Wysłany: Pon Sty 16, 2012 21:24 [freelander]olej w plynie chlodzacym
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
witam
pojawil mi sie olej w zbiorniczku plynu chlodzacego
czego mam sie spodziewac
jakie moga byc koszty naprawy jesli cos takiego komus sie przydarzylo
pozdrawiam i czeklam na odpowiedzi
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 21:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Proszę zapoznać się z tematami poświęconymi HGF.
Spodziewaj się dość sporych kosztów związanych z remontem silnika i absolutnie nie jeźdź dalej autem. Uszczelka pod głowicą do zrobienia.
Proszę używaj forumowej szukajki bo następnym razem będę zmuszony zmoderować posta.
SyntaX, nie przesadzaj, mam zrobioną uszczelkę na dobrych częściach razem z rozrządem i uszczelnieniem silnika zapłaciłem 1200 u wcale nie najtańszego p. Wojtka Matysiaka w Puszczykowie. da się tanio i dobrze
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
mechanik musi mieć pojęcie co robi, bez klucza dynametrycznego nie należy ruszać silnika, do uszczelnienia głowiczki tylko uszczelniacz anaerobowy (nie mylić z klejem anaerobowym do śrub) np loctite 510 inaczej za niedługo pokaże się olej, nowy typ uszczelki MLS jest wysoce dyskusyjny bo trza by zmieniać magistralę olejową i mieć 100 % pewności że blok jest prosty bo inaczej będzie ciekła, należy przed złożeniem do kupy sprawdzić czy tuleje cylindrów się nie obracają i nie wyłażą ponad lico bloku, normalna zmiana uszczelki pod głowicą nie wymaga ściągania miski olejowej, mechanik który będzie to robił winien posiadać blokadę kół rozrządu, bo jak tego dobrze nie zablokuje to... przy skręcaniu głowiczki do głowicy trzeba zwrócić uwagę na ułożenie odpowiednie wałków rozrządu, by przy skręcaniu słowiczka nie pękła, jeśli nie masz dużo przejechane na pasku rozrządu to go nie trza zmieniać itd... trochę roboty z tym jest ale myślę że 1000-1200 powinieneś się zmieścić (kwota bez planowania, sprawdzania na szczelność i wymianę uszczelniaczy zaworowych to kolejne 500 - 600 zeta), śruby głowicy można dać stare, jeśli przejdą procedurę opisaną w rave, proste do sprawdzenia powodzenia
rozmawialem z mechanikiem
robocizna powiedzial 200zl
mowil ze uszczelniacze wymieni na zaworach
jakie uszczelki trzeba wymienic
pod glowice-jaka
kolektora ssacego
kolektora wydechowego
uszczelka pokrywy dekla
i co jeszcze mam przygotowac?
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 22:21 ]
czy mozna uzyc loctite 640?
jakie ma byc cisnienie w cylindrach
Dokładnie jak piszą koledzy wyżej.
Kup kompletny zestaw i masz z głowy.
Tylko mechanik musi mieć dokładny klucz i pojęcie o ty silniku.
Tam głowica ma bardzo niską tolerancję i raczej się tego nie planuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum