej było wszystko w porządku. Ba, 5 godzin wcześniej było dobrze, bo stało mi to się w południe. Zobaczę co będzie jutro bo samochód w ciepłym garażu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 23:35
Czyli mam odkręcić osłonę silnika i po prawej stronie szukać przewodu od common rail? I jeżeli będzie przetarty to go zaizolować? se7en86 jak będziesz coś wiedział czy temp pomogla to napisz posta.....
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 12:43
Jak nie było mrozów...a nawet do wczoraj to wszystko było w jak najlepszym porządku...Aczkolwiek co jakiś czas miał problemy z zapaleniem pomimo tego że był ciepły...na komputerze wtedy wychodziło na zbyt niskie ciśnienie paliwa za co winiłbym pompke paliwa(której nie wymieniłem)...Teraz wogóle nie zapala Rover;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum