No to po kolei:
Samochód jest mojej żony, kobiety jak wiadomo rzadko kiedy są spostrzegawcze (w tym co trzeba), więc czasami biorę auto by zobaczyć czy wszystko jest oki.
Jadąc ostatnio wskazówka od temperatury na desce podskoczyła pod czerwoną kreskę - zawsze stała poziomo. Sprawdziłem płyn - było mało, dolałem po czasie na ostudzonym silniku. Po czym odpaliłem i czekałem by zobaczyć co się dzieje że płyn ubył. Po nagrzaniu zaistniał wyciek z węża idącego do chłodniczki wewnątrz auta.
Wymieniłem wąż, ponownie zalałem układ i czekałem czy wentylator się załączy. Niestety brak reakcji.
Hipotez mam kilka, czy na skutek uwalenia czujnika od wentylatora, szlag trafił wąż, czy wąż szlag trafił ze starości i teraz nie ma szczelnego układu (korek zbiorniczka układu chłodzenia cały czas był dobry, już raz wymieniałem) nie wiem tylko dlaczego. Obecnie wskazówka po nagrzaniu jest w położeniu poziomym, z nagrzewnicy leci ciepłe powietrze, więc płyn w układzie jest. Tylko nie załącza się wentylator, mimo że węże są twarde.
Być może za krótko odczekałem do wystygnięcia i płynu jest jeszcze za mało w układzie?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 03, 2013 13:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Węże są twarde ponieważ wraz z temperaturą wzrasta ciśnienie w układzie.
Gdyby były miękkie, woda by się szybciej zagotowała ( w 100 st. C )
a z większym ciśnieniem gotuje się dużo póżniej.
Wentylator z tego co pamiętam włącza się w 108 st. C
Piszesz że wskaźnik temp. prawidłowo znajduje się w poziomie, ja też tak mam i wentylator załącza się dopiero jak wskazówka podskoczy lekko powyżej poziomego położenia.
Jeśli podejżewasz że coś jest nie tak to możesz odpowietrzyć układ, podczas pracy z niskim poziomem płynu mógł się zapowietrzyć.
[ Dodano: Pon Cze 03, 2013 15:26 ]
0916 napisał/a:
Jadąc ostatnio wskazówka od temperatury na desce podskoczyła pod czerwoną kreskę
To fatalnie. Te silniki są bardzo wrażliwe na przegrzanie a nie wiadomo ile żona tak jeździła.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Objawy awarii czujnika płynu chłodniczego są następujące:
Problemy z uruchomieniem silnika
Podwyższone obroty jałowe (niekoniecznie permanentnie)
Podwyższone zużycie paliwa
Szarpana/przerywana praca silnika
Włączanie się wentylatora chłodnicy po uruchomieniu silnika
Niewłączanie się wentylatora chłodnicy po "porządnym" rozgrzaniu silnika (ostra jazda, długie stanie w korku)
Czujnik ten znajduje się po prawej stronie silnika i jest wkręcony od strony chłodnicy do metalowego kolanka, z którego wychodzi wąż do chłodnicy.
Aby sprawdzić działanie czujnika należy zmierzyć rezystancję występującą pomiędzy jego stykami.
Wentylator z tego co pamiętam włącza się w 108 st. C
Z Rave:
Cytat:
Temperatures at which cooling fans operate:
’K’ Series Models
Slow speed On - 104°C, Off - 98°C .................
Fast speed On - 112°C, Off - 106°C ..................
Z tym, że są również egzemplarze, gdzie jest tylko jeden bieg wentylatora.
Dzięki panowie, postaram na dniach zdjąć charakterystykę czujnika, funkcji temperatury do rezystancji. Czujnik mam 2 pinowy więc mam tylko jeden bieg wentylatora, chyba ze jest to realizowane jeszcze na jakimś dodatkowym czujniku. Z tego co zdążyłem zaobserwować na schemacie, to drugiego czuja tam nie ma.
0916, są 2 czujniki temperatury, jeden posyła informacje do ECU (komputera), drugi (całkowicie niezależnie) do wskaźnika temperatury przy obrotomierzu.
Włączanie wentylatora chłodnicy jest realizowane poprzez ECU na podstawie wskazań tego pierwszego czujnika. Wszędzie jest on taki sam, 2 pinowy i między tymi pinami mierzymy rezystancję. Korzystając z wartości, które wkleiłem wyżej, należy wziąć poprawkę na to, że przy całkowicie zimnym silniku, temperatura płynu to nie 0°C (jak wiele osób odruchowo przyjmuje), ale temperatura otoczenia.
Oj z tym wskaźnikiem to może być różnie. M i ostatnio tez się przytrafiło, że wskazówka poszła pod czerwone pole. Szybka akcja, czyli pobocze maskę w gore. Płyn jest, nie gotuje się wszystko normalnie. Okazało się, że czujnik przekłamuje. Już nawet kupiłem drugi, ale teraz jest już normalnie.
0916, a dużo dolałeś tego płynu
2,5 - 2 litry weszły. Mam zacząć się bać? W układzie chłodzenia nie widzę kawy, w oleju nie widzę majonezu, kopcić nie kopci i widzę że ciśnienie trzyma z nagrzaniem, tylko ten nieszczęsny wentylatorek chłodnicy. Gdyby szło ciśnienie z komory spalania, węże od razu by twardniały - może dacie jakieś wskazówki, bym szybciej zdiagnozował czy czasami uszczelka nie siekła?
[ Dodano: Wto Cze 04, 2013 19:51 ]
brkzzz napisał/a:
Korzystając z wartości, które wkleiłem wyżej, należy wziąć poprawkę na to, że przy całkowicie zimnym silniku, temperatura płynu to nie 0°C (jak wiele osób odruchowo przyjmuje), ale temperatura otoczenia.
Rzadko komu udaje się wymienić cały płyn w układzie, najważniejsze żeby weszło tyle, ile zeszło
0916 napisał/a:
W układzie chłodzenia nie widzę kawy, w oleju nie widzę majonezu, kopcić nie kopci i widzę że ciśnienie trzyma z nagrzaniem, tylko ten nieszczęsny wentylatorek chłodnicy. Gdyby szło ciśnienie z komory spalania, węże od razu by twardniały -
Nie ma co martwić się na zapas, nie każde przegrzanie to pewny HGF. Miej po prostu na niego oko przez najbliższy czas.
0916 napisał/a:
może dacie jakieś wskazówki, bym szybciej zdiagnozował czy czasami uszczelka nie siekła?
Oj z tym wskaźnikiem to może być różnie. M i ostatnio tez się przytrafiło, że wskazówka poszła pod czerwone pole. Szybka akcja, czyli pobocze maskę w gore. Płyn jest, nie gotuje się wszystko normalnie. Okazało się, że czujnik przekłamuje.
Heh... też tak miałem raz, wyglądało jak dawno temu zażegnany problem z masą.
Temp. w porządku (nawet nie gorący) jakieś zwarcie cy cóś ? Od tej pory spokój już prawie rok.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Heh... też tak miałem raz, wyglądało jak dawno temu zażegnany problem z masą.
Otóż poprawiłem masę główne. Dałem nawet oddzielny przewód od tego kolanka z czujnika i nie pomogło. Teraz jakoś samo się naprawiło i na razie tego nie ruszam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum