Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Lis 28, 2012 23:57
IzabellaC napisał/a:
wlaczylam zaplon... pompa dzialala. (o dziwo) sciagnelm plastikowa wtyczke i zmierzylam napiecie 11,8 V
zatyczke zamocowalam i za chwile pompa przestala zasycac ... no to znow sciagnelam zatyczke i sparwdzilam napiecie 0,03 V
IzabellaC napisał/a:
mam jeszcze pytanie ... czy ta normalne ze ta pompa pracuje i przestaje?
czy powinna caly czas pracowac?
Jak silnik uruchomiony to cały czas, a jak uruchamiasz to pracuje tyle aby dobić ciśnienie w układzie ... dlatego spadek napięcia.
Jak chcesz odezwij się na gadu i podam Ci numer i będziemy działać na bieżąco.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 28, 2012 23:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam
Dołączę do tego tematu, żeby nie tworzyć nowych.
Kilka dni temu roverek zaczął robić fochy i raz kręcił rozrusznik a raz nie. Nauczony doświadczeniem zacząłem od akumulatora. Po podładowaniu temat zniknął.
Wczoraj po robocie wsiadam do auta i amen. Rozrusznik nie zakręcił.
Podejrzewam immo albo rozrusznik.
Dzisiaj zacznę od najprostszej rzeczy czyli baterii w kluczyku.
Czy ktoś może podpowiedzieć co ewentualnie jeszcze sprawdzić aby przyśpieszyć diagnoze??
Potwierdzam słowa kolegi witgut przerobiłem temat na sobie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 08:53
Bateria w kluczyku nie ma nic na rzeczy-kostka immo nie ma zasilania. Sprawdź najpierw napięcie akumulatora w stanie spoczynku,bo to rzutuje na napięcie podczas rozruchu.
Jeśli wykluczysz aku,sprawdź przekaźnik pod maską (z symbolem silnika). Możesz go zamienić z innym żółtym. Jeśli i to nie pomoże, to pozostaje rozrusznik,a więc styki,zwora i szczotki (trzeba go wyjąć i rozebrać).
Na końcu obstawiałbym IMMO za panelem świateł,bo do tego nie doszedłem. U mnie wystarczyła wymiana akumulatora i oczyszczenie wszystkich styków.Powodzenia.
Witam
Dzięki wszystkim za odpowiedź.
Akumulator ma rok i dosłownie kilka dni temu został podładowany. Styki przeczyszczone. Wrzucę go dzisiaj jeszcze raz do ładowania i zobaczymy.
Przekaźnik również dzisiaj sprawdzę.
Rozrusznika jeszcze nie miałem "przyjemności" ruszać podczas mojej przygody z roverem.
Podpowiecie jaki jest do niego dostęp i jakie klucze trzeba. Do pracy mam kilkadziesiąt kilometrów więc wolę wziąć wszystko co trzeba:D
To że aku ma rok nie ma nic do rzeczy sprawdź datę produkcji akumulatora i może jeszcze czy nie masz "złodzieja" prądu w aucie. Choć obstawiam akumulator, potrafią być złośliwe i po roku focha strzelić.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Wysłany: Wto Gru 18, 2012 18:23 Re: [R75] Problem z odpalaniem.
Witam mianowicie ja mam podobny problem z odpalaniem a zaczęło się to od kiedy miałem 1/4 paliwa w baku i nie chciał odpalić to mój poprzednik powiedział że za mało paliwa dolałem i odpalił ale gorsze kłopoty zaczęły się kiedy przyszedł mróz -14 kręcił ale nie odpalił myślałem że gdzieś go zamroziło na przewodach ale scholowałem go do mechanika to pod siedzeniem w baku miałem przymrożone siedzenie i wszystko puściło ale nadal nie chciał odpalić sprawdziłem świece pompki w baku i ta przed filtrem działają jak podłącze ja na krótko i te w baku pobierają paliwo ale z powietrzem ale to jak je na krótko podłącze tak to się nie odzywają . Nie wiem już co może być przyczyną bo jak dzwonie po mechanikach albo każdy mówi co innego albo nie wiedzą elektryk powiedział mi że nie ma odpowiedniego ciśnienie w baku i to jest przyczyna już nie wiem co zrobić proszę o pomoc
Witam. To mój pierwszy post, tak więc proszę o wyrozumiałość. Mam podobny problem od 4 dni, gdyby mialem rezerwe w baku pierwszy raz Rover nie chciał odpalić-kreciłem go około 15 sekund i odpalił, ale bardzo mnie to zdziwiło ponieważ od roku zawsze palił za pierwszym razem od razu. Następnego dnia rano już w ogóle nie chciał odpalić, tak wieć poczytałem ten wątek i wymieniłem filtr paliwa- o dziwo odpalłl za pierwszym razem. Tego samego dnia wieczorem gdy skończyłem pracę już nie odpalił probowałem na wszystkie sposoby ale nic to nie dało. Dodam, że odkąd zaczeły się problemy po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu na poz. II nie pojawiała mi sie "żółta kontrolka silnika" (która odkąd mam samochód zawsze pojawiała sie na 2 sekundy poczym gasła) Myślałem już że to pompa/y paliwa ale dzisiaj wieczorem po pracy wkładam kluczyk przekrecam i kontrolka się pojawia gaśnie -auto odpala. Tak co 3-4 próby przekrecania kluczyka raz pompy słyszę,że działają(+pojawia sie i znika kontrolka )raz nie ...tak więc to chyba nie pompy. APPLES napisał że u niego przekaźnik był luźny może tak więc też jest i u mnie , ale jestem tak nie ogarnięty, że nawet nie wiem jak wyciągnąc schowek pasażera ...poza odkreceniem 4 "gwiazdek" nie widze żadnej innej śrubki a schowek nie chce wyjść. Jutro jade na komputer ale nie chciałbym wymieniać pomp jeśli to może być taka drobnostka jak przekaźnik. Dodam że Rover to anglik ale myśle, że to nie ma nic do tego. Pozdrawiam i dziekuje za jakąkolwiek pomoc.
gdyby mialem rezerwe w baku pierwszy raz Rover nie chciał odpalić-kreciłem go około 15 sekund i odpalił,
Nalałeś paliwa w końcu? Ponad połowę zbiornika (żeby wykluczyć resztę problemów)?
Olon napisał/a:
nie pojawiała mi sie "żółta kontrolka silnika" (która odkąd mam samochód zawsze pojawiała sie na 2 sekundy poczym gasła)
Masz automat? Czy zwykły przedliftowy 116KM R75 w dieslu?
Jeśli to drugie i wszystko w oryginale, to nie powinna się świecić ikonka symbolizująca silnik.
Olon napisał/a:
.poza odkreceniem 4 "gwiazdek" nie widze żadnej innej śrubki a schowek nie chce wyjść.
Masz torxy na górze (ramka schowka) oraz pod wykładziną schowka. Musisz ją odlepić przy krawędzi i pod nią będą też cztery albo trzy torxy. Wtedy schowek wyjdzie, ale pamiętaj o przewodach do lampki oświetleniowej... nie wyszarpnij.
Komp dużo powie. Pompy w baku nie sprawdzi ale może powie jakie są błędy inne. Może kończy się pompka na ścianie grodziowej?
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Samochód zwykły (manual) r75 2.0 cdt 115km , ta kontrolka zawsze się paliła. Dziś byłem na komputerze u (profesjonalnego) mechanika - wykazało "czujnik ciśnienia dopływu paliwa" po czym stwierdził, że to może być pompa paliwa lub może komputer mi świruje dlatego raz ją włącza raz nie. Powiedział bym ściągnął podszybie i wyciagął komputer i go wysuszył bo może być tam woda. Chciałem to zrobić ale nie mam tak dużego klucza by odkręcić wycieraczki, ale odgiąłem podszybie i widziałem, że jest tam woda. Jutro pożycze klucz od kolegi i odkręce to i wyszusze wraz z przeczyszczeniem tych kanalików oraz sprawdzę przekaźnik pompy. Pytanie jeżeli to nic nie pomoże to wymieniać pompę czy co zrobic.... Dodam że mechanik skasował mi błędy i teraz za każdym przękreceniem kluczyka pompa się załacza , lecz wątpie czy to załatwiło problem zobaczymy dzis w nocy lub rano jak bedzie zimno czy odpali.
Samochód zwykły (manual) r75 2.0 cdt 115km , ta kontrolka zawsze się paliła.
A masz komputer pokładowy czy tabliczkę z ikonkami?
Olon napisał/a:
po czym stwierdził, że to może być pompa paliwa lub może komputer mi świruje dlatego raz ją włącza raz nie.
Może się zawieszać... jak wystąpi problem uderz w nią czymś poręcznym i ciężkim zarazem
Do komputera nie musisz ściągać wycieraczek.
Wyjdzie i bez tego... tylko spinki z podszybia łap, bo lubią ginąć
Tabliczke z ikonami. Komputer wyciagnałem bo myślałem, że może dostała sie do niego woda bo troche było w tej komorze więc przepchałem kanaliko woda spłyneła ale komputer o dziwo byl suchy, również schoweł wymontowałem i wszystkie przekaźniki sa "chyba" sprawne .
Dziś zamówiłem pompy (zarówno pod maską jak i ta w baku) w środę powinienem je zamontować to napisze czy problem dalej występuje.
I moje następne pytanie - raczej nie powinienem mieć problemów z wymianą tych pomp , czy może jednak mam sie czegoś spodziewać ?
Ikonka od silnika świeci się na górze na tej tabliczce czy zaraz nad wyświetlaczem z przebiegiem?
Na górze na tabliczce. Jutro powinny przyjść pompy więc myślę, że to rozwiąże problem, a jak nie to dalej będe szukać pomocy
[ Dodano: Czw Lut 20, 2014 12:11 ]
Tak więc wczoraj wymieniłem pompę pod maską (banalna wymiana), a dzisiaj udało mi się ( nie wiem jak bo to było ekstramalnie ciężkie zadanie) wymienić pompę w zbiorniku. Auto odpaliło za pierwszym razem zrobiłem jazdę próbną zarówno jazde spokojną jak i wyprzedzanie przy 4-5tys. obr. jak do tej pory auto jezdzi tak jak jezdziło zawsze. Jedyne co mnie zastanawia to fakt iż pompa pod maską pracuje 2xgłośniej niż stara(oczywiscie słyszę ją tylko po przekręceniu kluczyka po odpaleniu juz nie) czy to może być jakiś problem ? Dodam, że obydwie nowe pompy są firmy SKV Germany.
Może być, że pracują głośniej. Taki urok zamienników
Teraz tylko moja rada, nie jeździj do rezerwy. Tankuj zbiornik, jeszcze przed zaświeceniem się kontrolki rezerwy. To przedłuży żywotność zamiennika pompy w baku, a co za tym idzie także tej na grodzi. Dla świętego spokoju wymień filtr paliwa i oczyść sobie zawór wysokiego ciśnienia.
U mnie po wymianie obu pomp (drugi raz z rzędu) po miesiącu pojawił się problem gaśnięcia po zejściu z obrotów. Winny zawór oraz filtr paliwa. Zmieniłem i odpukać jeździ do dzisiaj. Dolałem tylko dr hipierbora do na zbiornik paliwa.
[ Dodano: Sob Lut 22, 2014 09:00 ]
Ps.
A ikonka pewnie świeci, bo inaczej jest w zegarach z wyświetlaczem LCD, a inaczej z tabliczką.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Dziekuje Marek tak też zrobie filtr paliwa już wymieniłem i dodam jeszcze, że od wymiany pomp nie tankuje już na tesco czy sainsburym.. tylko na shellu leje nitro diesel mam nadzieje, że to również pomoże dbać o silnik i pompki a koszt paliwa nie dużo droższy Tak więc odpukać dzieki temu forum sam naprawiłem coś czego "mechanik" nie potrafił jesteście wielcy dziekuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum