Wysłany: Wto Gru 11, 2012 22:44 [Rover 600] Dziwnie niska temperatura silnika podczas jazdy.
Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
czy to normalne, że podczas bardzo ekonomicznej jazdy temperatura silnika jest praktycznie cały czas na zerze? Wskazówka temp. silnika na bank działa bo samochód zakupiłem latem i jeżdżąc w lecie wskazówka przy jeździe 110km/h i w mieście normalnie stała w poziomie. Potem im chłodniej tym wskazówka stała niżej (było wrażenie jakby silnik był niesamowicie chłodzony).
Teraz jest zima i to niezła a wskazówka w trakcie spokojnej jazdy - powiedzmy 90km/h ani drgnie - jest cały czas na zerze. To chyba nie jest normalne? Chyba nawet przy spokojnej jeździe gdzie obroty generalnie nie wchodzą poza 2 tys. wskazówka powinna być mniej więcej w połowie? Nie mam założonego jakiegoś 'nadkola' - czy to może być problem?
Czego to może być objaw i czy jest on poważny i należy się nim zająć niezwłocznie bądź można sobie to olać? (Bo w sumie to chyba dobrze że silnik jest dobrze chłodzony ale żeby aż tak ?)
Reasumując: czego to objaw i czy można z tym jeździć i się nie przejmować?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 11, 2012 22:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 364 Skąd: Racibórz
Wysłany: Wto Gru 11, 2012 23:15
Po jakim przejechanym odcinku wskazówka dalej leży? Nasze SDIki bardzo długo się grzeją w obecnych temperaturach, u mnie żeby pokazywało odpowiednia temp czyli wskazówka w połowie muszę przejechać ok 10km przy spokojnej jeździe ze wsi do wsi załączonym ogrzewaniu. Jeśli masz inaczej to termostat do wymiany, w ASO Hondy ok 120zł.
Na moje oko termostat do wymiany. Przysłoń chłodnicę kartonem i jak będzie poprawa w ogrzewaniu i temperaturze silnika, to masz już odpowiedź. SDi się długo grzeją, ale nawet przy kilkunastostopniowym mrozie to w końcu łapią temperaturę mniej więcej prawidłową.
Na bank nie może tak być, i na bank się tym zainteresuj. Silnik niedogrzany nie będzie prawidłowo funkcjonował, jest to dla niego nie zdrowe. Przysłoń chłodnice całkiem i sprawdź czy podskoczy, jak podskoczy to wywal karton i masz odpowiedź - termostat.
Sprawdź temperaturę (dobrze rozgrzanego silnika czyli po przejechaniu załóżmy 20km) węży małego i dużego układu, jeśli będą gorące to znaczy, że przekłamuje wskazanie, jeśli letnie to termostat albo zamknięty albo otwarty cały czas i źle się miesza płyn.
Każdy narzeka na ogrzewanie w SDi, ale nie jest źle, mam wymieniony płyn na nowy, sprawny termostat, na zimę przysłaniam część chłodnicy (w poprzednim aucie też tak robiłem, nie dla tego że w r600 jest kiepsko to robię), po 2-3km przy -5 wskazówka jest już na około 60-70stopnii, po 5-7km jest normalne 90, środek się powoli ale elegancko grzeje, skoro stoi pod chmurką to nie ma cudów że w minutę będzie w środku 25+, ale żebym marzł kiedyś w tym samochodzie to nie mogę powiedzieć.
U mnie sprawa wygląda tak termostat latem wymieniony na nowy ( biała obudowa zamiennik ).
Teraz przyszła zima wskazówka zawsze jest troszkę niżej jak w połowie ale jak autem nie jadę szybko to temp. potrafi spaść tak do ok 75C a jak jadę pod górkę to znowu wskoczyć pod 90C żeby zaraz znowu być na ok 75C. Pewnie u mnie też termostat do wymiany.
przykryj troche chłodnicę na zimę .... w belli mam sprawny termostat, ale jak dam ogrzewanie mocniej + spokojna jazda przy niskich obrotach, to też mi temp spada.
pod górkę się grzeje a na prostej drodze nie, bo pod górkę jednak bardziej obciążasz silnik ... ale czy to wskaźnik lub czujnik to ja powątpiewam ... ja jak już to bym termostat jednak obstawiał, ale chyba bym jednak najpierw kartontesta zrobił
No właśnie nie wiem czy to termostat? W środku temperatura jest Ok, ogrzewanie działa bez problemu, również po przejechaniu więcej niż 50km silnik jest ciepły. Gdyby czujnik albo wskaźnik był zepsuty to by w ogóle nie pokazywał temperatury silnika a w lecie pokazywał normalnie. Po przejechaniu 100km temp. silnika cały czas pokazuje na zerze ... a silnik ciepły, ogrzewanie działa. Co to może być?
A ja miałem okazje zrobić test z kartonem i nic to nie dało, auto nie jest w stanie złapać 90 C temperatura potrafi spaść jak odpuszczę gaz natomiast max to ok 80C - jest troszkę niżej niż w połowie...
A ja miałem okazje zrobić test z kartonem i nic to nie dało, auto nie jest w stanie złapać 90 C temperatura potrafi spaść jak odpuszczę gaz natomiast max to ok 80C - jest troszkę niżej niż w połowie...
Ja odpalam swojego roverka wciskam magiczny guzik i po 10 min mam 90 stopni i mogę jeździć cały dzień i temperatura trzyma się na około 90 stopni ale to dopiero w tym roku w tamtym byto to niemożliwe. Może to zasługa koncentratu G12 rozrobionego na około -45 stopni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum