Wysłany: Wto Cze 08, 2010 23:03 [R214 97r] Dziwne problemy z immo?
Witam
Niestety ale po 2 latach moj roverek dal o sobie znac... Rano odpalam auto do pracy wszysko ok, dojezdzam chce zamknac a tu sie okazuje ze nie dziala pilot, dalej widze ze nie swieci dioda od immo, wogole immo sie chyba nie uzbraja (dioda wogole nie miga) Auto pali i natychmiast gasnie tak jakby mialo odcinane paliwo albo iskre. Ponadto nie dziala centraly zamek(ani z pilota ani z kluczyka). Mam nadzieje ze juz ktos z Was przechodzil przez ten probem:) Co o tym myslicie czy to oznacza koniec immo/komputera? Autko w zasadzie odpala(nie musze rozbrajac immo(immo mam pasywne) ale zaraz gasnie)
Dzieki z gory za pomoc
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 08, 2010 23:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 06:57
Na początek warto sprawdzić / wymienić baterię w pilocie lub jeśli masz drugi pilot sprawdzić czy imo i centralny będzie z nim działać. Przy okazji warto oczywiście sprawdzić bezpieczniki i stan mas do nadwozia i silnika oraz nie zaszkodzi sprawdzić i przeczyśćić klemy - to taki zestaw konserwacyjny na początek.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Sprawdzilem dzis wszystkie bezpieczniki, sciagalem kleme i nic. Tylnia wiazke tez przegladnolem... Jedyna zmina od wczoraj jest taka ze autko nie odpala tylko "strzela rorusznikiem" tak jak przy rozladowanym aku. Aku rowniez sprawdzalem i ma 12,3V tak ze chyba ok.
Jezeli ma ktos jeszcze jakis pomysl co moglbym sprawdzic to bede bardzo wdzieczny
Jedyna zmina od wczoraj jest taka ze autko nie odpala tylko "strzela rorusznikiem" tak jak przy rozladowanym aku. Aku rowniez sprawdzalem i ma 12,3V tak ze chyba ok.
Zacznij od podłączenia kablami do innego auta (albo do prostownika na rozruchu), trochę podładuj i spróbuj odpalić. Wykluczmy na początek akumulator. (albo miejmy nadzieję że to jego wina
Dzis odkrylem ciekawa zaleznosc: jak wszytskie drzwi sa zamkniete to auto pali i po chwili gasnie,natomisat jak ktores z drzwi albo pokrywa bagaznija jest otwarta wtedy tylko rozrusznik tak strzela. Moze ktos mial juz takie problemy? Z gory dzieki z pomoc.
oprocz sprawdzania napiecia na klemach nie probowalem nic innego z akumulatorem, ale tak jak napisalem wczesniej jak mam zamkniete drzwi to normalnie kreci i pali, tak ze mysle ze to cos innego... niestety.
A czy naprawdę nie możesz podłączyć kabli od innego auta i wtedy spróbować odpalić?
Zajmie Ci to chwilę, a będziesz pewien że to nie jest aku winne.
Jak narazie wygląda mi to na felerny akumulator.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum