Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400] Światła - wymiana żarówek - masakra :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400] Światła - wymiana żarówek - masakra :(
Autor Wiadomość
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lis 08, 2012 20:33   

wiekszosć nowych aut ma jakieś utrudnienia przy wymianie żarówek ... albo przez nadkole, albo trzeba coś odkręcić, albo jak rąk nie podrapiesz to nie wymeinisz ... trzeba się po proastu przyzwyczaić ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lis 08, 2012 20:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 09, 2012 09:33   

Brt napisał/a:
wiekszosć nowych aut ma jakieś utrudnienia

Najzwyczajniej w swiecie producentom zalezy zebys jak najczesciej odwiedzal ASO
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Lis 09, 2012 09:35   

Mnie akurat tam nie ujrzą w celu wymiany żarówek, ale grono kierowców się tam uda ...
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 09, 2012 09:37   

Brt napisał/a:
Mnie akurat tam nie ujrzą

A nie jest tak ze przez okres gwarancji musisz serwisowac w aso zeby gwarancji nie stracic??
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Lis 09, 2012 09:40   

Ale nie do wymiany żarówek ... Serwisować tak w sensie przeglądów okresowych, ale nikt nie bedzie jechał specjalnie do serwisu z żarówką (wyjątkiem mogą być ksenony). Zresztą nei wyobrażam sobie np. powrotu w nocy ze spaloną zarówką, bo tylko w serwisie można wyeminić.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 09, 2012 09:42   

Ktos tam mi kiedys mowil, nie wiem czy tylko sie tak tlumaczyl bo mu sie nie chcialo. ale mowil ze bez zdjecia zderzaka by sie nie obeszlo a mial jakies plomby na srubach mocujacych.
 
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pią Lis 09, 2012 10:06   

Hehe, a wiecie chłopaki jaki bajer jest przy Smarcie, jak chce się pogrzebać przy lampach?
-Trzeba odpiąć progi
-odkręcić gril
-odkręcasz śrubki mocujące przednie nadkola i ściągacie cały element. (nadkola i zderzak to jeden wielki kawałek plastiku :rotfl:
Ale same żarówki da się wymienić bez rozbierania auta, ale ręce będzie się miało takie jakbyście się z kotem bili :głupek2:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 13, 2012 23:55   Re: [R400] Światła - wymiana żarówek - masakra :(

JeRRy3D napisał/a:
Witam,

Czy tylko ja potrzebuję instrukcji do cepa, czy innym też sprawia(ło) to problem?
Padła żarówka lewego pozycyjnego - przód. Zdjąłem gumowy kaptur i... stop.
Przecież wsadzenie ręki w kielich lampy = niewykonalne (do tego jeszcze
przeszkadza akumulator). Czy jest na to jakiś patent? Coś trzeba zrobić?
Wyjąć aku? Użyć szczypców? Ciągnąć? Przekręcić? Odpiąć jakiś zatrzask?
Sam nie wiem... robiłem 2 podejścia i wymiękłem.
Nie wiem, jak można wymienić żarówki w biegu, "na trasie"... masakra.

Skoro o światłach.
Jak dobrać się do kloszy reflektorów?
Furka ma 10 lat i wątpię, aby komuś chciało się tam grzebać.
Czytałem, że zwykłe wymycie szkieł daje nowe życie reflektorom, ale
po pierwsze nie wiem, jak się do nich dobrać, aby je wypucować?
1.Czy trzeba demontować całe reflektory i rozebrać?
2.Czy po tym zabiegu trzeba ustawiać światła na diagnostyce?
3.Czy "zbyteczne" otwarcie reflektorów nie odbije się tym, że zaczną parować, korodować, itp.?

Będę dźwięczny, za każdą wskazówkę, bo zaczynam tracić cierpliwość do tego tematu.


Mnie też czeka na dnia wymiania żarówek, ale mijania (h7).
Ad.1 Powiem więcej - aby rozebrać reflektor trzeba ściągnąć przedni zderzak.
Ad 3. Reflektory są podobno zasylikowane, także rozcięcie sylikonu i ponowne maźnięcie nim nie zaszkodzi.

Polecam pomysł z czyszczeniem parowym bez rozkręcania przez wejście żarówek. Ja swoje odnowiłem specjalną pastą tylko z zewnątrz i efekt lepszy był zaraz :)
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Sro Lis 14, 2012 00:44   

Rozcięcie nie będzie takie łatwe, bo obudowa reflektora tam, gdzie jest połączenie z szybką jest w kształcie "U" i sylikon, a włąściwie klej nadal będzie trzymał.
Ja posłużyłem się opalarką. Trochę podgrzałem i reflektor się ładnie rozdzielił (przy pomocy wkrętaka) :wink:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Leif_Erikson 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 30

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 16, 2012 11:21   

Dziwna sprawa. Problem życia i śmierci to nie jest, ale mnie trochę zaniepokoiło.

Po wymianie tych żarówek, o których pisałem wcześniej, teraz po włączeniu świateł pozycyjnych i później mijania (ale dzieje się to już na pozycyjnych), przygasa mi podświetlenie zegarka w konsoli środkowej i podświetlenie radia.

Pamiętam, że przed wymianą podświetlenie zegarka też lekko przygasało po włączeniu świateł, ale nie tak mocno jak teraz.

O co może w tym chodzić?
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pią Lis 16, 2012 14:31   

Kolego, nie wiem czym jeździłeś wcześniej, ale przygasanie wskaźników różnego rodzaju i również podświetlenia radia to w większości aut norma :roll:
Funkcja ta nazywa się "dimmer"
W większości "mądrzejszych" odtwarzaczy da się to wyłączyć, lub nawet regulować stopień przygasania. Natomiast roverkach żeby nie przygasał zegarek trzeba odciąć kabelek sterujący.
Ale sugerowałbym nie kombinować :wink:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 16, 2012 15:19   

Leif_Erikson napisał/a:
3 osoby, godzina czasu i żarówka wymieniona. :ok:

Żeby było śmieszniej, po wymienieniu żarówki od świateł mijania po długich męczarniach, uruchamiam światła i... nie działa postojówka. Spaliła się jakimś cudem podczas wymiany tej drugiej, bo wcześniej działała. :shock:

Także wszystkim, którzy będą mieli podobny problem życzę pomocnych znajomych i cierpliwości. ;)


u mnie znajomy nie miał za bardzo jak pomóc bo miał za grubą łapę, a ja bez wyciągania aku dałem radę, ale dla wygody potem go odkręciłem. Kijowa sprawa była z tymi drucikami przytrzymującymi żarówkę. Za chiny ludowe nie wiem gdzie to i o co się zaczepia, ale ważne że jakoś chwyciło i trzyma. :)
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
Leif_Erikson 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 30

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 16, 2012 16:51   

truten23 napisał/a:
Kolego, nie wiem czym jeździłeś wcześniej, ale przygasanie wskaźników różnego rodzaju i również podświetlenia radia to w większości aut norma :roll:
Funkcja ta nazywa się "dimmer"
W większości "mądrzejszych" odtwarzaczy da się to wyłączyć, lub nawet regulować stopień przygasania. Natomiast roverkach żeby nie przygasał zegarek trzeba odciąć kabelek sterujący.
Ale sugerowałbym nie kombinować :wink:



No to wszystko jasne, wcześniej jakoś na to nie zwróciłem uwagi. :oops:

Ale to i tak nic w porównaniu z zaskoczeniem, jakie mnie spotkało podczas cofania na parkingu w czasie deszczu (wycieraczki włączone w trybie ciągłym) - wrzucam wsteczny, zaczynam cofać, patrzę w lusterko, a tylna wycieraczka zaczyna mi zasuwać po szybie, mimo że jej nie włączałem. Już myślałem, że jakoś trąciłem przełącznik czy coś, a dopiero za drugim razem wpadłem na to, że to taka sprytna funkcja. Auto ma 15 lat, a jest mądrzejsze od użytkownika. ;)
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pią Lis 16, 2012 19:42   

O widziałeś, nie zły patent z tą wycieraczką :razz: Cóż, ja mam sedana :bezradny:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Pią Lis 16, 2012 23:30   

a szkoda że u mnie tylna wycieraczka nie działa ;(
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Sro Lis 21, 2012 12:58   

Dzisiaj też dostąpiłem zaszczytu wymiany żarówek w Roverku. Wymiana samych H7 jakoś nie była wybitnie skomplikowana, żeby skomplikować sobie życie zabrałem się też za pozycyjne :/ Po paru przekleństwach mózg mi się włączył do pracy, i za pomocą płaskiego klucza 10/11 przekręciłem lekko wtyczkę od pozycyjnych, która wyszła bez problemu, analogicznie poszło z "trudniejszej strony" od akumulatora. Może komuś się przyda i ułatwi wymianę. :wink:
_________________
Andrzej
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] Wymiana żarówki światła mijania ...
Niwek1993 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Kwi 23, 2013 12:07
Brt
Brak nowych postów [R416] Wymiana żarówek
beti30 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pią Lis 07, 2008 00:26
Brt
Brak nowych postów [R 400/45] Demontaż konsoli środkowej i wymiana żarówek
Remigiusz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 19 Pią Gru 22, 2017 12:18
Sebek1991
Brak nowych postów [R45] Wymiana żarówek w konsoli sterowania nawiem
Cherman Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Sie 28, 2007 15:48
sTERYD
Brak nowych postów [R400] Zbyt częste przepalanie się żarówek
ascaris Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 15 Czw Sie 13, 2009 09:44
szoso



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink