SeniorA, mylisz sie ,w moim dawcy angliku są 2 tłumiki orginalne,zaraz za katem przelotowy jest ,a w tym co jeżdże jest jeden ,no aktualnie są dwa bo kata wyciołem i przelotowy wspawałem
Całkiem możliwe że plecionka sie zaspawała
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 21:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja bym sprawdził te osłony miałem z nimi problem ale wystarczyło sie połozyc i poszarpac za układ wydechowy . Podginałem i naprawlem jedno mocowanie i juz OK
Byłem dziś z problemem u mechanika, ale niestety nic nie mogłem sprawdzić, bo na kanale stał C-360 z wybebeszoną głowicą i dopiero po świętach się umówiłem na diagnozę, ale jeździliśmy, posłuchał, ubrudził mi tapicerkę i stwierdził, że to pewnie ta osłona górna nad tłumikiem będzie. Tak czy siak okaże się po świętach.
-Witam ,przeczytałem wszystko na temat tego brzęczenia i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi Ciekaw jestem co było przyczyną ? Walczę z podobnym problemem -niestety bez skutecznie ! Burczenie (brzęczenie ) w zakresie 1700-200 tys. W trakcie jazdy czy na postoju .Jest to wkurzające ,bo automat w tym zakresie zapina biegi !
Dokładnie w automacie słychać to non stop. Niestety Panowie jest to walniety kata. Weźcie sobie gumowy młoteczek (taki jak np do układania kostki brukowej) wejdzie pod samochód i delikatnie zacznijcie pukać w kata (to coś przez złączką elastyczną). Ja obecnie jestem po wymianie całego układu wydechowego żeby zwalczyć to ustrojstwo. Wymieniłem wszystko oprócz kata (ach ci fachowcy). Niestety ten element kosztuje ponad 1500 zł a nie wiem czy jest wykonany dobrze i czy po jego zamontowaniu nic się nie popierniczy z silnikiem... oczywiście po wymianie układu wydechowego na zamienik (oryginalnego nie kupi się wiadomo) auto powyżej 4 tys gwiżdze:D:D więc jak planujecie coś takiego to przestrzegam przed syfem. Ja się z brzęczeniem męcze 3 rok i krew mnie zalewa...
Ale tak jak mówie kanał - młoteczek i lekko stukamy. Da się wtedy słuszeć takie metaliczne brzęczenie w środku.
[ Dodano: Nie Sie 12, 2012 01:14 ]
Witam ponownie:)
Jest po wybebeszeniu:) kata:) usługa 350 zł (dodatkowo trzeba złączkę wymienić).
kotlet, ale mam identycznie, obroty dochodzą do 2tys i zaczyna coś brzęczeć (taki metaliczny dźwięk), wydaje się ze to gdzieś tak bardziej z lewej strony pod silnikiem
przerabiał może ktoś jeszcze ten temat? mam nadzieje, ze u mnie faktycznie drgają
jakies oslony, bede sprawdzal
co ciekawe, występuje tylko przy 2tys i tylko podczas jazdy, w innym zakresie obrotów oraz na postoju - cisza
przyczyna moze byc prostrza niz sie wydaje, popukajcie z zewnetrznej strony dach w okolicy lampki do czytania map a uslyszycie ciekawy odglos, jadac przy tych obrotach gdzie brzeczenie sie zaczyna dopchnijcie reka dach tez w okolicy lampki a brzeczenie ustanie:) tak bylo w moim przypadku, wydaje sie ze brzeczenie pochodzi z pod maski albo z dolu samochodu lub gdziez z tylu, a pochodzi z dachu....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum