Sprawa wygląda tak że u mnie drzwi za kierowcą nie zamykają się na mrozie. Zazwyczaj o tym pamiętam ale dziś je otworzyłem wkładając zakupy i oczywiście nie mogłem zamknąć. A że mi się śpieszyło to wcisnąłem bolczyk i trzasnąłem nimi - zamknęły się od razu.
Kiedy podjechałem do domu nie moglem ich już jednak otworzyć- ani z zewnątrz ani od wewnątrz. Klamka wewnętrzna podnosi bolczyk ale nie otwiera drzwi. Zewnętrzna również. W dodatku jakoś podejrzanie lekko zaczęła chodzić - bardzo szeroko się otwiera - co mogło się stać, proszę o pomoc i z góry dziękuję
albo zamarzł zamek i tyle nie zamyka spróbuj jeszcze od środka zamknąć drzwi z konsoli środkowej i otworzyć potem pociągnij od środka za klamkę jak poczujesz linkę będziesz wiedział że nie ona tylko zamek nie puszcza zamarzł trzeba cieplejszej temp.
masaż zamka
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Chyba tak zrobię MaReK. U mnie auto pod blokiem stoi a ostatnio mało jeżdżę bo mam pękniętą tuleje w silniku i czekam na zrobienie więc auto mocno wystudzone jest A jak to nie podziała to dopiero jak się zrobi ciepło tym się zajmę
dawmir już nawet chuchać próbowałem i masować go - serio, ale nie idzie. Jak ciągnę za klamkę tylko bolczyk się podnosi a tak to zero reakcji...
I problem się rozwiązał - ocieplenie w cudowny sposób umożliwiło otwarcie drzwi:-) 75-ka to nie jest jednak auto na nasz klimat
mam problem z dwoma zamkami (przod prawe i tyl lewe) mianowicie drzwi nie zamykaja sie z pilota nie rygluja, gdy przyciskam wszystko chodzi slychac silniczki i zamek chodzi (wizualnie)
gdy otworze klamka od zewnatrz lub wewnatrz drzwi sie otwieraja i zaczyna wyc alarm (na zamknietym aucie)
wspomne ze rozebralem zamki nasmarowalem , rozebralem caly mechanizm lacznie z silniczkami ktore wyczyscilem i wszystkie dzialaja zamki nasmarowalem zlozylem i drzwi na zamknietym otwieraja sie nie rygluje
sory za taki haos w pisaniu ale jest to moj pierwszy wpis
Wysłany: Czw Sty 09, 2020 22:44 problem z otwarciem drzwi wew/zew prawy przód
Hej, mam problem z prawymi drzwiami przód
Centralny zamek otwiera zamyka rygielek, z wew pociągnięcie klamki podnosi rygielek, jednak drzwi nie otworzy z zew i wew
próbowałem: ogrzewania, wd-40 od klamki wpryskać, dopychać drzwi w okolicach zamka i nic problem nadal jest i nie otworzy
czy ktoś może doradzić lub potwierdzić metodę
"Dziś otworzyłem zablokowane drzwi (przednie prawe). Nie otwierały się ani od zewnątrz, ani od środka.
Odkręciłem klamkę wewnętrzną, odgiąłem prawy górny róg tapicerki przy "łepku" na tyle aby jedną rękę wsadzić do środka drzwi poprzez otwór techniczny. Jest to nieprzyjemna sprawa, bo tapicerka przyciska rękę do ostrej blachy, ale gdy wsadzimy już tam rękę po łokieć zostaje nam wyczuć pręcik idący od klamki zewnętrznej do kasety w drzwiach. Łączy się on z kasetą za pomocą plasticzka z gwintem którym reguluje się i blokuję cięgno w odpowiedniej pozycji. Rozpina się ów plasticzek w połowie i uwalnia cięgno, po czym naciska się plasticzek w dół i otwiera się drzwi"
czy jak tam jakoś rękę wsadzę i znajdę plastik i jakimiś cudem go otworzę i uwolnię cięgno to rozumiem, że takie otwarte mam spróbować popchnąć w dół i stanie się cud ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum