Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 17, 2016 10:37 [polonez] silnik 1.8T odcina zaplon
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Mam problem z silnikiem 1.8T silnik po zalaczeniu turbo czyli kolo 3tys. obrotow Zaczyna szarpac i odcina zaplon. Silnik jest zamontowany w polonezie mam oryginalny komputer, potrafia wyskoczyc bledy "niskiego poziomu paliwa" ale mysle ze to nie ma nic do rzeczy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 17, 2016 10:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 17, 2016 16:22
Pompa paliwa jest wsadzona oryginalna wygiagnieta z dawcy tak samo jak regulator cisnienia.... staralem sie zeby czesci odpowiadajace za prace silnika byly wyjete i przelozone... ale moze cos pominalem
[ Dodano: Nie Lip 17, 2016 13:52 ]
A taki szatanski pomysl jak odepne rure od turbo i przewod idacy do czujnika cisnienia komputer bedzie myslal ze jedzie bez doladowania i powiniem przyspieszac jak wersja bez turbo przynajmniej bedzie wiadomo czy to komputer odcina czy po prostu czegos mu brakuje
[ Dodano: Nie Lip 17, 2016 17:22 ]
Udalo mi sie zczytac bledy z komputera P1640 Powertrain DTCs Available in Another tego nie znalazlem po prostu brakuje jakiegos modulu P0300 Random/Multiple Cylinder Misfire Detected wyktyto wypadanie zaplonu jednoczesnie w wielu cylindrach P0313 wypadanie zaplonu przy bardzo niskim stanem paliwa w zbiorniku
Widzę że znów kombinacji ciąg dalszy, minimum informacji za to maksimum pytań.
Znów oczekujesz że ktoś wywróży ci odpowiedź, a tak naprawdę nikt nie wie co tam masz i w jakiej konfiguracji.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lip 19, 2016 18:36
Tu nie chodzi o wrozenie z fusów. Troche zle opisalem problem na poczatku. Problem w tym silniku jest taki ze nie mozna zastosowac oryginalnego kola zamachowego dlatego umnie jest cos takiego
http://www.fotosik.pl/zdjecie/bcdc9b226954a0dd problem jest taki ze czujnik widzi kolo i przy niskich obratach jest wszystko dobrze tylko po dodaniu gazu silnik szarpie i wpadaja bledy zaplonu.
Chudy widziałeś dwumas z 75 ?
Rozumiem że te koło masz od strony rozrządu?
Wydaje mi się że wycięcia są zbyt wąskie a powierzchnia dająca sygnał na czujnik jest za duża. W oryginalnym dwumasie tej powierzchni dającej sygnał jest dużo, dużo mniej. Może tu jest problem bo przy większej prędkości obrotowej czujnik nie wyrabia ze zczytywaniem przerw?
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lip 20, 2016 21:50
Moze zdjecie tego nie pokazuje ale tam jest 36 zebow minus 4 czyli tyle samo ile jest na kole zamachowym z 75 (ja mam kolo zamachowe z automatu) za bardzo nie wiem MARKZO o co Ci chodzi???? To jakis oddzielny modul i dlaczego nie moglo by byc tamto kolo??? Kupilem czujni walu z bmw (akurat z diesla) ale bardziej chodzilo o to zeby byl maly nawet wtyka pasowala z rovera ale silnik na tym wogole nie odpalil
https://www.google.pl/sea...idIkLkD43TYM%3A tylko ze czujnik z rovera przyciaga metal jak dziki a ten wcale... nawet drobnego opilka nie trzyma... moze zepsuty... Pomyslalem ze czujnik jest za gruby i dlatego nie widzi zebow i teraz nie wiem czy to wina czujnika (tego kupionego)
Widocznie kupiłeś zły typ czujnika, w 75 1,8T masz czujnik Halla i taki powinieneś założyć do siebie. Chodzi mi o to, że ciężko pożenić to w sposób pokazany przez Ciebie. Musiałbyś dorobić taki wieniec pod czujnik jak w 75 1,8t - dokładnie taki sam, nie podobny.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Odnośnie samego adaptera który zrobiłeś :
Po pierwsze za mała różnica między polami detekcji.
Po drugie zrobiłeś koło w jakiejś tam skali. Zmierz obwód, średnicę czy co tam chcesz jednego i drugiego, oblicz skalę. Następnie oblicz jaką częścią koła jest pojedynczy wystający znacznik lub zmierz jego szerokość. Później oblicz ile powinien zajmować ten znacznik na twoim małym kole. Zapewne wyjdzie bardzo mało. Pomyśl czy ten czujnik halla miałby taką dokładność żeby zarejestrować zmianę stanu na takim małym wycinku jeśli nawet zrobiłbyś to kółko idealnie w skali.
Jeśli dalej masz jakieś wątpliwości to oscyloskop i sprawdzaj przebieg.
Nadal uważam że samo ECU z 75 może nie działać poprawnie bez licznika i innych modułów.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 22, 2016 18:17
Kolo jest zrobione w skali, zostalo wyciete laserem wiec nikomu reka sie nie omsknela... srednica kola 13cm prawie identycznie jak kolo pasowe. Jest to podobnie zrobione jak kolo w bmw tylko chyba tam jest troche wieksze, musze dopasc takie kolo i zmierzyc..... wydaje mi sie ze problem lezy w wielkosci czujnika z racji tego ze moje kolo ma grubosc zeba 6mm i taka sama przerwe. Czujnik z bmw ma 10mm czyli jeszcze dobrze nie "zejdzie" z zeba a juz ma nastepny. Trzeba by bylo dopasc czujnik o srednicy 6mm lub mnijszy i pewnie bedzie dzialac. Co do innych modulow musle ze bedzie to dzialalo bo po kazdym odlaczeniu danego modulu i nawet licznika silnik byl odpalany (co prawda nie byl jezdzony)
BigBoyPL, dla Twojej informacji w 75 można z powodzeniem jeździć bez licznika, z powodów elektronicznych nie uda się jeździć bez modułu komfortu, natomiast do samego działania ecu z silnikiem nie potrzeba nic więcej, po za pestką immo i Ews, tylko tutaj musialbym zerknąć jak wyglądają połączenia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 23, 2016 05:15
Ja mam zamontowany immobilizer z cala pestka nawet udalo mi sie wmontowac w kluczyk. Tylko zaraz sie okaze ze modul komfortu nie bedzie dzialal....bez czegos??? Badziej mi sie wydaje ze bez modulu silnik by wogule nie odpalil tak jak bez sygnaly ze skrzyni biegow. I tez watpie ze za blad wypadania zaplonu jest odpowiedzialny modul komfortu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Paź 2015 Posty: 52 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 23, 2016 09:10
Bo do ori. czujnika potrzebne jest oryginalne kolo a jak juz pisalem wczesniej rover 75 ma dwumas i nie pasuje do skrzyni a nie zamontuje samego wienca bo moje kolo jest mniejsze i nie zamontuje rozrusznika juz nie mowie o montażu samego wienca... juz myslalem o tym zeby wyciac zeby w kole zamachowym. http://www.fotosik.pl/zdjecie/e134071c37afcf49 , http://www.fotosik.pl/zdjecie/7c193b1be22e64c3 Pomysl jest taki wywiercenie otworow fi 14 i powstanie nam 14mm przerwa i 7mm zab mam czujnik ktory ma 13mm srednicy wiec powinien szczytac przerwe na kole bez zaklucen i zab
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Lip 23, 2016 20:18
Na całe to kombinowanie są dwa rozwiązania :
Instalacja normalnego sterownika z 1.8 + indukcyjny czujnik + Ecumaster koszt ok. 1000zł z groszami i do tego możliwość strojenia po ewentualnej modyfikacji.
Zakup sterownika np. od Rovera 45 1.8 ze skrzynią Stepspeed i wysłanie do go ZandF w UK żeby go przemodzili pod Turbo, oczywiście wraz z czujnikiem indukcyjnym. Koszt podobny + wysyłka w obie strony.
Ewentualnie próbować z ori czujnikiem z Rovera, może na nim będzie ok...
Instalacja normalnego sterownika z 1.8 + indukcyjny czujnik + Ecumaster koszt ok. 1000zł z groszami i do tego możliwość strojenia po ewentualnej modyfikacji.
bez dołożenia jakiegoś koła z popularnym triggerem i strojenia w trybie FI to niestety nie przejdzie, bo det nie ogarnia zapłonu rovera - sprawdzone przy DET3 w 75 1,8t
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum