Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620 Sdi] Problem przy odpalaniu -coś go odcina
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620 Sdi] Problem przy odpalaniu -coś go odcina
Autor Wiadomość
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 14:04   [R620 Sdi] Problem przy odpalaniu -coś go odcina
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam.
Od jakiegoś czasu (3-4 miesiące) zauważyłem podczas przekręcania kluczyka rozrusznik nie reaguje albo na chwile zakręci i przestaje , po ponownym przekręceniu kluczyka odpala normalnie.
Najbardziej ciekawi mnie to że przez kilkanaście dni jest ok po czym znowu co jakiś czas występuje ten sam problem .Tak się właśnie zastanawiam czy to będzie rozrusznik , akumulator czy może coś ze stacyjką.
Wspomnę jeszcze że wszystkie łączenia akumulator , alternator i rozrusznik zostały przeczyszczone , ładowanie jest.
Akumulator podłączałem pod prostownik parę razy gdy się to działo , wskakuje na 2 A i i po paru minutach spada do 1 A , czyli wydaje się że jest naładowany.
Posiadam jeszcze R75 z którego został w tamtym roku zamieniony akumulator do R620 i odwrotnie (R620 oryginalny z R75 7 letni Delphi w R75 2 letni Centry o podobnych parametrach) ale przez parę miesięcy żadnego problemu nie było.
Może jakieś sugestie panowie.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lip 07, 2011 14:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 14:43   

Witam
Ja bym sprawdził w pierwszej kolejności rozrusznik (szczotki do kontroli i automat)
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 15:12   

Tak myślę czy może na początek akumulatory zamienić i pojeździć jakiś czas.
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 15:20   

Jeśli nie reaguję wcale rozrusznik a za kolejnym razem kręci dobrze to nie jest wina akumulatora.
Może być słaba masa ale to już wykluczyłeś.
Prawdopodobnie automat siada (może być zasyfiony i dostaję słabe napięcie) lub kończą się szczotki,ewentualnie stacyjka ale to bym zostawił na koniec.
Czy nie masz odgłosu delikatnego puknięcia po przekręceniu stacyjki-w pozycji rozruchu-jak nie chcę rozrusznik ruszyć ?
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
bubas83 




Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 59
Skąd: Gniezno



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 15:26   

Mi się pare razy podobnie przytrafilo, kilka razy tak jak tobie a kilka razy że po przekręceniu kluczyka mrugała kontrolka od imobilejzera i w obydwu przypadkach cisza. Sprawdź czy tobie też czasem nie mruga bo u mnie to raczej będzie stacyjka. Jak zbyt szałaputnie nie wyciągam kluczyka to jest ok, wiec obchodzę sie z nią delikatnie dopóki nie dam do zrobienia. Pozdro.
 
 
 
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 18:59   

Żadnego puknięcia nie słyszałem ale zwrócę na to uwagę.
Jeśli chodzi o stacyjkę i immobilizer to wydaje mi się że nie ma to ze sobą nic wspólnego ,
ponieważ w stacyjce znajduje się coś od immo co odczytuje kod który jest zawarty w kluczyku na tak zwanej pestce .
Wiem to bo nie chcący sam rozkodowałem kluczyk przekręcając parę razy w prawo lub w lewo drzwiach od kierowcy (ktoś mi podał taki kod kiedyś od alarmu) i niestety po włożeniu kluczyka do stacyjki kontrolka od immo nie zgasła a rozrusznik w ogóle nie reagował (oczywiście miałem zapasowy bo by była lipa).
Dlatego wydaje mi się że to nie będzie sprawa elektroniczna ale będę zerkał przy zapalaniu .
Teraz muszę poczekać aż znów mi się to zacznie dziać.
 
 
karolkos 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 116
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 20:00   

U mnie był podobny problem, kilka razy trzeba było pokręcić kluczykiem żeby załapał rozrusznik. Po wymianie rozrusznika problem zniknął zupełnie. Kolega który też ma sdi mówił, że wystarczy odkręcić kapę z rozrusznika i przeczyścić miedziane styki i będzie hulać.
 
 
 
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 20:14   

Nie wiem co to jest ta kapa ale jeśli chodzi o przewód który dochodzi do rozrusznika to jak napisałem wyżej (Wspomnę jeszcze że wszystkie łączenia akumulator , alternator i rozrusznik zostały przeczyszczone , ładowanie jest) .
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 20:30   

Loo masz już opisane co trzeba sprawdzić :) zacznij od automatu rozrusznika i samego rozrusznika.
Dokładnie nie wiem gdzie się znajduje w R75 może ktoś z kolegów podpowie,ewentualnie poszukaj w Rave.
http://www.roverki.pl/ind...-startdown/105/
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 21:11   

Koju mi nie chodzi o R75 tylko o R620 sdi :mrgreen:
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 21:15   

Spojrzałem na auto pod Twoim nickiem dlatego wyszło R75 ;)
W SDi automat będziesz miał koło rozrusznika,mały dekiel chyba na 3 lub 4 śrubki,odkręć dekiel i wyczyść miedziane styki i przewody możesz do razu sprawdzić czy nie są zaśniedziałe.
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
Loo 




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 107
Skąd: Lubin



Wysłany: Sro Lis 23, 2011 19:16   

Sprawdzę w przyszłym tygodniu bo jutro wyjeżdżam nad wodę i dam znać jak mi poszło ale to dopiero za jakiś czas , muszę poczekać czy objawy się znowu nie pojawią ale dzięki.

[ Dodano: Sob Lip 23, 2011 00:55 ]
Wszystko na razie jest ok pali jak zawsze bez żadnych przerw , a trochę czasu minęło.
Znowu wyczyściłem styki aku-roz-alt. i na razie wszystko idzie dobrze , ale wiecęj czasu poświęciłem na klemy i na przyłącze masy .

[ Dodano: Sro Lis 23, 2011 19:16 ]
Witam problemy przy odpalaniu zaczęły się od nowa aku wymieniono , tak się zastanawiam w którym miejscu podpięta jest masa od silnika lub skrzyni biegów do konstrukcji samochodu z góry jej nie widzę więc może jest od dołu .
Ktoś się może orientuje.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620 si] Odcina prad przy przekreceniu kluczyka.
zloty07 Rover serii 600, Honda Accord 10 Pią Wrz 09, 2011 20:12
pgrad
Brak nowych postów [R620] 'Piszczy' przy odpalaniu
asdeq Rover serii 600, Honda Accord 7 Czw Lip 19, 2007 18:52
asdeq
Brak nowych postów [R620] Przy odpalaniu i gaśnięciu tłucze się tłumik
CHOROMANSKI Rover serii 600, Honda Accord 4 Wto Maj 18, 2010 21:33
CHOROMANSKI
Brak nowych postów [620] Odcina go przy 5,5 tys. obrotów
Karim Rover serii 600, Honda Accord 2 Sro Sie 08, 2012 20:05
Karim
Brak nowych postów [R620] Odcina się gaz i zwalnia
airkadio_k Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Cze 30, 2010 12:04
Brt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink