Tak, układ odpowietrzalem i to już x razy Żadnego wycieku płynu nie widzę. Jakieś sugestie? A tak nawiasem mówiąc to jest sens zmieniać ten seger w tłoczku? Bo tego akurat nie zrobiłem.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 26, 2012 10:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A tak nawiasem mówiąc to jest sens zmieniać ten seger w tłoczku
jeżeli nie jest pokrzywiony to zakładasz stary, ale jak przy demontażu Ci się skrzywił, to wymień na nowy, bo już nie będzie trzymał tak jak należy i może wyskoczyć z kanałka. Ja u siebie w Coupe właśnie tak miałem i praktycznie jeden zacisk rozbierałem dwa razy.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Seger niby jest na swoim miejscu, ale jak po raz drugi wyjmowalem tłoczek to właśnie wyskoczyl z jednej strony z rowka. Ale to seger też może mieć taki wpływ na to, ze pedał tak głęboko wpada?
Ręcznego i tak nie mam, bo akurat z tej strony mam zerwana linke Także muszę dalej kombinowac... Ale rece powoli opadają, bo niby powinno być dobrze, a niestety nie jest
Pompa moim zdaniem jest ok. a ja w sumie nie ruszałem nic, prócz właśnie tej lewej strony, także właściwie tylko z tym mam problem. bo tak jak już wcześniej wspomniałem, kiedy zacisne przewód przy zacisku i wtedy naciskam na hamulec to jest praktycznie tak, jak było zanim zacząłem cokolwiek dlubac... czyli problem tkwi tylko na tym jednym kole
[ Dodano: Pon Lis 26, 2012 14:45 ]
Bo chyba zerwana (w międzyczasie) linka ręcznego (czyli i mechanizm ręcznego w innej pozycji) nie mają nic do tego?
Jak podpompuje to pedał rzeczywiście jest twardy i tak głęboko nie wpada. Ale jak puszczę hamulec i wcisne go tak "na raz", to wtedy pedał wpada praktycznie bez oporu do końca...
Sprawa wygląda tak: jeszcze kilkakrotnie odpowietrzony układ, no i jest lepiej. Chociaż moim zdaniem hamulec "bierze" jakby za późno. Jak podczas jazdy "podpompuje" pedał to wtedy jest twardszy i jakos lepiej hamuje (chociaż w tej chwili nawet i bez tego nie jest źle)... Ale przed wymianą tłoczka (razem z gumkami, uszczelkami, etc) hamulec był ostrzejszy, "brał" jakby wcześniej i pedał miał większy opór. Możliwe, że jeszcze się dobrze nie odpowietrzył? Czy gdzieś indziej szukać przyczyny?
Witam
Dziś zabrałem sie naprawę hamulca ręcznego
Od pewnego czasu był coraz słabszy a od tygodnia brak kompletny
Co sie okazało !
Kompletnie zatarło sie łożysko igiełkowe
Cena nowego jest trochę duża wiec bede dorabiał tulejkę mosiężną
Mogę zrobić fotorelacje jak to wszystko rozebrać i poskładać do kupy(co łatwe takie nie jest)
Ta mam rade jak bede składał to popstrykam fotki
Niestety autko zostało u taty rozebrane
W poniedziałek bedę walczył z tą tulejką
[ Dodano: Pon Cze 03, 2013 21:47 ]
Witam
Udało sie tanim kosztem przywrócić ręczny w jednym kole
Dziś nie było czasu na pstrykanie zdjęć
W sobote jak bede walczył z drugim kołem to cos zmajstruje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum