[ Dodano: Sob Sty 15, 2011 16:17 ]
już dodatkową warstwę zrobiłem choć moim zdaniem zbędną, bo było całkiem "dużo i ślisko" : D ale lepiej za dużo niż za mało
a jak ja mam to teraz polerować ? na sucho? czy jakąś pastę kupić czy co czy jak ?
faecd napisał/a:
Ja to tak na razie nie będę malował tych moich lusterek. Poczekam sobie do wiosny.
przecież te dekielki się ściąga... to możesz nawet w pokoju pomalować od biedy po co na wiosnę czekać
Wprawdzie faecd to napisał ,ale ja mogę odpowiedzieć.
Wiem, że dekielki można ściągnąć (od razu pytanie do ciebie w jaki sposób )
W pokoju, ja wiem Zobaczę może dorwę jakieś ciepłe pomieszczenie.
szeryfie memphisto, W R400 jezeli chodiz o lusterka to zadnych dekielkow nie da sie sciagnac. Ale mniejsza o to.
To jak masz duzo i grubo klaru to super, zostaw do rana, rano zobacz jak to wyglada jak jest okej. Pozniej mniej wiecej po tych 24h tempo w dlon i lecisz polereczke elegancka
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja zacytowałem leszcza a napisało się, że faecd, nie wiem czemu ten mój cytat to leszczu napisał, i właśnie dekielki z R25 się ściąga
leszczu19901 napisał/a:
Wiem, że dekielki można ściągnąć (od razu pytanie do ciebie w jaki sposób )
ja owinąłem śrubokręt chusteczką i podważyłem i wyskoczyło z zaczepów. I tak to dostał lakiernik a nie maertwiłem się, bo nawet jakbym połamał zaczepy, to itak bym to na klej przyczepił bo to element raczej nie do ściągania po pomalowaniu
leszczu19901 napisał/a:
W pokoju, ja wiem Zobaczę może dorwę jakieś ciepłe pomieszczenie.
oczywiście to był żart ! Jak ja dokładkę malowałem, to robiłem to w piwnicy w 10'cio piętrowym bloku więc piwnica to pół bloku (drugie piwnice są dla ludzi z drugiego pionu)
I jak to robiłem w piwnicy, to waliło lakierem, że okna musiałem otwierać, a na schodach też "waliło" także zdecydowanie nie w domu. Choć dekielki mają dużo mniejszą powierzchnię niż dokłądka, ale w pokoju bym nie robił
Obramówki z halogenów zrobię również w piwnicy to porównam czy też tak mocno śmierdzi.
Gorzej z montażem, bo na parkingu gdzie parkuję, to trawa, i niezłe błotko wywaliło. No ale ponoć jutro i w pon ma być ładniej, to może wybiorę się na jakiś plac i to postaram się zamontować. A z drugiej strony, chcę grill przerabiać to nie wiem, czy się nie wstrzymać, aż dojdzie drugi zestaw i już całościowo to przerobić. Skoro będę musiał grill ściągac to zderzak trzeba zdjąć, więc może prościej za 1 razem to zrobić będzie. Bo chyba nie da się grila wymontować bez zdejmowania zderzaka a luzując jedynie parę śrub ?
no to dokładka poleży, aż nie zabiorę się za grill niestety czyli nie prędko
a czasowo, ile zajmuje zdjęcie zderzaka ? bo nigdy nie zdejmowałem. Wiem gdzie śruby itp ale jedyne co robiłem, to rozkręcałem śruby z nadkoli aby lampy wyjąć
memphisto dałbyś namiar gdzie można nabyć taką dokładke to chętnie bym sobie też taką sprawił
no właśnie nie ma namiaru na nią, bo ona jest zawsze w komplecie z zderzakiem od MG ZR
Trzeba szukać na allegro i pytać ludzi co mają np zderzaki tylne albo lusterka z ZR'a itp. Jak ZR ma dzwon, to ona się raczej nie łamie, bo trzyma się na dolnych śrubach i zazwyczaj puszcza jej gwint a ona jest w całości. Także, warto pisac i pytać się ludzi.
Ja swoją mam z forum, wyczytałem, że ktoś miał dzwon no i czy odda mi dokładkę nim odda auto do lakiernika. Nie było problemów z tym
Także polecam tą metodę niestety to cieszenie się z cudzego wypadku.. no ale dokładka jest grejjjjjtt
ps leszczu, da się zderzak zdjąć bez dźwigania na podnośniku auta ?
Pewnie. Nic nie musisz podnosić.
Cytat:
do tych dolnych śrub na środku na dole jest proste dojście ?
Kładziemy się na zimna ziemię, albo na kolana i po bokach masz po 3 wkręty. Musisz wziąć jakiś krótszy śrubokręt, bo inaczej ich nie odkręcisz A na środku są 3 śrubki na klucz 10.
Ja zawsze mam problem przy wyjmowaniu lamp z tymi śrubami w nadkolach. Niedośc, że tam ciasno mam, to jeszcze jakoś nie umiem tego dobrze rozkręcić
Na to to trzeba mieć sposób memphisto.
[ Dodano: Nie Sty 16, 2011 12:36 ]
A jedna sprawa memphisto, do ciebie.
Ta twoja dokładka pewnie już było pod jakiś kolor
I co od razu waliłeś podkład na to po zmatowieniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum