Czy pozostali szczęśliwi użytkownicy roverków, też mają problem z odczytem poziomu oleju z bagnetu? Ja jeżdżę roverkiem od maja, jestem po wymianie oleju i nawet od razu po wymianie i wlaniu oleju tyle co w instrukcji, na bagnecie nie widać nic. Mam plastikowy bagnet i jest cały powyginany. Jakie macie na to sposoby?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 21:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pierwsze:
Koleżanka w opisie roverka pod swoim nickiem ba błąd, powinno być Si a nie Is
Co do oleju, ja wymieniałem ostatnio w skrzyni, pisze ze 1.8l trzeba wlać, chlupnąłem mu 2l i według niego to za mało
Tak więc dolej mu tam jeszcze troszkę, a bagnet także mam powyginany, to przez to że kanalik w którym idzie jest tak powyginany plus temperatura silnika i powstaje takie coś, ale niema co się martwić, to nic nie powoduje
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 21:46
Dolej Elu trochę oleju, tak z pół litra, nic mu się nie stanie.
Sprawdź czy nie masz ułamanego bagneta, powinien mieć na końcu podziałkę z taką kratowniczką i musi być zakończony taką jakby łezką.
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
eluniaj, skoro po wymianie nie widac na bagnecie oleju to chyba za malo Ci wlali, ja wyciagam bagnet, przecieram szmatka zanurzam i jest. I musi byc bo jak nie ma tzn ze za malo oleju masz.
Oczywiscie poprawne sprawdzanie poziomu oleju odbywa sie po nocy na zimnym silniku na poziomej powierzchni
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 22:08
eluniaj napisał/a:
Czy pozostali szczęśliwi użytkownicy roverków, też mają problem z odczytem poziomu oleju z bagnetu? Ja jeżdżę roverkiem od maja, jestem po wymianie oleju i nawet od razu po wymianie i wlaniu oleju tyle co w instrukcji, na bagnecie nie widać nic.
Wiesz, problemem jest odczytanie poziomu oleju, jeśli wlane byłotyle oleju, co trzena, to chociaż trochę go powinno pokazać się na bagnecie
A uwierz że niektórzy mają wlaśnie takie problamy. Np. mój kumpel kupił R 200 i mówil że ma za malo oleju, okazało sie ze ma ułamany bagnet i to sporo
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
No proszę Was... Nie róbcie ze mnie jakiejś głupiej blondyny... Bagnet jest cały, ma podziałkę i takie lekkie zaokrąglone zgrubienie na końcu... Skoro oleju było wlane przy mnie przawie 5l, to chyba nie może go być za mało:/ a na bagnecie jak nie było śladu, tak nie ma... Że powinno się sprawdzać na zimnym silniku na płaskiej powierzchni, to ja doskonale wiem! Olej na bagnecie pojawia się dopiero jak pojeżdżę, więc stąd wiem, że bagnet generalnie jest gdzieś w "okolicy" oleju, ale podczas postoju nie pokazuje się na bagnecie. To ile mam wlać? Siedem litrów???
No właśnie też mi się wydawało, że 4,5, dlatego nie kłóciłam się przy 4,7. Ale potem na spokojnie po sprawdzeniu na bagnecie... nic się nie pokazało:/ kontrolka się nie pali, ale trochę mnie to niepokoi. To mam wlewać nawet i 5,8 litra, mimo że z danych tech. wynika że 4,5? Lać aż na podziałce się pojawi? Z czego to może wynikać?
nie pamiętam czy to dotyczyło 200tki czy innego modelu, ale ponoc jak sie włozy odwrotnie bagnet to pokazuje inaczej, sporo inaczej W sensie obróć o 180stopni i zobaczymy co wtedy pokaże.
sam nie testowałem, ale ponoc na spocie robili eksperymenty i nie dość że ten sam bagnet moze pokazywać różne wartości to nawet na różnych bagnetach wychodzą inne wartości.
Może jej cały olej z silnika ściekł, tak że był prawie cały suchy. Do tego trzeba dodać część oleju który może filtr pochłonąć i błąd bagnetu właśnie przez obrócenie i mamy tyle, że olej jest zaraz pod nim
Tak jak pisałem wcześniej, mi do skrzyni weszło 2l i mało mu. Zalej jeszcze trochę, nic złego się nie stanie a spokojna będziesz.
I spróbuj przekręcić bagnet o 360° i wtedy zrób pomiar.
Bagnet w silniku K to chyba rzeczywiście nie najlepsza konstrukcja. U mnie również ciężko odczytać jest poziom, tyle że już wiem jak interpretować wyniki. Mimo wycierania przed dokonaniem właściwego pomiaru bagnet i tak prawie cały jest wysmarowany olejem - tylko na jednym boczku (i to wcale nie tym zakratkowanym) widać w miarę wyraźną kreskę.
A lać do momentu aż pojawi się cokolwiek na miarce nie radzę. Przelanie jest równie groźne dla silnika jak niedobór. Ja podczas wymiany wlewam zawsze 4 litry i to wystarcza silnikowi od wymiany do wymiany - poziom jest równo w połowie miarki.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum