Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Ostatnio podczas jazdy w lusterku bocznym zobaczyłem sporo czarnego dymu było to w czasie wyprzedzania powyżej 2tyś obrotów.Czy to normalne w dieslu że aż tak bardzo widać ten dym mam wrażenie że wcześniej nie kopcił.Na co zwrócić uwagę i ewentualnie co może być tego przyczyną?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 22, 2010 16:52, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 15:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kopci tak powyżej 2 tys raczej ciągle to musi być coś innego niż normalne zachowanie zdrowego diesla.Jeśli odepnę przepływomierz i dymienia nie będzie tzn. że przepływomierz jest zabrudzony? jak powinien zachowywać się sam. bez podłączonego przepł. będzie lepiej/gorzej wchodził na obr?
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 17:00
lukasz5992 napisał/a:
Jeśli odepnę przepływomierz i dymienia nie będzie tzn. że przepływomierz jest zabrudzony? ja
Nie powinien mocno kopcić. Przy gazowaniu zakopci raz na czarno i resztę przy gazówek już nie powinien. Ewentualnie delikatnie ale chmury dymu nie powinno być.
lukasz5992 napisał/a:
jak powinien zachowywać się sam. bez podłączonego przepł. będzie lepiej/gorzej wchodził na obr?
Mam nadzieję że filtr powietrza wymieniony lub sprawdzony czy jest czysty.
Sprawdzałem filtr bo autko nie dawno kupione i nie wymieniałem kwalifikuje się jak najbardziej do wymiany ale czy z powodu brudnego filtra może być takie kopcenie???
Po diagnozie mechanika okazało się że turbo, a dokładnie przewód w okolicy chłodnicy po stronie akumulatora jest nieszczelny, słychać to przez to ten dym.Da się jeszcze odczuć spadek mocy turbiny przez zbyt niskie ciśnienie w układzie spowodowane właśnie tą nieszczelność.Na razie to tylko diagnoza, ale fakt trafna.Po naprawie napiszę dokładnie co gdzie ile itp.
[ Dodano: Nie Wrz 05, 2010 08:17 ]
Problem rozwiązany wymieniłem filtr powietrza,ale nie było widać żadnych efektów.Wymieniony został o ring na tym grubym przewodzie po prawej stronie i założona nowa opaska.Wcześniej wiedziałem że mam turbinę hehehe a teraz to czuje.Jeszcze jedno po przejechaniu kilku kilometrów dość ostro było słychać tak w okolicy 2500-2800 do końca obr taki gwizd puszczałem gaz gwizd ustaje.Teraz już tego nie słysz ale pytam z ciekawości co to może być?
Jeszcze jedno po przejechaniu kilku kilometrów dość ostro było słychać tak w okolicy 2500-2800 do końca obr taki gwizd puszczałem gaz gwizd ustaje.Teraz już tego nie słysz ale pytam z ciekawości co to może być?
Miałem to samo w swoim Fredku.
Sugeruję sprawdzenie szczelności węża od turbiny.
U mnie po wymianie węża nie ma opcji by puścił dymek i auto lepiej się zbiera.
Motor dostaje zbyt bogatą mieszankę paliwa, a za mało powietrza.
Nie przepala wszystkiego stąd czarny dym.
Miałem to samo w swoim Fredku.
Sugeruję sprawdzenie szczelności węża od turbiny.
U mnie po wymianie węża nie ma opcji by puścił dymek i auto lepiej się zbiera.
Motor dostaje zbyt bogatą mieszankę paliwa, a za mało powietrza.
Nie przepala wszystkiego stąd czarny dym.
Lub tego węża co jest nałożony na EGR, pomacaj pod nim czy się na spodzie nie zbierają krople oleju, pod opaską aluminiową, ogólnodostępne opaski są przywąskie do tego węża a i sam wąż w eksploatacji mógł się wyrobić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum