witam
mam podobny problem. było -24 st.C i odpalił z problemem ale przy takiej temp. pomyślałem że to po prostu mróz ale "poklekotał" sobie 15 min. i wydzwało się ok. po przejechaniu ok 4 km dusił się i dało się "jechać" wlec na 1 biegu i bez gazu. Jak i w Twoim przypadku po dodaniu gazu i przytrzymaniu dym był gęsty i biały. Myśle spoko filtr się wymieni i będzie dobrze. wymieniłem filtr odpowietrzyłem układ i ... wydawało się wszystko ok. odżył i śmigał do dziś rana na dworze -26st C i po nagrzaniu ruszyłem zadowolony w drogę i jak to historia lubi się powtarzać znowu to samo myślałem że coś mnie trafi. zatrzymałem się i chodził tak jakieś pół godziny "dodam że na wolnych obrotach chodzi jak trzeba i trzyma obroty" dolałem 1l benzyny na jakieś pół zbiornika i znowu jest dobrze. Czy to przez parafinę czy jak tu kolega napisał pompa bo mój ma 198tyś przebiegu? ile kosztuje remont takiej pompy? pomóżcie bo mi już witki opadają
dzieki
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 24, 2011 15:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
aa66 napisał:
Witam, problem rozwiazany wtryski okazały się porządku , przyczyna niedomagań rovera był zapowietrzony układ i zabrudzona "gruszka" za filtrem paliwa. Przewody idące do i z filtra paliwa miały mikro uszkodzenia na końcówkach przez co dostawało się powietrze, po wymianie na nowe oraz przeczyszczeniu gruszki ( która była tak zasyfiona ze zaworek zwrotny się nie domykał) i odpowietrzeniu układu na filtrze i na pompie wszystkie dolegliwości ustały. Także polecam wszystkim którzy maja podobne problemy
Szukaj w obrębie swojego opisu.
Zrób wszystko jeszcze raz z dokładnym przeczyszczeniem zaworka zwrotnego nie w gruszce, ale w pompie wtryskowej. Jest bardzo czuły na nawet drobne zabrudzenia, a u mnie zawiesza się regularnie przy dużych mrozach. Najlepiej późną jesienią wymienić filtr paliwa. Po przeczyszczeniu długo jeżdżę bez problemu, ale to powraca. Pocieszające jest to, że wiem gdzie szukać przyczyny.
ok dzięki Krzysi3k, zdenek, Kaj, może tak na przyszłość choć wolał bym nie ale jak poznać jaki model pompy paliwa się ma? chodzi o ten VP czy coś. i gdzie dokładnie jest zaworek ten o którym pisał Kaj chodzi o ten na pompie paliwa i jak go przeczyścić?
pozdrawiam i dzięki
PawelLuc, w iDT masz pompe Bosch VP30, ja nigdy nie miałem problemu z żadnym zaworkiem. Kolega Kaj nie wspomniał czy ma wersje SD czy SDi, więc ciężko dywagować, ogólnie nie zaprzątałbym sobie głowy tym zaworkiem.
....z wysyłką zamykasz się w granicach 2100pln i na najbliższe 200kkm masz też spokój
O ile pompa przyjdzie sprawna. A nawet jeśli - to jak się zepsuje za 5kkm to co ?:) gwarancja jest... ale nikt ci jej w Polsce nie zrealizuje.
Dopytywałem w Boschu gdy robiłem swoją, co by było gdybym właśnie taką kupił z UK... powiedzieli ze Bosch Polska serwisuje komponenty zakupione w Polsce - a te po regeneracji wyciągnięte z zagranicznych aut są na nowo wpisywane numery seryjne do bazy danych i staje się "polską" pompą
się rozpisałem...
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Pią Lut 25, 2011 00:22
adamsky, po pierwsze pompa jest nowa, a po drugie nie dobrze jest tak wszystko widzeć w czarnych barwach. W końcu ta serwisowana też może się po roku rozkraczyć- idąc Twoim tokiem myślenia
Oczywiście ja Ci życzę milion km na niej Więcej optymizmu
Tygrysku - ja tylko dmucham na zimne... ja mam takie szczęście że palca w dupie złamię
i dziekuje za takie zyczonko ale na 2013 rozstaniemy się z moją błękitną strzałą :
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum