Wysłany: Sro Maj 04, 2011 13:07 [R820] coupe pedał sprzęgła w podłodze.
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Ostatnio wracając do domu pedał sprzęgła nie cofnął się maksymalnie do góry.. ale było wszystko ok.. i dzisiaj jadąc na mature z J. Polskiego coś się zrobiło z moim sprzęgłem....
a mianowicie na skrzyżowaniu gdy wcisnąłem wbiłem pierwszy bieg i zdjąłem noge to pedał sprzęgła dalej był w podłodze.. .Szybko zjechałem ledwo co na parking i zostawiłem galeona, żeby zdążyć na mature..Po maturze poszedłem do mojej coupe i odpaliłem silnik, sprawdzałem to sprzęgło teraz wogóle nie moge wbic żadnego biegu pedał jest w górze jak naciskałem ręką to do połowy go wciskałem dalej juz sam poleciał i tam zostaje później jeżeli chce go wyciągnąć to muszę go ręką sięgać..teraz wogóle lekko pedał sprzęgła pracuje bez rzadnych oporów.. Ja ma sprzegło chyba hydraliczne?. Wiem że było słychac łożysko oporowe jak chodził na luzie .. Sprawdzałem pod autem czy nie ma żadnych wycieków ale nic tam nie było... Wiec w czym wina??.. docisk poszedł?. czekam na szybką odpowiedź..
A ja się wczoraj strasznie przestraszyłem, bo zaczęło mi z opóźnieniem odbijać sprzęgło i w ogóle dziwnie się je wyciskało, a że wcześniej się naczytałem Waszych przypadków to już zacząłem się denerwować no i na szczęście winnym całego zajścia okazał się źle ułożony dywanik
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
a ja czekam na zestaw naprawczy do wysprzęglika bo na nowy , na razie brak funduszy..
zobaczymy ile na zregenerowanym sie przyjeździ
Jak zklekotam wszystko do kupy to opisze gdzie co i jak.. z foto.;)
Pozdr..
Jeżeli gumki będą dobrej jakości i wszystko dokładnie złożysz to powinno pojeździć sporo.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Zestaw zapewne z Autofren bo to chyba jedyny popularny producent takich zestawów naprawczych. Jeżeli tylko nie będzie wżerów w obudowie wysprzęglika to zestaw powinien pomóc.
[ Dodano: Nie Maj 08, 2011 23:44 ]
Jak będziesz składać to delikatnie smarem (łożyskowym najlepiej) posmaruj, aby nie poszarpać nowych gumek.
Zestaw zapewne z Autofren bo to chyba jedyny popularny producent takich zestawów naprawczych.
Tak dokładnie
a wiec... gdy szukałem go znalazłem go pod spodem przy skrzyni...
będziemy mogli go zobaczyć gdy zdejmiemy obudowę filtra powietrza.
Nie potrzebny jest nam kanał... wystarczy lekko podrewalować przód i go bedziemy mogli spokojnie wykręcić. Jak widać na obrazku wysprzęglik znajduje się blisko uchwytu do Ciągnięcia galeona.;)
Po wyjęciu cięknący przepuszczał płyn:
Dalej mamy nasz zestaw do regeneracji po prawej stronie, zaś po lewej stare uszczelniacze
Porównanie starego i nowego uszczelniacza z tłoczka: chyba wiadomo który nowy..:)
i w całości wysprzęglik na nowych uszczelniaczach./;D
w ten sposób zaoszczędziłem kilkadziesiąt złotych, W warsztacie pewnie bym troszkę zapłacił. wiadomo nie licze że przejeźdze na tym długo, nowy jest lepszy niż po regeneracji. To jest tymczasowe rozwiązanie.. Koszt to 25zł. troszkę brudne rece i zmęczone po pompowaniu...
Jak na razie nie mogę go odpowietrzyć.. pompka pompuje i nie cieknie.. wysprzęglik suchy, pedał sprzegła mieńki cały czas, nie zrobił się nawet troszkę twardy dalej wpada... i nie wiem co teraz.. pompuje pompuje pedał w podłoge i ide pod auto odkręcał odpowietrznik wycieka płyn z powietrzem, zakręcam ide do auto pedał w góre i pompuje i dalej to samo.... i tak w kółko... Ile czasu się odpowietrza ? sprzęgłol?? na odpalonym silniku też pompowałem i to samo...
a i jeszcze pytanko układ wysprzęglania ma ten sam zbiorniczek co hamulcowy??
układ wysprzęglania ma ten sam zbiorniczek co hamulcowy??
Tak, ten sam.
Sprzęgło powinno się odpowietrzyć maksymalnie po 5-10 seriach pompowania i odkręcania odpowietrznika. Jednak w tym modelu układ hydrauliczny (do hamulców i sprzęgła) jest co najmniej dziwny i rządzi się swoimi bliżej nieokreślonymi prawami.
Podejrzewam, że u ciebie może być walnięta pompa.
mhm to walną wysprzeglik i pompa jednocześnie??
mhm gdyby pompa strzeliła to w ogóle chyba płynu by nie pompowała do wysprzęglika, i chyba był by zalana albo coś.. a u mnie sucho.... podjedzie dzisiaj kumpel do mnie i mi pomoże.. we dwóch lepiej... zobaczymy..
Jezeli da sie juz zmieniac biegi to sprobuj pojezdzic. Mi nigdy nie udalo sie odpowietrzyc ukladu na tyle zeby chodzilo idealnie. Musialem troszke kilometrow zrobic i sie z czasem poprawialo.
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
mhm w ogóle nie ruszył wysprzęglik..nie ma mowy nawet i wciskaniu sprzęgła...
pedał wpada w podłogę.. kumpel mi pomagał, ale i tak lipa..
odkręciłem wężyk od wyprzęglika i patrzyłem czy jest ciśnienie ale lipa , raczej nie było powinno być chyba duże?...
wiec stwierdziłem że to pompa.. i po wielkich trudnościach leży na stole w garażu.,. inżynierowie nie przemyśleli wyciągania pompki.. wielka masakra....ehhh./. i jak ja mozna sprawdzić?... poradcie coś.. chyba że była tak bardzo zapowietrzona...
Jak już pompę masz na stole to zarzuć jej nowy zestaw naprawczy i potem baw się w odpowietrzanie.
Jak normalna metoda nie pomoże to spróbuj wstrzykiwać płyn strzykawką przez odpowietrznik w wysprzęgliku. W wielu przypadkach taki patent pomaga gdy nie można odpowietrzyć w żaden inny sposób.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 07:00
Jak jest słaba sprężynka w wysprzęgliku to się nie da odpowietrzyć, Ja wsadziłem na trzpień nasadkę od śrubokręta grzechotki i działa już ponad 1,5 roku.
Jak jest słaba sprężynka w wysprzęgliku to się nie da odpowietrzyć, Ja wsadziłem na trzpień nasadkę od śrubokręta grzechotki i działa już ponad 1,5 roku.
Mógł bys to jakoś zaprezentować w paincie?.. albo na rysunku?.. jak to zrobiłeś?
Sprężyna u mnie wydawała być sie ok.. w końcu jak jechałem to zacząłem powoli tracić sprzęgło jak wrzuciłem bieg to już pedał został.. później go wyciągałem.. chodził jakoś.. na parkingu jak sprawdzałem aż w końcu w ogóle zaczął wpadać..i wysprzęglik zaczął przepuszczać.
A wiec mam zdjęcia pompy ... i to co jest zaznaczone na czerwono to musi być?... czytałem na forum w jednym linku że przez to się mogło nie odpowietrzyć...
http://forum.roverki.eu/v...ht=sprz%EAg%B3o
a Tutaj widac że nie cieknie..sucho
Jak to z tym jest zdjąc ten okrągłą rzecz z pompki??.. bo da się podpiąc bez tego.;...
mhm czytałem również że odpowietrzano też przez kompresor podciśnieniem od góry korka jakoś tak.. hhe czy to sprawdzone??. ktoś tak robił już??
sluchaj, jako ze jest nas z galeonami malo na forum i nikt tego nie wywalal to zawsze mozesz byc pionierem i spróbować
jesli nie bedzie poprawy to trzeba bedzie szukac dalej :-(
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum