Wysłany: Pon Maj 27, 2013 20:36 [R75] zapowietrzone sprzęgło
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam!,mam problem z prawdopodobnie zapowietrzonym sprzęgłem(pedał wchodzi do podłogi bez oporu i nie odbija),ale niepokoi mnie jedna rzecz:przy odpowietrzaniu ,tam gdzie jest przewód do odpowietrzania ,jest jedna śruba na klucz 13,a odpowietrznik na 8,tylko zastanawia mnie jedna rzecz:czy ta śruba na klucz13 nie powinna być na stałe z przewodem do odpowietrzania? ,bo u mnie sie obraca na przewodzie i nie mogę za chiny odpowietrzyć
Przy odpowietrzaniu postępuję tak jak w opisywanych sytuacjach,pompkę mam zaadoptowaną od BMW ze zbiorniczkiem pod maską
Co za cholera pedał sprzęgła kompletnie lużny i zero biegów
Ja już nie wiem ,proszę o pomoc!!!!!
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 27, 2013 20:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
dario040 [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 27, 2013 21:56 [R75] zapowietrzone sprzęgło
No wiem!!!!tylko ustrojstwa nie idzie odpowietrzyć i myślę....czy tam gdzie trzymam kluczem 13 nie powinno być na stałe z przewodem odpowietrzającym,czy ma się na nim obracać ???
być może poprzez luz ...w tym miejscu się zapowietrza!?
czy ta śruba 13 ma obracać się na przewodzie odpowietrzającym?
Może się obracać ale nie wolno tego robić bo roszczelnisz układ i bedziesz miał poważny problem.
Na nowym wysprzęgliku również obrócisz bez problemów tą nakrętkę na przewodzie.
dokładnie u mnie ktoś kręcił tą śrubą i właśnie stoji moja 75 w warsztacie i wymieniają wysprzęglik bo po naciśniećiu sprzęgła płyn uciekał przez tą ruchomą śrubę na odpowietrzniku a zaczęlo sie całkiem jak u ciebie coraz niżej sprzęgło brało aż w końcu pedał przestał odbijać no i skonczyłem w warszczacie i szczuplejszy o tysiąc złotych
dario040 [Usunięty]
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 15:40
borsuk88 napisał/a:
dokładnie u mnie ktoś kręcił tą śrubą i właśnie stoji moja 75 w warsztacie i wymieniają wysprzęglik bo po naciśniećiu sprzęgła płyn uciekał przez tą ruchomą śrubę na odpowietrzniku a zaczęlo sie całkiem jak u ciebie coraz niżej sprzęgło brało aż w końcu pedał przestał odbijać no i skonczyłem w warszczacie i szczuplejszy o tysiąc złotych
ŁOOO!Matko!!!! tysiąc pln?!?! przecież wysprzęglik na allegro z FRELKA to 250pln,więc 700 stów za robotę???,czy kupowałeś oryginał z R75???
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 17:33
dario040, nie kupuj tych po 250 bo to szit gorszy niż oryginał...
_________________ "Walduś, pamiętaj cycu..."
dario040 [Usunięty]
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 18:19 [R75] zapowietrzone sprzęgło
Rowan napisał/a:
dario040, nie kupuj tych po 250 bo to szit gorszy niż oryginał...
Są jeszcze po 380pln...w\g Ciebie lepsze?,czym się różnią?
Znalazlem jeszcze z LUK za389pln,
Te za 230-250 to Britpart,350-380 AP,no i jak pisałem LUK 389PLN
Valeo za drogie chyba 600.. ..sorki!1000pln w komplecie ze sprzęgłem...tylko po jakiego grzyba mi sprzęgło
[ Dodano: Wto Maj 28, 2013 19:19 ]
Jeszcze jedna sprawa...tak do końca to skąd mogę mieć pewność,że poszedł wysprzęglik a nie pompka???
Jeszcze jedna sprawa...tak do końca to skąd mogę mieć pewność,że poszedł wysprzęglik a nie pompka???
A zajrzyj pod spód na łączenie skrzyni z silnikiem, tam masz dwa otwory, jeśli cieknie z nich płyn to wysprzęglik.
U mnie to widać bardzo wyraźnie.
Choć wymieniłem i pompkę bo w oryginalnej ten szitowy plastikowy tłok przepuszczał. I chyba korpus też był wytarty.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 19:36
dario040, są tylko Britpart i AP A reszta to AP pakowane w inne opakowania LUK-a i innych firm AP są wytrzymalsze od Britparta, choć i AP są gów*iane w porównaniu do wysprzęglików w innych samochodach...
Ja mam teraz założone LUKa a kupiłem AP.
Nie wiem ile chodził ten LUK ale fakt faktem że cieknie niesamowicie.
I nawet po płukaniu nie było dużo syfu, płyn prawie czysty.
Myślę że padnięta pompka go załatwiła bo wcześniej się tak nie lało.
Rowan napisał/a:
choć i AP są gów*iane w porównaniu do wysprzęglików w innych samochodach...
Że też jeszcze nikt na to lekarstwa nie wymyślił i nie skonstruował zamiennika który nie będzie padał...
wysprzęglik kupowałem w sklepie bo nie byłem pewien tych z allegro - nie mówie że są złe ale wolałem kupić w sklepie - luk na allegro ok 400zł a w sklepie od 900zł ja wziąłem za 600zł sascha jak sie nie mylę a rezta robocizna mam nadzieje że pomka jeszcze p0ochodzi trochę nie cieknie narazie więc mam nadzije że trochę pchodzi jeszcze
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 16:16 u mnie też się kręci
Ja też walczę ze sprzęgłem bo mi pedał został w podłodze. Przy uzupełnianiu płynu zauważyłem że na tym wężyku z wyprzęgnika ta większa nakrętka nr. 13 się kręci. Czy to normalne czy wyprzęgnik też do wymiany?
U mnie też się kręci i u innych też także to normalne.
Tzn. nie kręciłem nią na siłę ale luz prawo/lewo ma i stamtąd nie cieknie.
Zobacz czy Ci od spodu po skrzyni płyn się nie leje.
Odpowietrz i próbuj jeździć kontrolując poziom w zbiorniczku pompki.
Ja już tak ze 2k km stuknąłem ale denerwujące jest to ciągłe dolewanie płynu i może jutro się w końcu za to wezmę i wymienię to cholerstwo.
Na jakiś czas powinno być z głowy, ciekawe tylko na ile...
Od spodu - czyli bez kanału/podnośnika nie sprawdzę tego wycieku?
Sprawdzisz bez problemu. Zajdź od przodu auta i po prostu tam zajrzyj od spodu pod zderzakiem. Na łączeniu silnika i skrzyni masz dwa otwory i jeśli z nich cieknie to wysprzęglik pewnie dogorywa. Odpowietrz i zobacz może akurat pomoże jak płyn uszczelni układ.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum