Wysłany: Sob Paź 01, 2011 13:23 [R620] Nie działające sprzęgło
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam. Od pewnego czasu mialem problemy z wbijaniem biegów. Wygladalo to tak jakby samochod nie byl wysprzeglony. Zazwyczaj pomagalo podpompowac sprzeglo i wracalo do normy. Problem pojawil sie jednak gdy dosc niedawno wsiadlem do samochodu i ruszylem. Jednak po krotkiej chwili zorientowalem sie ze sprzeglo przestalo dzialac i pedal znajduje sie w podlodze. Wymienilem wysprzeglik poniewaz stary prawdopodobnie ciekl. I problem pojawil sie tutaj poniewaz dalej nie ma sprzegla. Czytalem tematy zwiazane z podobnymi sytuacjami oraz z odpowietrzaniem jednak niewiele mi daly tzn nie pomoglo zbytnio. po 20 minutach machania sprzeglem nie bylo efektow. Wygladalo to tak jakby wogole nie pobieral plynu ze zbiorniczka. Pod pedalem i pod pompa tez nie widac wyciekow. W czym moze byc problem?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Paź 01, 2011 13:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
20 minut może być mało.ja pompowałem z baratem na zmiane ponad 30 minut i dopiero po tym czasie załapało.proponował bym poświęcić więcej czasu i cierpliwości na to pompowanie.pozdrawiam DJAUGUST
Prawdopodobnie padła pompa sprzęgła, aby sprawdzić czy podaje ciśnienie i płyn na wysprzęglik, załóż na odpowietrznik przewód polietylenowy przeżroczysty (najlepiej tej długości by sięgał do zbiorniczka płynu), popuść odpowietrznik i pompuj.
Przy sprawnej pompie możesz przepompowywać płyn z powrotem do zbiorniczka, dodatkowo jest to prosty sposób na odpowietrzenie sprzęgła, kiedy w płynie nie ma już pęcherzyków powietrza dokręca się odpowietrznik i sprzęgło powinno działać.
Zdaje to egzamin w większości sprzęgieł sterowanych hydraulicznie.
Czasem przydaje się pompka podciśnieniowa, do momentu wypływu czystego bez powietrza płynu.
Uklad zostal odpowietrzony bo zajelo mi to okolo godziny. Pompa po wykreceniu sprawia wrazenie sprawnej. Nie ma tez wyciekow. Pedal mimo odpowietrzania dalej znajduje sie w podlodze. Czy moze to byc wina pompy? Jesli tak to poleca ktos moze jakas pompe?
Wlasnie chodzi o to ze na wysprzegliku jeszcze nie zrobilem ani kilometra. Stary przepuszczal plyn tzn przy pompowaniu bylo widac na nim wycieki. Czy to mozliwe zeby przepuszczala pompa mimo braku wyciekow??
Tak to możliwe, może mieć tak zwany wewnętrzny przeciek (co znaczy, że uszczelki przepuszczają) lub co też się zdarza pompa może zasysać powietrze przy ruchu powrotnym pedału hamulca.
Ps. Sposób z wężykiem jest dobry pod warunkiem, że odpowietrznik nie jest zbyt mocno wykręcony.
[ Dodano: Nie Paź 02, 2011 17:53 ]
Sprawdż jak zachowuje się płyn w zbiorniczku podczas naciskania i zwalniania hamulca.
W zbiorniczku widac jakis ruch. Widac nawet jak delikatnie poruszalo wysprzeglikiem. Wyglada to mniej wiecej tak jakby pompa nie miala sily pchnac go do konca. Czyli pompa do wymiany?
Otóż troche to trwalo zanim wymienilem wszystko i posprawdzalem. Wymienilem cala pompe i wysprzeglik. Dosc dlugo odpowietrzalem caly uklad. Sprzeglo tak jakby zaczelo reagowac tylko pojawil sie kolejny problem. Otoz w samochodzie dalej nie dziala sprzeglo z ta roznica ze pedal nie lezy juz w podlodze. Jednak na odpalonym samochodzie nie da rady wrzucic biegu. Przy probach odpalenia auta na biegu czuc jak rusza do przodu. Czy sprzeglo jest zbyt malo odpowietrzone czy moze jest to wina czegos innego tym razem?
Aż się martwię co to będzie, u mnie w 820 też pedał w podłodze i pod samochodem plama... Jutro ściągam go na warsztat i będę grzebał co tam się stało. Nie całe 2 lata temu auto miało wymianę sprzęgła kompletną i sprawdzanie układu. Od tamtej pory przejechało jakieś 50km więc mam nadzieję że to tylko jakieś przewody sparciały.
a jaką pompkę kupiłeś taką za 70 zł? ja miałem na takiej tak samo, po zregenerowaniu starej wystarczyło kilka razy szybciej przepompować i płyn ładnie leciał wężykiem. Na tej nowej odpowietrzałem pod ciśnieniem bo inaczej nie chciała ciągnąć płynu.
Mi chodzi o to ze przy odpowietrzaniu wczoraj pedal byl nieco twardszy. A dzisiaj jak zaczelem odpowietrzac jeszcze raz to efekt byl odwrotny. Tak jakby caly uklad sie zapowietrzal.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum