Forum Klubu ROVERki.pl :: [R414 Si] Zgasł podczas jazdy i już nie odpalił
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 13:51
[R414 Si] Zgasł podczas jazdy i już nie odpalił
Autor Wiadomość
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 17:41   [R414 Si] Zgasł podczas jazdy i już nie odpalił

Jak w temacie dzisiaj jadać do pracy podczas jazdy zgasł sam i już nie odpalił :cry: Musiałem auto holować pod dom. Rozrusznik kreci ładnie, iskra jest pompę słychać. Powiecie gdzie szukać przyczyny?? Od czego zacząć??
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lut 15, 2010 17:41   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 17:52   

a czy nie wjechałeś przed tem w kałuże czasem????????
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 17:56   

Wjechałem w zaspę taką większa śnieg nie był za bardzo odgarnięty na drodze osiedlowej, musiałem się przez nią przebijać do przodu i do tylu i tak ze 3 razy.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:20   

skoro tak to isnieje ze cewka zawilgotniała i przymarzła. Odstaw samochód do garażu z ogrzewaniem na noc i jeśli to był problem to rano powinien odpalić. A sprawdzałeś czy czasem jakiś kabli w tej zaspie nie powyrywałeś albo jakiejś wtyczki nie wypieło?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:28   

budyn26 gdzie tankujesz paliwo????

kilka tyg temu mialem podobna sytuacje fakt ze byl to fiat cc ale mimo wszystko chodzilo o to ze swieca zamarzla z powodu wody w paliwie ktos chcial oszczedzic ;/ ;/;/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:33   

heh ale swieca raczej nie jest w stanie zamarznać podczas pracy. Chociaz w tą zimę z paliwem to nie powiem co robią.... :evil: :evil: :evil:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:33   

Sprawdzałem wszystko to co mogłem zobaczyć od góry. Od dołu silnika są jakieś wtyczki albo czujniki ? Śniegu trochę się nabrało do sirotka najwięcej było na plastikowej maskownicy pod zderzakiem, tyle ile mi się udało to wygrzebałem. Z garażem będzie gorzej ponieważ go nie posiadam :cry:
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:36   

Cewka jet własnie tak nie co od spodu i mozliwe ze jak zaspa była wysoka to coś tam nabroiła. Sprawdzałeś kable WN czy nie mają przebić?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:48   

Świece nowe maja niecały miesiąc kable , kopułka i palec tez chyba ze cewka bo kiedyś miała przebiec ale ja zaizolowałem gumowa taśma i wszystko było git aż do dzisiaj :cry:

[ Dodano: Pon Lut 15, 2010 18:48 ]
Benzyn zatankowałem na E.LECLERC przezwanie tankuje na bp albo Statoil.
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 18:53   

no to skoro izlowałeś cewke (czy kopułke?) a teraz nie pali to moze w tym problem?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:01   

co do zamarzania paliwa w czasie jazdy to mam swoje zdanie chociaz sam w to watpilem a tu podczas zatrzymaniu sie na stop auta nagle phi phi i zgaslo dobrze ze mialem 1 km do domu;/

na dgugi dzien iskra jest ale taka slaba wiec wykrecilem obie swiece i polozylem kolo grzejnika na parapecie i po kilkunastu minutach ze srodka jednej zwiecy wyplynela brudna woda doslownie kilka kropel ale widocznie wystarczylo zeby udusic silnik na wolnych obrotach :shock: :shock: :shock:

kiedys bylem na tej stacji kupilem litr benzyny (95 tej co wtedy )

zostawilem na noc a rano he he he zamarzniete na kosc :shock: :shock:
az trudno uwiezyc mozna by bylo to gdzies zglosic :/

[ Dodano: Pon Lut 15, 2010 19:01 ]
dodam ze auto po wysuszeniu swiec i wyczyszczeniy elektrod papierem sciernym odpalilo ale zatankowac musialem gdzies indziej :lol:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:05   

Izolowałem cewkę bo miała przebicie na blok silnika i w ciemnym pomieszczeniu było widać jak iskra czasami przeskakiwała i szarpało silnikiem. Dlatego wymieniłem kable kopułkę itd. lecz szarpani nie ustąpiło. Po zaizolowaniu cewki przez 2 tygodnie śmigał aż do dziś. Iskrę daje jak inaczej mogę sprawdzić czy jest walnięta. joni_25x, tak jak piszesz zatrzymałem sie wrzuciłem luz i auto zgaslo :cry:
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:10   

z tego co pamietam jest taka opcja ze swieca wykrecona daje ladna iskre wszystko gitara a po wkreceni cisnienie (kompresja) po prostu dusi swiece a wtedy to nie pamietam co bylo powodem slaba/stara/zuzyta swieca badz cewka :lol:



mowisz ze wrzuciles na luz i auto zgaslo????

no objawy pasuja do mojej przygody z przed kilku tyg :/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:19   

Dokładnie to tak jechałem rozpędzony podjeżdżałem do świateł wrzuciłem na luz i zatrzymałem się i zgasł.
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:25   

kopia mojej przygody tylko ze ja mialem przed soba stop a nie swiatla......... :lol:

ja dla pewnosci radze sprawdzic wszystkie 4 swiece bo nigdy nie wiadomo co w paliwie jest;/
Polska nie Irlandia :mrgreen:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:35   

Zrobi to jutro po pracy sprawdzę świece i cewkę, jeszcze jak by mi ktoś powiedział jak sprawdzić cewkę czy jest sprawna tylko po iskrze??
 
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:39   

kurcze ja tez mialem przygode z lewym paliwem i mi stanął ale na drugi dzien odpalil bez problemu. Roverki jezdzą z padnietymi uszczelkami pod głowicami i rano swiece są zalane plynym chlodniczem a odpalają. NIe chce mi sie wierzyć i nie porównujmy silnika z cc do roverka! A z ciekawości zapytam sprawdzałeś włacznik bezwładnościowy uderzeniowy????

Nawet jakby dwie swiece byly walniete to to i tak by odpalil! Takie moje zdanie tym bardziej ze nowe swiece. Co do sprawdzenia cewki zaplonowej poza podmianką nic innego do głowy mi nie przychodzi
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Kot 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 579
Skąd: Siedlce

Rover 400

Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:41   

wez jakas nagrzewnice albo suszarke i po prostu osusz cewke... jak nie jezdzilem 2 dni i stal w deszczu to tez tak mialem ze musialem go zholowac ale mozniej bylo ORAJT :D
 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:43   

Nie nie patrzyłem a po czym poznam ze coś z nim nie tak ??
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Pon Lut 15, 2010 19:44   

Cewkę zapłonową można sprawdzić mierząc rezystancję jej obwodów - prawidłowe wartości znajdziesz w serwisówce lub na schematach elektrycznych.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R414] Zgasł podczas jazdy pomocy!!!
souu Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Nie Gru 16, 2007 14:39
MaReK
Brak nowych postów [416] zgasł podczas jazdy i nie odpala :)
PanTalon Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Sty 31, 2019 18:07
mzimny
Brak nowych postów [R45] ZGASŁ PODCZAS JAZDY I NIE CHCE ODPALIC
Mar8cin Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 22 Sro Mar 09, 2016 13:14
bociannielot
Brak nowych postów [R400 1,4] Zgasł podczas jazdy i nie odpala.
cyberixx Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Czw Sie 12, 2010 21:13
leszek95b
Brak nowych postów [R416] Zgasł podczas jazdy i już nieodpalił
Janus Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Paź 09, 2007 19:46
Janus



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink