Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Czkawka, szarpanie silnika
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Czkawka, szarpanie silnika
Autor Wiadomość
Kris 




Pomógł: 32 razy
Dołączył: 24 Cze 2001
Posty: 526
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Wto Sty 08, 2013 12:39   

mam to samo, czekam na cewki, lada dzień mają być, o kablach też nie zapomnij - powodzenia :)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 08, 2013 12:39   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
zaku4 



Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 14



Wysłany: Wto Sty 08, 2013 20:37   

miałem tak samo w moim zt 1,8t i pomogła wymiana cewek. Można łatwo sprawdzić cewki tylko trzeba podpiąć pod komp. Jeśli występuje wypadanie zapłonu powiedzmy na2 cylindrze (kod 3..coś tam) zamieniamy cewki i jeśli będzie na 4cyl. to znaczy że cewka, no chyba że obie walnięte
 
 
krzyswe1 



Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 7



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 13:50   

Zbiera mi sie takie cos w dolocie
A raczej zbieralo bo dolot znowu explodowal !! !!!!!!!!
Jaki moze byc powod uszkodzen dolotu ?? ?


Cewki nowe , kable ngk nowe , swiece platynki i...MASAKRA !! !

Digital Auto Skaner nie pokazuje bledow !! !!
Co jest na rzeczy ?? ???
 
 
Kris 




Pomógł: 32 razy
Dołączył: 24 Cze 2001
Posty: 526
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 19:58   

kurcze... nie wiem co to jest, wygląda deko podobnie do majonezu zwiastującego miłościwie nam panujący HGF...

Powiem tak, u mnie szarpał przy 3000-4000 na piątce i czwórce... bymieniłem świece, kable i cewki - dodatkowo przewody niskiego ciśnienia na turbinie i zaworze (tym przy filtrze powietrza) i dupa, nic nie pomogło - się okazało ze to była walnięta pompa paliwa co przewidział wcześniej kolega hvil - i chwała mu za to, a sprawę zrobił jak zwykle niezawodny Mariusz (miariusz418) - proponuję wal do niego jak w dym.
 
 
 
krzyswe1 



Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 7



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 20:28   

pompa paliwa ?? ?
Przeciez jakby byla walnieta to nie odpalisz wogole
Masz na mysli te w zbiorniku z tylu pod kanapa?
Wymienialem sam bo te pacany krzyknely mi tu 6800zl !! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zalpacilem tylko za diagnostyke i zabralem auto.
Ale czy z jej powodu juz drugi raz explodowal mi dolot ?? ??? Nie sadze
Wczesniej w Polsce cos pieprznelo i poszedl olej na 2 gary
Nie wnikalem....oddalem do serwisu i ......
Wymienili caly wydech(chcialem go wymienic),turbo ,swiece,tylne zawieszenie,hamulce i cos tam jeszcze
Odebralem.........na nastepny dzien pokazal sie blad na kompie P0301
Raz mi zgasl,troche przerywal
W warsztacie powiedzieli ze przygasl bo linka gazu przy przepustnicy juz trzymala sie na nitce i blokowala,wymienili ......."Blad?? ...... e to sonda lambda byla zalana olejem i przepali z czasem "
Tak uslyszalem
Ledwo dojechalem na prom i siedze teraz z reka w nocniku.
POMOCY !! !
 
 
Kris 




Pomógł: 32 razy
Dołączył: 24 Cze 2001
Posty: 526
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 20:42   

krzyswe1 napisał/a:
pompa paliwa ?? ?
Przeciez jakby byla walnieta to nie odpalisz wogole
Masz na mysli te w zbiorniku z tylu pod kanapa?
Wymienialem sam bo te pacany krzyknely mi 6800zl !! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zalpacilem tylko za diagnostyke i zabralem auto.
Ale czy z jej powodu juz drugi raz explodowal mi dolot ?? ??? Nie sadze
Wczesniej cos pieprznelo i poszedl olej na 2 gary
Nie wnikalem....oddalem do serwisu i ......
Wymienili caly wydech(chcialem go wymienic),turbo ,swiece,tylne zawieszenie,hamulce i cos tam jeszcze
Odebralem.........na nastepny dzien pokazal sie blad na kompie P0301
Raz mi zgasl,troche przerywal
W warsztacie powiedzieli ze przygasl bo linka gazu przy przepustnicy juz trzymala sie na nitce i blokowala,wymienili ......."Blad?? ...... e to sonda lambda byla zalana olejem i przepali z czasem "
Tak uslyszalem
Ledwo dojechalem na prom i siedze teraz z reka w nocniku.
POMOCY !! !


U mnie to była pompa, objaw szarpanie... tak jak pisałem, ale tych przyczyn może być kilka jeśli chodzi o szarpanie... tu trzeba kogoś kto się zna bo tak to wydasz kasy jak lodu a i tak może nie naprawisz, ja przerabiałem temat na angielskim forum i takie były sugestie:

1. kable i cewki,
2. filtr paliwa
3. rozkręcająca się pompa paliwa
4. przewody od turbo
5. zawór niskiego ciśnienia od turbo
6. zakleszczony siłownik wastegate w turbo

i jeszcze coś może tylko już nie pamiętam, okazało się że pompa, Mariusz wpiął się z manometrem i wylazło że daje za mało ciśnienia niż powinna... z tego co pamiętam to powinna dawać 3.5 bara było 2.8
 
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Nie Lut 24, 2013 23:31   

A z tym rozwalaniem dolotu.... to bardzo dziwne! Majonez jak z mieszaniny oleju z płynem chłodniczym. Nie masz przypadkiem rozwalonych zaworów w głowicy? Na gazie jeździsz?

[ Dodano: Nie Lut 24, 2013 23:31 ]
Mój w tym roku znowu zaczął poszerpytać wymiana świeczek, kontrolna zamiana cewek na inne i kabli i problem zniknął, wystarczyło świeczki zmienić, reszta nie wpływała. Ale znowu mi silnik od niedawna świruje, czujnik rozrządu położenia wałka padł...już na mnie czeka u Tomiego nowy :mrgreen:
 
 
krzyswe1 



Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 7



Wysłany: Wto Mar 19, 2013 14:55   

nie niejeżdże na gazie
Nie wiem co wtedy padło że olej szedł na dwa gary
Nie zapytałem sie a faktury już nie mam
Uporali sie z tym w jeden dzień,wiec nie bylo nic skąplikowanego
Po odpaleniu auta z tyłu,z wydechy.....świeca dymna,biały gęsty dym
Na turbo czekałem tydzień
Może nie wyczyścili przewodów dokładnie i tam zalega jeszcze jakiś olej......nie wiem.
Bynajmniej po wymianie turbo takie jaja są
Dolot zamówie dziś tylko nie wiem czy sam czy kompletny z wtryskami ,przepustnica i czujnikami
Musze sam grzebać bo jak pojade na serwis to cena naprawy przewyższy wartość auta
ps
Zle to ujalem
Najpierw byla wymiana turbo a pozniej wylanie chyba tylko oleju z wezykow i rurek

A zawory w glowicy jak piszesz.....hm...no pol roku temu nic mechanicy nie mowili
A rozpiepszajacy notorycznie kolektor to moga byc wtryski ?? ?
Nie trzymaja cisnienia
Co wy na to ?

[ Dodano: Wto Mar 19, 2013 14:55 ]
Wreszcie dojechal kolektor ssacy
Wymienilem wraz z wtryskami,czujnikami i wiazkami kabli ( oczywiscie uzywany)
Jakie bylo moje zdziwienie jak po odpaleniu i probnej jezdzie okazalo sie ze strasznie szarpie przy zmianie z P na D i w czasie jazdy jak automat przerzuca to strasznie szarpie !
Wina skrzyni ?
Czy moze ktorys z czujnikow ktory wchodzi wsklad kolektora jest walniety ?? ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] stale podwyższone obroty i czkawka
kmisiowy Rover serii 75, MG ZT 27 Nie Mar 09, 2014 00:33
Alex_Tom
Brak nowych postów [R 75] check silnika i szarpanie
hribsatan Rover serii 75, MG ZT 5 Pon Wrz 22, 2014 07:13
dzelo23
Brak nowych postów [Szarpanie silnika 2.0 CDTi]
elclipse Rover serii 75, MG ZT 0 Sob Wrz 08, 2018 14:14
elclipse
Brak nowych postów [R75] Szarpanie silnika - 1.8 [SOLVED]
Kamil79 Rover serii 75, MG ZT 16 Nie Kwi 10, 2016 07:48
GrzesiekM
Brak nowych postów [R75] Random misfire - szarpanie silnika
Markzo Rover serii 75, MG ZT 9 Pon Cze 17, 2013 23:47
draj



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink