Wysłany: Pon Lis 29, 2010 20:31 [R618] Jakiej pojemności akumulator?
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1996
Witam. Nadszedł koniec mojego akumulatorka. Chcę kupić nowy ale nie wiem jaki powinien siedzieć w R600. obecnie miałem 70 Ah. Spotkałem się z opiniami że za duży. Poradźcie koledzy. Pozdrawiam
_________________ Roverek sprzedany
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 20:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
60Ah będzie dobry, ale ważniejsze od pojemności zwłaszcza jak będą mrozy jest natężenie prądu, im więcej tym lepiej, bo w zimie liczy się "uderzenie" i dla takiego akumulatora 55-60Ah, najlepiej by było ok. od 550A wzwyż, np. taki jak ten będzie super CENTRA FUTURA 64h 640A http://moto.allegro.pl/ak...1307298394.html ewentualnie troszkę słabszy i tańszy CENTRA FUTURA 60h 600A http://moto.allegro.pl/ak...1338871844.html na zimę jak znalazł .
Nie no skąd, nie jest za duży, rozważysz tańszą opcję a Centra produkuje bdb akumulatory i jeśli wcześniej miałeś 70Ah to możesz zainteresować się np takim CENTRA FUTURA 72Ah 720A http://moto.allegro.pl/ak...1345507715.html duża pojemność i potężny prąd rozruchu, co w zimie może się przydać .
Aha i jak wspomniałem wyżej, że ważniejszy jest prąd rozruchu, to prawda jednak nie mniej ważna jest pojemność Ah, w zimie gdy temperatury spadają dużo poniżej zera, pojemność akumulatora może spaść nawet o połowę, mówiąc prostymi słowami, szybciej się rozładowuje.
tutaj bym się zatrzymał na chwilę, bo należy sprawdzić alternator do jakiej pojemności będzie ładował nam akumulator. Jeśli wsadzimy zbyt duży akumulator to po prostu będzie nam nie doładowywał akumulatora, co bardzo negatywnie wpłynie na jego żywotność i parametry!
Producent celowo podaje jaki ma być akumulator np 60Ah bo do takiego przystosowany jest alternator, jest zakres w zależności od producenta +/- 5Ah i nic się nie stanie jak włożymy 65, ale już 70 będzie niedoładowana do 100%, co w przeciągu dni, miesięcy, lat - destruktywnie na niego wpłynie!
Ja choć są droższe uważam jedynie akumulatory żelowe, mają wiele zalet o których nie będę się rozpisywał, a wadę tylko jedną cenę ale analizując żywotność 10-12lat 100% wydajności to dopłata do żelówki x2 względem kwasówki to nie tak drogo. Auto sprzedasz a akumulator do nowego wsadzisz jeszcze
Akumulatorami handluje już od 5lat i trochę się nasłuchałem o tym:P jeśli mowa o potężnym sprzęcie w weekend powinienem mieć akumulatorki 55Ah 800amper i 70Ah 1000-1100 amper Optima Yellow Top w bardzo dobrej cenie
kruszan, no fakt, masz rację, dlatego polecałbym Centra Futura 60Ah 600A to taki optymalny tańszy wariant, jednak jeśli koledze karasbp kilkaset zł nie robi różnicy, to oczywiście najlepszym wyborem jest akumulator żelowy http://allegro.pl/listing...ry=4142&order=p
Koledzy, jeszcze jedno pytanie. Jaka jest biegunowość akumulatorka? Przy poszukiwaniach jest podane albo prawy, albo lewy + . Który mam brać? nie mam jak teraz nawet sprawdzić bo jestem na wyjeździe i samochód został w domku
Po co przedłużać przewody? Lepiej kupic z prawym plusem Ja zakupiłem ostatnio 55 i zapala na dotyk nawet po tych mrozach gdy stal kilka dni odpalił za 1 razem
Mi kabelki nie chcialy siegnac po odwroceniu aku, tego lata przymierzalem rozne w Norauto. Finalnie wsadzilem 60Ah, nie pamietam jaki prad rozruchowy, ale kopie az milo. Oczywiscie prawy plus.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum