Wysłany: Sro Cze 01, 2011 18:37 [R45]Kolizja i wypłata odszkodowania
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2002
Witam wszystkich.
Mam pytanie. Mam rovera 45. 2002r. Miałem kolizje tzn. Koleszka uderzył w tył mojego auta. W wyniku czego mam pęknięty zderzak, brak jednej listwy, Wygięta jest belka-od środka w bagażniku widać pęknięcie, cała klapa z szyba tak jak by przesunęła się do góry klapa się nie zamyka. Świeci kontrolka SRS. Był rzeczoznawca z warty. Wkrótce mam się dowiedzieć ile mi przyznają. Tylko nie chce żeby mnie oszukali. Mógłby mi ktoś w przybliżeniu napisać ile powinienem dostać
Ostatnio zmieniony przez seed Sro Cze 01, 2011 19:40, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 01, 2011 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mhm... Ja ostatnio zostawiłem na parkingu Renualt Thalie mojej mamy i niestety źle zabezpieczyłem. Samochód zjechał tyłem zawinął łukiem 25m miał właczoną blokade kierownicy i wyjechał na drogę. Uderzył w służby wiezienne. Dobrze że mamy wykupioną polisę komfort w Warcie. U nas było uszkodzone własnie zderzak klapa bagażnika tylne lampy podłoga w bagażniku i uznali że naprawa przewyższa wartość auta... auto u nich było wycenione na 11tyś zł.. z 2002 . i Rzeczoznawca wycenił autko na 3800zl; w takim stanie jakim było i od kwoty 11.000 odjęto 3800zł i wypłacili 7.200zł... U Ciebie też pewnie dużo wypłacą..:) pozdrawiam.:).. Koło 7.000 tyś.
Do moderatora: Będę się starał więcej nie popełniać takich błędów.
A co do odpowiedzi kolegów to czy jesteście pewni że wypłacą aż tyle. Szkody nie wyglądają jak dla mnie na aż tak poważne.
Chcą Cię oszukać... tak mi się przynajmniej wydaje sądząc po opisie. Najlepiej wrzuć fotki. Znajomy za stłuczkę w której porysował się zderzak i wgięło do środka jego mocowanie (pas tylny) dostał więcej. Ty piszesz o przesunięciu klapy z szybą (pewnie hatchback), jak dla mnie to kwota jest śmieszna...
Możesz też zażądać rozliczenia bezgotówkowego. Wówczas (jeśli wyrażą zgodę) idziesz do porządnego warsztatu i przynajmniej masz świadomość że auto jest dobrze naprawione.
Dzięki koledzy. Jutro wrzucę fotki i doradzicie co zrobić dalej. A co do klapy to jest przesunięta w taki sposób, że te szczeliny wkoło niej zrobiły się większe mają po ok 7mm, a tak nie było przed stłuczką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum