Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 600 SDI] Pytanie o ogrzewanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R 600 SDI] Pytanie o ogrzewanie
Autor Wiadomość
sajo 



Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 9
Skąd: Gdańsk / Miechucino



  Wysłany: Czw Lut 09, 2012 20:48   [R 600 SDI] Pytanie o ogrzewanie
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Witam mam pytanie do ludzi mających SDI , a mianowicie. Czy w waszych samochodach po nagrzaniu silnika do połowy skali wskaźnika i zatrzymaniu się na parkingu nie gasząc silnika zaczyna bardzo szybko spadać temperatura do niebieskiej kreski ?? ? A z nawiewów zaczyna lecieć zimne powietrze ?? Co lepsze już nawet zasłoniłem cały dostęp zimnego powietrza na chłodnice kartonem. A i tak to się dzieje. No i dość długo się nagrzewa z zasłoniętą chłodnicą nawet powyżej 10 km. Osobiście obstawiam termostat ale sporo czytałem i dużo osób pisze że tak jest ale dla pewności jeszcze proszę o odpowiedz.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lut 09, 2012 20:48   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Lut 09, 2012 20:56   

To normalne w tych silnikach. Skoro podczas jazdy nagrzewa Ci sie do połowy skali i trzyma tą temperaturę to nie masz się czym przejmować. Masz wszystko w porządku.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sajo 



Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 9
Skąd: Gdańsk / Miechucino



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 20:59   

i naprawdę na postoju tak opada na niebieskie pole ??
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Lut 09, 2012 21:05   

sajo napisał/a:
i naprawdę na postoju tak opada na niebieskie pole
w zależności od mrozu. Im większy mróz, tym szybciej i niżej wskazówka opada. U mnie nawet potrafi opaść, jak jadę z góry hamując silnikiem.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 21:10   

To raczej nie jest normalne. Owszem, przy mocnym nawiewie i włączonym obiegu nagrzewnicy wskazówka może lekko opaść, ale nie aż tak mocno i tak szybko tym bardziej, że zasłonięte są wloty chłodnicy. Przy mniejszym nawiewie temperatura nie powinna w ogóle spadać.
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 22:25   

a mi temp czasami spada czasami nie zalezy od mrozu, jednak z 90 nigdy mi nie spadła - co dziwne jak np z 80 potrafi spasc na 70 czasami ( podczas jazdy )
 
 
sajo 



Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 9
Skąd: Gdańsk / Miechucino



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 22:42   

czyli jednak skłonić się ku termostatowi ?? czy jeszcze coś innego ??
 
 
R.E.D. 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 311
Skąd: silesia



Wysłany: Pią Lut 10, 2012 11:15   

w wieksze mrozy nawet 15 km musze czekac i tez podejrzewam termostat, ale na postoju pare dni temu stalem ponad godzine i co prawda nie obserwowalem dokladnie wskazowki, ale lecialo caly czas cieple powietrze :wink:

p.s. zalozylem gorna pokrywa na silnik, ale dolnych oslon jeszcze nie chcialo mi sie montowac - za zimno :razz:
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Pią Lut 10, 2012 14:45   

na pewno coś nie tak, normalnie bez zasłoniętej chłodnicy na dużym mrozie po 3-4km zaczyna wskazówka iść do góry, po około 5-7km już jest na połowie, jak zasłoniłem kartonem to po 1-2km idzie do góry, po 3-5km jest na połowie...
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
Ostatnio zmieniony przez kruszan Pon Lut 13, 2012 10:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bastek 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 364
Skąd: Racibórz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:38   

Ja w tamtym roku zmieniałem termostat na ory z ASO i różnicy w grzaniu nie ma, przy -15 i załączonym ogrzewaniu na 1-2 biegu auto zagrzewa się gdzieś po 15km. Przy wyłączonym nawiewie na postoju grzeje się jakieś 20-30min. Gdzie może być przyczyna?
 
 
Benny 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 8
Skąd: Milejów



Wysłany: Sro Lut 15, 2012 14:01   

Witam mam problem nie działa mi ogrzewanie jadąc lub stojąc na postoju,ale gdy dam mu około 4000-5000 obrotów to po chwili zaczyna lecieć ciepłe powietrze tylko po jakimś czasie gdy spuszczę z gazu zaczyna lecieć znów zimne.Termostat wymieniłem i bez rezultatów.Podejrzewam że mi padła nagrzewnica ale może się mylę,proszę o jakieś wskazówki.Pozdrawiam.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lut 15, 2012 14:30   

to po prostu zima .... weź kawał kartonu i przysłon trochę chłodnicę i zobaczysz różnicę :ok: :) Żeby przegrzać ten silnik to trzeba sie bardzo postarać nawet latem, wiec operacja "karton" mu nie zaszkodzi, a będziesz miał ciepło w aucie :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Benny 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 8
Skąd: Milejów



Wysłany: Sro Lut 15, 2012 17:23   

tak zapomniałem powiedzieć że kartonik już mam.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lut 15, 2012 18:40   

jak widać za mały :D ;) ... ale serio pisząc, to hmmm zapytam jeszcze czy wskazówka od temp. silnika leci też na łeb na szyję na postoju lub w ogóle nie chce się podnieść ?? Jeśli silnik trzyma temp. to możliwe że rzeczywiście masz przytkaną nagrzewnicę. W zakładach naprawiających chłodnice często jest oferowana usługa płukania. NIe trzeba demontować nagrzewnicy z auta, tylko mechanik odpina węże od niej i podłącza ją do "płukaczki", która dość skutecznie potrafi ją wyczyścić z osadu. Kolega tak robił w R400 kiedyś i poprawa ogrzewania była znacząca :ok: Cała operacja trwała ok. 2h.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Benny 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 8
Skąd: Milejów



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 07:18   

wskazówka jest na swoim miejscu czyli na połowie skali jadąc czy też stoję nic się z nią nie dzieje.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 09:19   

wiec wyglada, ze rzeczywiscie możesz mieć nagrzewnicę przytkaną .... jeszcze dla pewności sprawdź czy zawór przed nagrzewnicą otwiera Ci sie w całości ... on jest umiejscowiony na wężu przy ścianie grodziowej pod maską. Zobacz czy kręcąc pokrętłem ciepło-zimno pracuje prawidłowo :ok: Jak tak, to obstawiam potrzebę przepłukania nagrzewnicy.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 10:06   

Dziwne troche tam takie klimaty i nie pomysleli o ogrzewaniu ...
Moj tez obabulony cały i tez leci powietrze letniawe .Latem super sprawa ale zima przy ponizej -10 ... :mad:
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
Benny 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 8
Skąd: Milejów



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 10:38   

też już sprawdzałem ten zawór i pracuje prawidłowo.

[ Dodano: Czw Lut 16, 2012 10:38 ]
teraz sobie przypominam że kiedyś sypałem proszek do uszczelniania chłodnic i to może być ta przyczna zapchało mi nagrzewnice.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 10:43   

Benny napisał/a:
teraz sobie przypominam że kiedyś sypałem proszek do uszczelniania chłodnic i to może być ta przyczna zapchało mi nagrzewnice


jest to bardzo prawdopodobne niestety ... kilka takich przypadków już było na forum, a znajomy tak załatwił silnik w oplu.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Benny 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 8
Skąd: Milejów



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 10:52   

Dziki teraz to mnie troszkę wystraszyłeś, ten proszek to nie warto dodawać.Pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Pytanie o chłodnicę i ogrzewanie
karino Rover serii 600, Honda Accord 4 Czw Sty 28, 2010 10:44
praktis
Brak nowych postów [Ogrzewanie 620]
Marek620Si Rover serii 600, Honda Accord 2 Sob Maj 14, 2016 10:07
sTERYD
Brak nowych postów [R620] Ogrzewanie
GrzechNH Rover serii 600, Honda Accord 3 Pon Gru 20, 2010 20:23
GrzechNH
Brak nowych postów [R620] Ogrzewanie
siema977 Rover serii 600, Honda Accord 9 Wto Paź 12, 2010 12:09
siema977
Brak nowych postów [R620] Niezależne ogrzewanie.
Jak to działa ?
Gość Rover serii 600, Honda Accord 5 Sro Paź 01, 2008 09:47
oprawca_1978



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink