Wysłany: Nie Sty 16, 2011 11:28 [R75] Czujnik otwarcia maski
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam mam dziwny objaw:
Jako że świeciła mi się kontrolka otwartych drzwi (czasem gasła - a światło w aucie zawsze się gasiło postanowiłem wymontować czujnik - ten spod maski.
Po wymontowaniu go kontrolka na zegarach powinna zgasnąć - ale niestety nie gaśnie
otwarcie każdych drzwi powoduje zaświecenie się światła w kabinie a zamknięcie powoduje ich gaśnięcie.
- czy jest jeszcze jakiś inny czujnik który może szwankować..... i powodować palenie się kontrolki w licznikach - jeśli tak to proszę o lokalizację ....
Dodam że problemy z świecącą kontrolką zaczęły się podczas mrozów i do tej pory mimo iż jest powyżej zera - nadal nie ustały - więc można podejrzewać jakąś wilgoć.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Ostatnio zmieniony przez apples Pią Maj 20, 2011 22:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 11:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 13:04
Black_Eryk napisał/a:
- czy jest jeszcze jakiś inny czujnik który może szwankować..... i powodować palenie się kontrolki w licznikach - jeśli tak to proszę o lokalizację ....
- czy jest jeszcze jakiś inny czujnik który może szwankować..... i powodować palenie się kontrolki w licznikach - jeśli tak to proszę o lokalizację ....
Ale ja ten czujnik otwarcia maski już kilka dni temu wymontowałem i jeżdżę bez niego - a kontrolka nadal się świeci - mimo iż po zamknięciu drzwi światło w aucie się wyłącza.
Czujnik ten spod maski oglądałem i z tego co zauważyłem to jest tam jakiś stycznik który robi zwarcie w momencie naciśnięcia na jego przycisk - więc nie ma szans aby sygnalizacja otwartych drzwi w aucie mogła być spowodowana brakiem tego czujnika.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 21:20
Black_Eryk napisał/a:
jest tam jakiś stycznik który robi zwarcie w momencie naciśnięcia na jego przycisk
to jest mikroprzełącznik , który przy zamknietej masce rozwiera obwód , a po otwarciu zwiera do masy i BCU uruchamia kontrolkę i alarm jak był wcześniej włączony.
Pewnie ciężko będzie Wam w to uwierzyć - ale dopiero dzisiaj rano po przejechaniu około 400 km kontrolka otwartych drzwi zgasła i teraz już zachowuje się poprawnie
Czy ktoś wie dlaczego dopiero po tak długim czasie
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Czujnik otwarcia maski pokazuje otwarcie maski, czujnik otwartych drzwi pokazuje drzwi.
Puki nie ma mrozów proponuję dokładnie przesmarować wszystkie zamki.
Na początek WD lub podobnym żeby pozbyć się wody, następnie olejem silikonowym w spraju(przy okazji uszczelki drzwi też ) .
Czujnik otwartej maski proponuję dobrze osłonić przed zalaniem wodą.
U mnie drzwi pasażera też wykazują taka dolegliwość, ale nie przejmuję się tym, poczekam do wiosny i wtedy wszystko przesmaruję.
No i znów mnie dopadła uciążliwość. W nocy włączył mi się alarm. Wcześniej myłem auto i pewnie gdzieś się woda dostała. Tylko wiele razy myłem i było ok. Nie można z pilota zamknąć bo sygnalizuje otwarcie czegoś. Jak chciałem zamknąć bez alarmu (tym guzikiem przy lewarku od biegów chciałem nacisnąć zamknięcie drzwi) to nie działał. Powciskałem ręcznie wszystkie drzwi, światło zgasiłem. Rano mocno się zdziwiłem jak zobaczyłem że światło się pali. Dobrze że odpalił samochód. Co za ciort, pewnie to ten sam czujnik co w zimę mi czasem zamarza i tez nie mogę drzwi zamknąć. Tylko ciekawe czy dziś mi ktoś to zobaczy
Ja mam trochę inny problem z maska - kiedyś jadac A4 chciałem sprawdzić ile pójdzie i prze 180 na wyświetlaczu pojawił sie komunikat otwartej przedniej maski - mocny hamulec, wychodzę a tu wszystko domknięte. Klapa ładnie dochodzi do reszty. Auto nie jest po dzwonie i tak sie zastanawiam czemu mi sie to pokazało. Czy wiatr mógł az tak poderwać klapę, zeby ten przycisk sie zwarł przy takiej prędkości?
Ja tak miałem jak w trasie mijałem się z tirami. Też mi się wydawało że maska jest domknięta ale jak się okazało trzeba było jeszcze ręką docisnąć i tera zjest oki. Ale z tymi czujnikiami to masakra jakaś, trochę wilgoci i problemy. Martw się czy w nocy alarm się nie włączy albo co. Na szczęście wyłączyłem światło w suficie bo raz dwa akumulator by strzelił. Dopiero na środe mnie wajster przyjmnie
To nie maskę dociskać tylko trzeba zatrzaski wyregulować żeby się maska nie unosiła od pędu powietrza
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Też walczyłem z czujnikiem. Też przy dużych prędkościach wariował ale zdarzało się, że wzbudzał się alarm mimo tego, że nie było ingerencji do auta. Maskę mam i miałem wyregulowaną dobrze, pas przedni też się dobrze trzymał Problem była zbierająca się w środku czujnika woda. Musiałem wyjąć go za pomocą cienkiego wkrętaka z pasa, odłączyć wtyczkę, a następnie czujnik wyciągnąć i osuszyć uważając na delikatne piny. Po wysuszeniu i zabezpieczeniu problem zniknął na długo - do teraz A to już drugi rok
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
MaReK, wiadomo że trzeba mieć czujnik sprawny szczelny i zabezpieczony ale w pierwszej kolejności dobrze wyregulować maskę, swoją regulowałem 3 lata temu i do dziś nie ma objawów
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 23:34
albo mocniej piznąć przy zamknięciu, mi tylko raz się zaczęła zapalać powyżej 180/h, otwarłem jebutłem i jej przeszło na 2 lata.
Może ktoś mi powie w czym tkwi problem. Otóż poszedłem dziś do auta i se myślę, że zobaczę coś w tylnym zamku. Otwarłem bagażnik i zdjąłem zaślepki aby dostać się do kabli, poruszałem nimi troszkę i teraz jest dobrze. O co chodzi? Myślałem że problem polega na tym że dostało wilgoci i coś się zalało a tu wychodzi na to że coś nie łączy. Co trzeba zrobić? Dzięki.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Witam, od kupna auta również mam problem przy dużych prędkościach z informacją o otwartej masce. Dziś postanowiłem się temu przyjrzeć, zdjąłem gumową osłonkę z czujnika i teraz nie wiem jak go wyjąć (ani z powrotem tą gumę bez zdejmowania nałożyć).
W RAVE jest że trzeba grill odkręcić i zwolnic jakieś zatrzaski, ale nie wiem z której strony czujnika są. A bez zdejmowania grilla się nie da tego wyjąć?
Pozdrawiam
P.S. A jak się reguluje maskę żeby lepiej przylegała?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum