Wysłany: Wto Lip 30, 2013 06:49 [r45] Szarpanie przy dodawaniu gazu, szczególnie na II biegu
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2001
Problem jak w tytule czy na zimnym czy na ciepłym auto podszarpuje gdy dodaje się gazu ale także gdy zdejmuje się nogę z pedału przyśpieszenia. Walczę z tym już jakiś czas i nie za bardzo sobie mogę poradzić, może któryś z kolegów zwalczył podobne objawy... Dotychczas wymienione:
- cewki x 2 nowe BERU
- kable NGK
- świece NGK
- TPS (używka) - sprawdzony multimetrem daje poprawne wartości
- przepustnica wyczyszczona i wymieniona na aluminiową, sprawdzona szczelność
- czujnik temperatury na nowy
- MAP sensor
Co dalej bo już mnie krew zalewa... Niech ktoś poratuje
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 06:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może za nerwowo obsługujesz się pedałem gazu. W tych silnikach delikatnie trzeba dodawać gazu, aby silnik nie szarpał.
Mi tez nie raz zdarza się, że silnik poszarpuje, gdy dodaję zbyt gwałtownie gazu, lub też gdy gaz gwałtownie odpuszczam, najczęściej rano jak jeszcze śpię usiłując jechać do pracy/z pracy
toshi napisał/a:
Hmmm miałem już klika aut i nigdy podobne objawy nie występowały... Jeżdżę dość spokojnie więc dopatrywał bym się innej przyczyny
Też miałem parę aut, ale do Roverka trzeba indywidualnego podejścia, nigdy poszarpywanie nie zdarzyło się kiedy na spokojnie operowałem pedałem gazu
Fakt jak się człowiek wczuje to można zapobiec szarpaniu, najlepiej omijać dwójkę na niskich obrotach;) ale mam jeszcze mazde premacy 2.0 benzynę i jeżdżę na przemian i ciężko jest się przyzwyczaić...
ja swoją piękność mam do 3 dni i też występuje problem szarpania przy dodawaniu i puszczaniu gazu, ale temat zatrzymał sie na poduszce
tyle ze ja mam jeszcze jeden problem ... (wynika on albo z tego że może poduszka do wymiany a może kopulka a może jeszcze nie umiejętnie operuje sprzęgłem )
otóż ...
-ruszam z jedynki bez problemu (czasem szarpnie)
-dwójka ok.
...i kiedy chcę wskoczyć na trójkę, zawsze występuje szybkie podwójne szarpnięcie. Bardzo zbliżone do tego gdy ruszamy TYLE że można uniknąć ów szarpnięcia, gdy wrzucamy bieg ze wciśniętym sprzęgłem dodamy troche obrotów i delikatnie zaczynamy puszczać sprzęgło
- gdy wrzucam czwórkę podobne zjawisko z tym że dużo prościej go uniknąć
PYTANIE ...
-czy mam się zacząć martwić o sprzęgło, czy mam po prostu dobrze opanować operowanie sprzęgło-gaz
jeździłem już trochę dieslem ale nie miałem takich problemów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum