Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: wszystkie
Witam !
Mam Roverka 216 cabrio, do pewnego czasu auto działało bez zarzutu, ale pewnego dnia pożyczyłam go znajomemu, który zostawił go na światłach i całkowicie rozładował akumulator. Próbował odkupić swój błąd i uruchomić auto, ale wyszło jeszcze gorzej, ponieważ nie mam zamka w drzwiach<otwieram tylko z pilota> a pilot mu nie zadziałał, więc otworzył go wchodząć przez bagażnik.
Podłączył akumulator z innego auta i odpalił, włączył się alarm fabryczny, którego nie dało się wyłączyć.
Szukał syreny zeby ją wyłłączyć ale mu się nie udało.
Teraz auta nie mogę odpalić w żaden sposób, działąją kontrolki i elektryka, ale auto nie reaguje ani na pilota ani na klemy podłączone do akumulatora z innego auta.
Wniosek z tego-" dobry zwyczaj nie pożyczaj", ale moze ktoś wie jak uruchomić auto??????
Będę wdzięczna za sugestie, ponieważ ściągnęłam już 2 fachowców i żaden nie pomógł.
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Wto Lis 23, 2010 09:33, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 20:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Niedawno był podobny przypadek, ale nie wiem, czy został rozwiązany To jest ten wątek Skontaktuj się z autorem, czyli doopiroopi, Może on już rozwiązał ten problem u siebie i będzie mógł i Tobie pomóc. Innych pomysłów nie mam.
Nie mam zamka bo uszkodził go jakiś złodziej, jestem na etapie szukania nowego.
Co do alarmu to własnie z powodu wycia zaprzestaliśmy prób. Po świętach wezwałam fachowca ale okazał sie bezradny ...
nooooooo to proszę czytaj o co pytam. bo nie pytałem czy MA zamek ale JAK go kolega otworzył. Myślałem, że robił to wyjątkowo na siłę.
Teraz rozumie kolega?
A wracając do tematu. Może się mylę, mijam z prawdą.
Po wyjęciu akumulatora czy też jego rozładowaniu i ponownym podłączeniu go lub naładowaniu zabezpieczenie samochodu traktuje ten fakt jako próbę kradzieży. Po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu go choćby na zapłon włącza się alarm w kabinie a samego samochodu nie uruchomimy. Jedyne wtedy wyjście to użycie kodu z kluczyka a taki kod posiada każdy samochód z zabezpieczeniem. Jest on zapisany w książce serwisowej lub powinien nam go przekazać poprzedni właściciel. Kod składa się z czterech cyfr. Ale aby go wykorzystać...potrzebny jest zamek w drzwiach którego Ty nie masz...i tu wymiękam niestety...może właśnie kiedyś jakiś złodziejaszek chciał w ten sposób obejść zabezpieczenie.
Ostatnio zmieniony przez Dzenson Sro Kwi 11, 2007 21:32, w całości zmieniany 1 raz
Kolega nie rozumie dlaczego miałby otwierac na siłę? Dla mnie to proste: otworzył bagażnik kluczykiem z zewnątrz, wszedł przez tylną kanapę do środka, otworzył od środka drzwi kierowcy, następnie maskę, podłaczył obce aku i próbował odpalić. Dlatego nie rozumiem skąd pomysł o siłowym otwieraniu bagażnika
czy to można ominąć alarm? np. omijając przekażnik?? teraz kombinuję....
A próbowaliście synchronizacji pilota? Może tylko się rozjechał z centralką, jak aku padł? Instrukcja jest na stronie klubowej TUTAJ i TUTAJ
fabryk [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 22:49
Doro napisał/a:
No właśnie, mimo, że nie otwierał na siłę, jest bezsilny i ja... też
czy to można ominąć alarm? np. omijając przekażnik?? teraz kombinuję....
nie da rady...pilot albo kod kluczykiem w drzwiach kierowcy...innych rzeczy nikt nie poleca bo mozna wiele spieprzyc....sprobuj zakodowac pilot tak jak kolega pisal jak nie pomorze to radze naprawic zamek w drzwiach kierowcy i wtedy dzialac kodem o ile masz bo jak nie to ciezka sprawa...
No właśnie, mimo, że nie otwierał na siłę, jest bezsilny i ja... też
czy to można ominąć alarm? np. omijając przekażnik?? teraz kombinuję....
nie da rady...pilot albo kod kluczykiem w drzwiach kierowcy...innych rzeczy nikt nie poleca bo mozna wiele spieprzyc....sprobuj zakodowac pilot tak jak kolega pisal jak nie pomorze to radze naprawic zamek w drzwiach kierowcy i wtedy dzialac kodem o ile masz bo jak nie to ciezka sprawa...
pozdrawiam i powodzenia
Jak nie ma kodu to każdy fachowiec zajmujący się tym tematem wprowadzi nowy i to jaki chcemy. Mi tak zrobił, łatwy aby wbić go sobie do głowy. w prawo w lewo w prawo w lewo i w prawo i jedziemy
Jak nie ma kodu to każdy fachowiec zajmujący się tym tematem wprowadzi nowy i to jaki chcemy. Mi tak zrobił, łatwy aby wbić go sobie do głowy. w prawo w lewo w prawo w lewo i w prawo i jedziemy
Kto Ci tak zrobił i gdzie?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum