Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Bąble powietrza w chłodnicy na założonym termostacie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Bąble powietrza w chłodnicy na założonym termostacie
Autor Wiadomość
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 08:28   [R75] Bąble powietrza w chłodnicy na założonym termostacie
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000

Siema
Po wypadku moim R75 musiałem wymienić m.in chłodnice.
Niestety od tamtej pory po zalaniu (wodą) przy odkręconym korku widać jak woda podnosi się i opada oraz wylatują z niej bąbelki powietrza.
Początkowo myślałem, że może coś z termostatem więc wyjąłem go sprawdzić i zmontowałem wszystko bez niego - okazało się że wszystko bez niego jest ok.
zamontowałem nowy termostat ( sam wkład ) i okazało się że znów pojawiają się w/w problemy.
Pamiętam, że były problemy z nie-grzaniem. Podejrzewam, że układ jest zapowietrzony , może coś z pompą wody ?
Bez termostatu przejechałem już ze 2 tys km i nawet nie dolewałem wody więc wątpię żeby to było coś z uszczelką..
Co o tym myślicie ? Kogo w Warszawie i gdzie możecie mi polecić żeby się tym zajął ?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 08:28   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Pon Wrz 19, 2011 22:02   

manuel, zajmij się tym sam, odpowietrz układ a będzie dobrze
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 09:04   

odpowietrzany, próbowałem wiele razy i nic... słyszałem o sposobie z zapałkami podłożonymi pod otwarty termostat i dopiero wtedy zalewać układ chłodzenia...
Czyli skoro tyle jeżdzę bez termostatu i nie ma żadnych problemów to problem z uszczelką opada ? Mam 170k przebiegu i nie wiem czy już była robiona ( kupiłem przy 160 )

edit: Przy otwartym korku wylewa z 2l wody z chłodnicy gdy ta się zagotuje.. wiem że objętość cieczy wzrasta, ale czy aż tak ? ( na termostacie )
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 09:10   

a przy odpowietrzaniu dałeś na panelu klimatronika temperaturę na HI?
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 15:08   

klimatronika nie mam, ale pokrętło od temperatury owszem - czasem gdy nagrzewnica nie grzeje gdy porusza się rurami poprowadzonymi do niej to na jakiś czas grzeje - tak jakby tam gdzieś był najwyższy punkt i zapowietrzał się układ
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 21:42   

no to czy masz klimatronik czy też nie to i tak dajesz na najwyższą temperaturę, grzejesz silnik i tak odpowietrzasz, z resztą jest to dokładnie opisane na forum, poszukaj w tym temacie: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=54757
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 06:26   

piszę już któryś raz, że odpowietrzałem nie raz i nie jestem na tym forum od wczoraj żeby nie wiedzieć o tym temacie - problem jest nietypowy i dlatego go opisuje
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 08:18   

jaką temp pokazuje na blatach ? jeżeli się nie grzeje, zaczął bym od wymiany na kolejny termostat, wymiany pompy wody i sprawdzenia drożności i szczelności układu. Tam nic więcej nie ma, nie ma się co spieprzyć...
_________________
Pamparampam
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 08:41   

po włączeniu w tym ukrytym menu podczas dłuższego postoju ( kilkanaście minut od odpalenia ) temperatura rośnie do stu paru i włącza się wentylator, chwilę pochodzi , temperatura spada i tak w kółko, więc chyba normalnie.
posiadam anglika z tym samym silnikiem - może z niego przełożyć pompę wody ? tylko nie wiem w jakim jest stanie bo silnik uszkodzony
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 09:14   

kris-tofer napisał/a:
czy masz klimatronik czy też nie to i tak dajesz na najwyższą temperaturę
to nie ma znaczenia, bo nagrzewnica nie ma zaworu ( jest w obiegu otwartym) , wręcz przeciwnie, w R75 jest wymagane całkowite wyłączenie klimatyzacji. Są inne wymagania , np. by układ napełniać bardzo , bardzo wolno, uciskając często węże.Jeśli układ jest dalej zapowietrzony , to po ostudzeniu silnika poluzowuje się zaciski węży i uciskać węże.Ostatecznie trzeba spuścić płyn, płukać układ i bardzo powoli wlewać na nowo płyn powtarzając procedurę odpowietrzania.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 10:02   

ok tak spróbuję gdy będę miał samochód bo aktualnie jestem daleko od niego :)
a sposoby z lejkiem ? żeby wlew był wyżej o jego wysokość ? sposób z podłożeniem zapałek pod otwarty wcześniej termostat tak aby przepuszczał wodę przy jej nalewaniu ?
ktoś potwierdzi, że fakt iż przejechałem już 2 tys km pozwala wykluczyć usterkę uszczelki pod głowicą ?
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 10:32   

manuel napisał/a:
sposób z podłożeniem zapałek pod otwarty wcześniej termostat tak aby przepuszczał wodę przy jej nalewaniu ?

zamiast zapałek to lepiej nawiercić otworek w kołnierzu jak jest w termostatach do freelandera i powietrze wtedy przechodzi i woda również. dobrze jest też wywalić metalowa kulkę z zaworu w kolektorze ssącym też łatwiej się odpowietrza
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 19:00   

kurna, ja tam normalnie zalewałem płyn chłodnicy, bez żadnego uciskania (no może bym tylko cycka fajnej laseczki pościskał zamiast tych węży, bo to brzmi dwuznacznie ''ściskać węże";)) i nie musiałem dodatkowych procedur robić, odkręcałem tylko odpowietrznik przy webasto i wszystko było ok
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 21:22   

bo nic nie trzeba ściskać... wystarczy zalać, zagrzać silnik i dolać braki i tyle...
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 22:20   

no dokładnie tak
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 07:42   

no to fajnie, ale robiony był tak kilka razy, nawet w serwisie i jakoś nadal jest zapowietrzony więc chyba to jednak nie wystarcza w moim przypadku
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 08:30   

manuel napisał/a:
no to fajnie, ale robiony był tak kilka razy, nawet w serwisie i jakoś nadal jest zapowietrzony więc chyba to jednak nie wystarcza w moim przypadku


pisałem Ci wyżej co zrobić, nic więcej nie ma w tym temacie:) bo tam nic więcej nie ma
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 09:42   

manuel napisał/a:
nawet w serwisie

:?: jakim serwisie? o co kaman?

[ Dodano: Czw Wrz 22, 2011 10:42 ]
a moim zdaniem to HGF
 
 
 
manuel 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 213



Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 15:58   

kris-tofer napisał/a:
manuel napisał/a:
nawet w serwisie

:?: jakim serwisie? o co kaman?

[ Dodano: Czw Wrz 22, 2011 10:42 ]
a moim zdaniem to HGF


normalnie, dałem do serwisu żeby się tym zajęli i nie potrafili
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 17:09   

Boncky napisał/a:
bo nic nie trzeba ściskać... wystarczy zalać, zagrzać silnik i dolać braki i tyle...
nie zawsze. Są przypadki ,że tylko zewnętrzne działanie wypchnie korki powietrza . Uciskanie węży, odkręcanie opasek (na wystudzonym silniku i odkręconym korku zbiorniczka ) i w ostatecznosci płukanie i powtórne napełnienie układu, jest zalecanym działaniem ( w instrukcjach serwisowych Rovera ) w przypadku trudności z odpowietrzeniem. Skoro o tym piszą ,to znaczy że występują takie przypadki.Jak nagrzewnica dobrze grzeje i chłodnica cała jest gorąca ,to prawdopodobieństwo zapowitrzenia jest znikome.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] szukam nowej chłodnicy powietrza
maciejosw Rover serii 75, MG ZT 4 Sro Lut 19, 2014 23:49
maciejosw
Brak nowych postów [MG ZT-T 190] rozmiary o-ringow na termostacie
Gusio92 Rover serii 75, MG ZT 4 Pią Sie 05, 2022 13:47
Gusio92
Brak nowych postów [MG ZT 190] Wyciek przy termostacie - jechać?
Micros Rover serii 75, MG ZT 3 Sob Paź 03, 2015 09:23
Micros
Brak nowych postów [R75] Wentylator chłodnicy załącza sie na zimnej chłodnicy?
Rover_75_1_8_t Rover serii 75, MG ZT 11 Sob Lis 09, 2013 19:02
domel101
Brak nowych postów [R75] Świst powietrza
może głupie ale strasznie męczące i irytujące
marcin_i_alunia Rover serii 75, MG ZT 14 Nie Lut 10, 2008 12:17
Wazzabii



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink