Wysłany: Pon Sty 16, 2012 18:17 [r416Si] Zmiana silnika,problem z odpaleniem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Wysłany: Wczoraj 21:46 Przełożenie silnika R416Si
Witam.Przełożyłem silnik z Rovera 25 1.6 16v do Rovera 416 Si.Silnik z 25 był goły,więc osprzęt wzięty z 416.Rozrząd ustawiony dobrze,iskra jest,paliwo dochodzi,a samochód chce zapalić ale nie może.Może ktoś ma jakieś pomysły.Dodam że wszystkie wtyczki od silniczka krokowego,od położenia wału itp podłączone.Nieprzełożony tylko czujnik ciśnienia oleju,jeśli to ma jakieś znaczenie.Silnik z 25 to 2003r a 416 96r.
Ostatnio zmieniony przez marcin.81 Wto Sty 17, 2012 07:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 18:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jak przekładałeś wałki ze starego silnika wyciskałeś olej z popychaczy?
Druga sprawa.... To rozrząd w 416 Si a w R25 jest inny...
W R416 masz inny napinacz i pasek 143 zęby a w R25 145 zębów... Jak ustawiałeś rozrząd i na jakich zabawkach.
Montowałem do R400 z 98 roku silnik z 25 2004 r ale nie było problemu z odpaleniem.
Do nowego silnika ze starego poszło: koło zamachowe, wałki pokrywa wałków i silnika, cewka, czujnik położenia wału, kopułka, palec i ztcp to wszystko.
Wymieniłem wszystko tak jak ty,tylko,że przełożyłem tylko jeden wałek ten co jest palec,rozrząd ustawiony jak trzeba pasek na 145 zębów bo napinacz taki jak w 25
Ja też tego nie rozumiem.Mechanik powiedział,że jeden wałek wystarczy przełożyć,ten na który trzeba zamontować palec,więc wyjąłem stary silnik i przełożyłem jeden wałek i pokrywę tych wałków.Potem koło zamachowe,sprzęgło.czujnik położenia wału,czujnik temp. płynu kolektor ssący, zamontowałem palec,kopułkę,przewody w/n wszystko podłączone,rozrząd ustawiony tak jak na klubowej stronie.Iskra jest ,paliwo dochodzi,a on nie pali.Pasek 145 zębów,ale napinacz ten większy-nowszy.Tak jakby zapalał ale na sekundkę i nie za każdym razem.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:04 ]
Nie wiem czy to by coś dało gdybym nakręcił,ostatnim razem mało nie spaliłem rozrusznika.Mogę. nagrać jeśli to pomoże i wysłać na maila.Myślałem,że to rozrząd,ale jak wcześniej wspominałem,ustawiony jak na klubowej stronie.Exhaust w stronę kol. ssącego według znaków i znak na kole pasowym zgrywa się ze znakiem na obudowie rozrządu.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:07 ]
Nie wyciskałem oleju z popychaczy,ale olej był wiadomo spuszczony,zresztą jak kręciłem parę razy to ma to jakiś wpływ?
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:12 ]
Jeśli chodzi o te nagranie to ile ma trwać i czy kręcić długo nieprzerwanie czy krótko kilka razy?Prześle po 18.00 .Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
Ja też tego nie rozumiem.Mechanik powiedział,że jeden wałek wystarczy przełożyć,ten na który trzeba zamontować palec,więc wyjąłem stary silnik i przełożyłem jeden wałek i pokrywę tych wałków.Potem koło zamachowe,sprzęgło.czujnik położenia wału,czujnik temp. płynu kolektor ssący, zamontowałem palec,kopułkę,przewody w/n wszystko podłączone,rozrząd ustawiony tak jak na klubowej stronie.Iskra jest ,paliwo dochodzi,a on nie pali.Pasek 145 zębów,ale napinacz ten większy-nowszy.Tak jakby zapalał ale na sekundkę i nie za każdym razem.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:04 ]
Nie wiem czy to by coś dało gdybym nakręcił,ostatnim razem mało nie spaliłem rozrusznika.Mogę. nagrać jeśli to pomoże i wysłać na maila.Myślałem,że to rozrząd,ale jak wcześniej wspominałem,ustawiony jak na klubowej stronie.Exhaust w stronę kol. ssącego według znaków i znak na kole pasowym zgrywa się ze znakiem na obudowie rozrządu.
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:07 ]
Nie wyciskałem oleju z popychaczy,ale olej był wiadomo spuszczony,zresztą jak kręciłem parę razy to ma to jakiś wpływ?
[ Dodano: Sro Sty 18, 2012 03:12 ]
Jeśli chodzi o te nagranie to ile ma trwać i czy kręcić długo nieprzerwanie czy krótko kilka razy?Prześle po 18.00 .Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
psiknij plakiem jeśli zagada to problem z paliwem. moim zdaniem to może być także zablokowany immobiliser, no i trzeba wszystko posprawdzać; kolejność przewodów, czy koła zębate są dobrze założone na wałki; to częsty problem.
Koła zębate są założone tak,że jak się je zdejmie to kliny są do siebie,podobno tak powinno być.
Jeśli chodzi o immobiliser,to mam odcięcie(z tego co wiem)na rozrusznik-nie zakręcił by.
Poza tym on na sekundę odpala,ale to na sekundę.Paliwo na 100% dostaję-rzekłbym nawet,że go zalewa.
może iskra za słaba, a przewody WN? nowe?, ja kiedyś w mojej 416stce miałem tak ze wsiadam rano i nic, kręci jak głupi ale nie pali, tak troszkę jakby załapywał a poprzedniego dnia odpalił z półobrotu, wymieniłem przewody WN i od razu zagadał,
Kurcze ja bym sprawdził ten rozrząd. Słuchałem parę razy i obstawiałbym ze coś tam jest poprzestawiane. Sprawdź czy koła są właściwie założone. Ściągnę pokrywę wałków i obudowę i wyśle Ci foto jak powinny być ustawione krzywki na wałkach i wałki.
Jak wyżej albo koła przestawione, albo nie dostaje iskry w tym momencie co powinien, co by wyglądało na czujnik położenia wału, lub koło zamachowe jeżeli na nim jest czujnik (nie wiem jak jest w roverku bo nie miałem z tym problemu dot. koła i czujnika). W niektórych samochodach jest magnes na kole, lub koło jednak tutaj nie pasuje lub odwrotnie przykrecone - jeżeli jest możliwość.
Więc iskrę może dostawać, jak tłok nie jest u góry lub zawory są otwarte, a pyrchanie wskazywałoby na te dwie rzeczy jezeli paliwo dostaje.
Lub sprawdzić położenie tłoka, sprawdzić otwarcie zaworów na krzywkach i ułożenia palca aparatu, może wystarczy przelożyć przewody.
Witam.Czy jest możliwość,że przez to ,że przełożyłem tylko 1 wałek? Pierwszy cylinder jest od strony rozrządu,więc dobrze podłączyłem kable,a gdyby dziwnym zbiegiem okoliczności padł czujnik poł. wału to czy w ogóle była by iskra?.
Witam.Czy jest możliwość,że przez to ,że przełożyłem tylko 1 wałek? Pierwszy cylinder jest od strony rozrządu,więc dobrze podłączyłem kable,a gdyby dziwnym zbiegiem okoliczności padł czujnik poł. wału to czy w ogóle była by iskra?.
Wałek wystarczy przełożyć jeden. Ja zawsze przekładam dwa żeby były z jednego silnika ale właśnie w tym 416 wymieniałem tylko jeden i autko jeździ.
Owszem z cylindrami gra tylko nie idą po kolei tak jak na kopułce. 1-2-4-3 tak są połączone do kopułki. Od 1 na kopułce zgodnie z ruchem wskazówek. Ale gdybyś pomyli kable to raczej by odpalił tylko pracowałby tak jakby chciał wyskoczyć.
Gdyby padł czujnik nie-miałbyś iskry. A skoro koło zamachowe masz ze starego silnika więc tu konfliktu nie ma. Jutro wrzucę fotke jak wygląda prawidłowo ustawiony rozrząd i krzywki na wałkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum