O klockach Mintexa pisze sie wiele dobrego, a czy ktos jest w stanie cos powiedziec o tarczach?
Najlepiej niewentylowanych, u Tomiego widze komplet w bardzo atrakcyjnej cenie...
Doradzcie cos koledzy, bo z litych tarcz nie ma za duzego wyboru, a hamulce mi sie koncza i musze w miare szybko cos nabyc!
Jest Mintex w super cenie, TRW sporo drozsze, jest jeszcze EBC Standard, jeszcze pare zl wiecej.
Na razie jestem sklonny skusic sie na Mintex ze wzgledu na dobra cene i brak jakichs negatywnych opinii.
A tak na marginesie klocki ATE strasznie szybko mi sie skonczyly, zrobilem na nich raptem jakies 15k km...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 16:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie chcę siać propagandy, powiem jedynie co słyszałem od znajomego prowadzącego sklep motoryzacyjny (i jego kolegów po fachu), odkąd Brembo zaczęło produkcję w Polsce - Katowice, to jakoś jest bardzo kiepska. Kompletnie nie adekwatna do ceny i oczekiwań.
Ale może się mylili, może wypowie się ktoś kto użytkuje te tarcze?
Pomógł: 43 razy Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 310 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lis 17, 2012 13:53
lukasz17 napisał/a:
moze ktos zna te tarcze??
Obecnie od prawie 2 lat mam założone je w aucie i mogę powiedzieć tyle, że są na pewno lepsze od zachwalanych przez wielu tarcz firmy speedmax (miałem i pokrzywiły się po miesiącu podczas próby wyhamowania z prędkości 140km/h). Na brembo max przejechałem ok 26tyś km i niedawno założyłem drugi kpl klocków. Za pierwszym razem były klocki ferrodo premier, obecnie brembo, hamują bardzo podobnie.
Każda tarcza (czy klocek) może być i pewnie jest dobra, zależy jak użytkujesz auto i czy chcesz tylko zwalniać czy zatrzymać się kiedy zajdzie taka potrzeba.
Pracowałem kilka lat temu w Brembo w Dąbrowie Górniczej na odlewni (wspominam to jako koszmar i obóz pracy) i mogę stwierdzić jedno- idą przede wszystkim na ilość. Jak sprawa się ma na tarczach (czyli obróbce odlewów), nie wiem.
Witam, czeka mnie wymiana klocków i tarcz hamulcowych. Jeden z forumowiczów zaproponował mi komplet bosha za 320 lub komplet maxgear za 250 + do tego klocki max gear za 110zł. Komplet tarcz i klocków na wszystkie koła
Dodam że mam 4 hamulce tarczowe, abs. Tarcze z przodu wentylowane.
Jakie tarcze i klocki polecacie? W rozsądnym przedziale cenowym
Autko to rover 420SD hatchback z 1996r
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 277 Skąd: zamość/lubelskie
Wysłany: Pią Sty 04, 2013 20:38
ja kupowalem niedawno tarcze na przod wentylowane i za feroodo z klockami zaplacilem 310zl po znizkach.... bo slyszalem ze na allegro jest duzo podroby i lepiej kupic w sklepie z czesciami i po znajomosciach wyszlo prawie jka na allegro zobaczymy co te tarcze beda warte dopiero z 50km zrobilem..
Witam, jeżeli mogę doradzić to z pewnością odradzam toczenie tarcz. Pracowałem kiedyś w zakładzie który posiadał super precyzyjny sprzęt do obróbki skrawaniem a pracujący tam fachowcy z wieloletnim doświadczeniem twierdzili że nigdy nie uda się idealnie ustawić tarcz do toczenia co w następstwie powoduje bardzo częste bicia po założeniu na samochód. Nowe tarcze nie są wielkim wydatkiem więc należało by się nad tym zastanowić. Następną radą jaką mogę udzielić to taka aby klocki były tej samej firmy co tarcze, kombinowanie z innymi producentami jest raczej kiepskim pomysłem. Osobiście mam R45 i z tarczami pełnymi, zakupiłem tani zestaw firmy Quinton Hazell i jestem więcej niż zadowolony, przeleciałem ponad 20 000 i nadal mam jakieś 2/3 klocków. Mam nadzieję że moje rady wniosą coś do tematu i będą przydatne. Pozdrawiam MARQS.
Wiem że najlepiej nowe tarcze, ale nie mam dochodów, uczę się, 3 kl technikum.
Zresztą nie wiem ile jeszcze będę miał rovera, może pół roku, może rok. Szkoda mi inwestować i zakładać same nowe części, a potem nie wiem co zrobię z autem. Już w golfie tak wszystko powymieniałem i zamieniłem się na rovera. Teraz kumpel się śmieję bo ma wszystko porobione, a ja wkładam kasę w rovera.
Myślę że dam do toczenia, jak będzie bardzo tragicznie to kupię tarcze i tyle. Na gorszych ludzie jeżdżą Już czytałem tu temat jak kolega jeździł na tarczach grubości liścia
Co do klocków to kupię TRW.
Pozdrawiam i dziękuję za porady
Witam ponownie, jestem w szoku. Piszesz że nie wiesz czy będziesz inwestował w Rover-ka a pomimo tego masz zamiar założyć drogie klocki DZIWNE ? Miałem nadzieję że moje rady troszeczkę pomogą, nawet na kilka miesięcy warto dbać o swoje bezpieczeństwo i to pozostaje BEZSPRZECZNE. Piszesz że nie masz kaski a pomimo tego jak wnioskuję planujesz zmienić autko, miałeś Golfa jak mniemam nie nowego czyli jak wszystkie stare autka w szczególności niemieckie marki są ZAJECHANE na MAXA w przenośni. Rover jest bardzo wdzięczną marką użytkową. Młodzi ludzie nie doceniają tego typu samochodów. Musisz wybrać jak znam gusta młodych ludzi pomiędzy VW, AUDI, w ostateczności jakiś OPEL-ek (poskładane jeden z kilku), czy niezbyt sportowy lecz w miarę solidny Rover-ek. W swoim życiu miałem kilka autek i zawsze kierowałem się rozsądkiem a nie emocjami. Obecny Rover jest strzałem w dziesiątkę. Pozdrawiam MARQS.
Z golfem nie miałem żadnych problemów, nic się nie psuło(po kompleksowym przeglądzie i podstawowych naprawach), pozatym ceny częsci do VW Golfa 3 są śmieszne ... tankowałem i jeździł na gazie jak i na benzynie, a tu ciągle coś się dzieje, wiadomo jak to ze starym używanym autem, ale zdecydowanie częsciej niż w VW... Pozatym co z tego że kupuję drogie klocki? Chyba lepiej niż tanią, twardą chińszczyznę? Skoro zaoszczędzę na tarczach to mogę więcej wydać na klocki prawda? Jak te tarcze okażą się po toczeniu bardzo bublem to pójdą do kosza, nie chce oszczędzać aż tak bo wiadomo chytry 2 razy traci, ale jeśli mogę troszkę przyoszczędzić, a wymiana nie jest aż taka niezbędna + toczenie mam za darmo to czemu nie spróbować? Zawsze będę miał więcej czasu żeby odłożyć kasę na nowe org tarcze. Jeszcze wracając do tarcz chyba nie widziałeś na jakich ludzie jeżdżą, przy nich moje są jak nówka. Zapraszam do miasta magików Daleszyce w Świetokrzyskim. Chodził żart że tam do garażu wjeżdża golf 2 a wyjeżdża 3. Ostatnio widziałem jak szpece szlifowali szlifierką kątową tarcze hamulcowe od VW passata b5 na handel
Nie pisałem że planuję zmienić, powiedziałem że nie wiem ile jeszcze nim pojeżdżę, może być tak że do wakacji coś sobie odłożę, w wakacje dołożę, sprzedam rovera i kupię jakieś auto do którego nie bd musiał dokładać przez 2 lata minimum. Oczywiście sprowadzę z niemiec gdyż mój tata tam pracuje i coś mi znajdzie. Jak nie znajdę nic ciekawego to wymienię w roverze wszystko od podstaw(tulejki, itd wszystkie gumowe elementy, zawieszenie...) i będę jeździć aż się rozsypie.
Co do golfa kupiłem takiego bo na takiego było mnie stać. Nie dostałem jak co niektórzy na prawko i samochód od tatusia czy mamusi(swoją drogą chcieli mi dać ale nie wziąłem bo potem byle co i by mieli pretensje) tylko sam musiałem zapierdzielać całe poprzednie wakacje aby zarobić i go sobie kupić + doprowadzić do stanu bdb.
Witam ponownie, nie rozumie twojego wzburzenia, wyrażałem tylko swoją opinie o motoryzacji. WYBÓR i tak zawsze należy do ciebie. Muszę jednak napisać iż nadal upieram się przy wymianie tarcz i klocków jednej firmy (sprawa dotyczy twardości materiałów z jakich są wykonane) Masz twarde tarcze - zdzierasz klocki, masz twarde klocki - odwrotnie, prościej tego nie da się wyjaśnić Więc jak wcześniej ty decydujesz bo to ty wydajesz SWOJĄ kaskę Sprowadzenie autka z zagranicy samemu MĄDRA DECYZJA tu SZACUN. Reasumując i tak zawsze kupując używane autko ponosimy ryzyko w naszym kraju z pewnością większe. Pozdrawiam i oczywiście polecam markę Rover. MARQS.
Kup tanie miękkie klocki, mniej będziesz męczył tarcze, klocek bardziej podatny na ścieranie, ale mniej na wycieranie tarcz, nie jest to auto sportowe z 300Km pod maską by była potrzeba 4 tłoczkowych hamulców. Może wytrą się szybciej, ale koszta dużo mniejsze więc jak przejedziesz kilka tys mniej to nie naruszy to portfela, masz gwarancje że nie będą piszczeć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum