Wysłany: Wto Sty 19, 2010 21:20 Co sądzisz o prawie jazdy dla 14-latków?
Specjalne prawo jazdy zastąpiło dotychczasową kartę motorowerową i będzie można na jego podstawie prowadzić zarówno motorowery, jak i specjalne mikro-auta z ograniczeniem prędkości do 45 km/h, których najtańsze modele będą kosztować ok. 40 tys. złotych.
Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Czy zwiększy się odpowiedzialność młodych kierowców, którzy przesiądą się z mikrosamochodów za kierownicę prawdziwego auta? Czy inni użytkownicy dróg będą bardziej ostrożni, widząc nastolatków za kierownicą?
Liczba wypadków zwiększy się czy zmniejszy? Czy to dobry pomysł, by dawać już 14-latkom pierwsze "cztery kółka"?
14 to za malo. pamietam jaka ja i moi znajomi w tym wieku bylismy i absolutnie zadne z nas za kierownice sie nie nadawalo- nawet gdyby to mial byc samochod z takim ograniczeniem.
moim zdaniem jesli juz cos takiego wymyslac, to min. od 16 lat.
ale jak to nierzadko w naszym kraju bywa- biora sie za to od d... strony. zamiast wymyslac bzdurne przepisy i tworzyc nowe kategorie powinni cos zrobic z cala gownarzeria (zapewne znacznie mlodsza od tych 14-o latkow) jezdzaca na skuterach i quadach po ulicach.. i przede wszystkim zaczac to egzekwowac.
McGAJveR napisał/a:
Czy zwiększy się odpowiedzialność młodych kierowców, którzy przesiądą się z mikrosamochodów za kierownicę prawdziwego auta?
pewnie tak- zawsze im wiecej doswiadczenia tym bardziej sie mysli- ale nie od 14 roku zycia!
McGAJveR napisał/a:
Czy inni użytkownicy dróg będą bardziej ostrożni, widząc nastolatków za kierownicą?
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 22:01
Co prawda zdarza się 14 latek na w miarę jakimś tam rozsądnym poziomie, jednak większość w tym wieku ma wodę w mózgu. Ja w tym wieku też nie wiedziałem co to kierownica etc., więc nie wiem czy to dobry pomysł. Z drugiej strony 45 km/h to nie dużo, ale czy nie za dużo, jak na cztery kółka i 14 latka ? Polemizowałbym. Ciężko wyraźić jakiekolwiek zdanie na ten temat, jednak z mojej strony pada stanowcze NIE. 16 latek może być zagrożeniem w ruchu publicznym a co dopiero 14 latek.. No i jeśli dojdzie do nie daj Boże jakiegoś wypadku, nawet śmiertelnego, to jak owy 14 latek ma odpowiadać ? Jako dorosły ?
To trochę jak ze skuterem i osiemnastolatkiem, który może nim jeździć tylko dlatego, że posiada D.O. ....
Teoretycznie może on nie znać w ogóle zasad ruchu drogowego
Co z tego, że skuter ma max 50 ccm i rozpędza się do max 60 km/h
Jadąc rowerem 20 km/h można wymusić pierwszeństwo i zginąć samemu lub doprowadzić do innej tragedii.
W tekście padło stwierdzenie, że taki mikrosamochodzik rozwinie szybkość max 45 km/h ...
Wyobraźmy sobie na osiedlowej uliczce dwóch (szalonych) czternastolatków, którzy " z niewyjaśnionych przyczyn utracili panowanie nad pojazdem" i zderzają się czołowo !
Suma prędkości 90 km/h Jakoś nie wierzę, że tam będą poduchy i kontrolowane strefy zgniotu...
14 lat Jak patrze na Młodzież w tych czasach to szok, powinni nawet podnieść prawo jazdy na co najmniej 21-lat, bo jak widzę co niektórzy czynią to głupie to jak coś
Ja jak miałem 14 lat to głupoty robiłem, wiec raczej nie dobry pomysł. Nawet skutery powinni dopiero od 18-lat dawać i 21-lat prawko
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Z tego co wiadomo, to ta akcja jeszcze nie przeszła. Trąbią o tym w mediach o dobrych dwóch lat i jak na razie nic z tego nie wyszło. Kto jest odmiennego zdania niech poda co to jest za ustawa i z którego dnia.
Druga sprawa, jak dotąd aby prowadzić motorower lub jak to nazwał McGAJveR, "mikropojazd" wystarczy zwykła karta motorowerowa, która można zdać mając już 13lat. Ponadto testy na karte motorowerową wykonuje się w szkole pod okiem policjanta i dyrektora szkoły. Natomiast egzamin na prawo jazdy kategorii AM ma być przeprowadzany w WORD-ach pod okiem egzaminatorów. Prawdę mówiąc, to egzamin w szkole pod okiem policjanta zdać może każdy, natomiast w WORDach jest już nieco trudniej. Taki egzamin ma za zadanie sprawdzić wiedzę jak również umiejętności poruszania się w ruchu publicznym. (generalnei egzamin taki sam jak na kat. A) W szkole egzamin najczęsciej wygladał na przejechaniu skuterem slalomu i opisaniu kilu znaków drogowych. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że taki egzamin prawie wcale nie pomaga określić umiejętności przyszłego kierującego.
Dlatego właśnie nie rozumiem dlaczego tak płaczecie.
Tomek1212, z tego co wiem to na skuter nic nie trzeba.Mam wielu znajomych co kupili sobie skuter bo nie dawali rady zdać egzaminu na prawo jazdy a nie posiadali nawet karty rowerowej
nie placzemy. rozmawiamy o pomysle, bo w to, ze cos takiego przejdzie to ja jakos nie wierze wlasnie dlatego, ze:
Tomek1212 napisał/a:
Trąbią o tym w mediach o dobrych dwóch lat i jak na razie nic z tego nie wyszło
Tomek1212 napisał/a:
zwykła karta motorowerowa, która można zdać mając już 13lat
dobrze by bylo, zeby chociaz czesc miala chocby ta karte i znala chocby same podstawy
magneto napisał/a:
z tego co wiem to na skuter nic nie trzeba.Mam wielu znajomych co kupili sobie skuter bo nie dawali rady zdać egzaminu na prawo jazdy a nie posiadali nawet karty rowerowej
tez wlasnie nie wiem (i nie chce mi sie w tej chwili szukac)- ale zalosne jest to, ze mozna wyjechac tak na ulice. czy to skuterem, rowerem czy na przyslowiowej hulajnodze i nikt sobie nic z tego nie robi
jak dla mnie ludki co teraz mają 14 lat a moi rówieśnicy którzy miel 14 lat to duża różnica a tak bardzo stary nie jestem, teraz to im będą prawka za picie zabierać w wieku 14 lat
Myślę że za szybko od 14 lat,uważam że jak już to od 16 lat.Sami wiecie jak Ci 14 latkowie poruszają się po ulicach motorowerami,a teraz dać im prawko i samochód?.SAMOBÓJSTWO.
Witam.
Mam prawie 14-to letniego syna i widząc po zachowaniu jego i jego rówieśników to... strasznie ciemno to widzę
Jeśli już to minimum od 16 lat, ale i to powinno być dość rygorystycznie uwarunkowane
Ja tam myśle że powinno być PRZYNAJMNIEJ od 18. Od 21 to też niegłupi pomysł.
Młodzieży nie wolno nawet kupić piwa itd. A co dopiero powierzać im ludzkie życie.
Tia a Allegro zaraz pojawią się magicy z ogłoszeniami w stylu Tuning...
Zdejmujący blokadkę.
A potem kochana córunia bogatego Tatusia skasuje na parkingu 2 auta przy parkowaniu, albo nie daj Boże wymusi pierszeństwo i będzie wielki płacz.
Ostatnio zmieniony przez SyntaX Sro Sty 20, 2010 09:36, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 32 Skąd: Kraków (zazwyczaj)
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 09:35
Zgadzam się z przedmówcami. Pomysł dawania dostępu do pojazdu osobom tak młodym przyniesie więcej szkody niż pożytku. Przede wszystkim czternastolatek nie umie panować jeszcze nad swymi emocjami (wiadomo, że zdarzają się wyjątki, ale jest ich bardzo mało) i łatwo go wytrącić z równowagi jakąś nietypową sytuacją.
Poza tym 45 km\h to tylko 5 mniej niż wolno poruszać się w terenie zabudowanym. OK nie przekroczy prędkości, ale potrącenie pieszego może okazać się śmiertelne dla tego ostatniego. Nie wiem też, jakie taki mikrosamochód miałby szanse w zderzeniu ze zwykłym samochodem, a co dopiero SUV-em lub jeszcze czymś większym
trzeba sobie pomyśleć kto może zyskać na takich prawkach. Widoczne to leży w czyimś interesie żeby tak młode osoby posiadały prawko. Jeżeli będzie więcej szkód niż pożytku to z pewnością ktoś na tym zarobi. Trzeba będzie wydrukować prawko dla takiego miglanca to też ktoś zarobi, potem zmiana prawka na normalne (ktoś zarabia) itd itp
jesli już od 14 roku życia to tylko i wyłącznie pod opieką prawnego opiekuna który siedzi obok i jest trzeźwy!
ale co to da? opiekun w razie czego nie zahamuje za niego, kierownice co prawda moze zlapac ale tylko w ograniczonym stopniu. 14 lat to dzieci, dla nich sa chodniki a nie ulice
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum