Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220 sdi] problem z odpaleniem.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R220 sdi] problem z odpaleniem.
Autor Wiadomość
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:35   [R220 sdi] problem z odpaleniem.

Witam ponownie.
Tym razem mam problem z Roverkiem mojej sąsiadki. Pół roku temu sprowadziła sobie z Włoch 220 i od początku były problemy. saochód przeszedł już kilku mechaników aż wkońcu trafił do mnie. Od początku podejżenie padało na immo bo samochód nie odpalał. Jakiś magik odobno w komputerze usuną immo i kilka dni chodził dobrze. aż w czwartek nie odpali za żadne skarby. Przyciąnęli do mnie. Spalony bezpiecznik rozrusznika, wymiana, rozrusznik kręci, samochód nie odpala. Po przekręceniu zapłonu słychać brzęczenie na dole pompy wtryskowej. Nie rozbierałem tego, nie wiem co tam jest. Zczytałem błędy silnika (błąd położenia igły wtryskiwacza, błąd położenia czujnika przepłwu paliwa, błąd czujnika temperatury paliwa), podejżenie na małe czarne pudełko obok akumulatora, i słuszne, kilka zimnych lutów. po naprawieniu usterki i skasowaniu błędów, silnik dalej nie odpala. był zapowietrony. odpowietrzenie i pali jak złoto. Zadnych błędów nie wyświetla. Wszystko działa poprawnie, poza tym brzęczeniem z dołu pompy (przy zgaszonym silniku i załączonym zapłonie). Dziś mówi, że znowu nie działa, trzeba odpiąć akumulator, wtedy zapali. Gdzie szukać przyczyny?? czy to ta czujka (nie wiem od czego) na dole pompy?? Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez hanka Wto Gru 18, 2007 17:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:35   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:39   

Hanka, znów zapomniałeś o zasadach kącika :hmm: Sprawdź wtyczki pompy, lubią tam kabelki nie stykać. Popsikaj porządnie kostki i sprawdź pod kątem przetarć, złamań. Szczególnie przyjrzyj się tej od pierwszego wtryskiwacza.
Ostatnio zmieniony przez thef Wto Gru 18, 2007 17:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:41   

przepraszam a o co chodzi?? o tytuł??
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:42   

Nawiasiki, nawiasiki ;)
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:47   

przepraszam juz poprawiłem :grin:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:50   

Aha, to bzyczenie pompy, to normalny objaw jakby co. Pogrzeb przy tych kabelkach i daj znać czy pomogło.
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 17:58   

kolego nie wiem, czy to jest normalne, to słychać jak jakiś stycznik, który tylko złapie od razu puszcza. po rozpięciu jednej wtyczki, tej co jest tam kontrolka igły wtrysku i właśnie ten czujnik przy pompie, przestaj, (logiczne) po ponownym włączeniu znów brzęczy. Po zapaleniu silnika odgłos nie znika.

[ Dodano: Wto Gru 18, 2007 18:00 ]
a cha, ja rozebrałem wszystko, co się dało, przeglądnołem wszystko i nic ta takiego wadliwego nie widziałem.
Gdzie szukać usterki?? zaznaczam, że po odłączeniu akumulatora i po ponownym podłączeniu odpala od razu, a jak nie odłączys zto aku padnie a nie zaskoczy. Czy ten magik od immo mógł coś zje...ać??
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:00   

Dla mnie to normalna praca wtryskiwacza :hmm:
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:13   

no chyba, że tak, ja się nie znam, u mnie w pompie mechanicznej tego nie ma. Zobaczymy, może jeszcze ktoś się odezwie :wink:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:22   

No skoro po tym, jak odpinasz od niego wtyczkę, ten dźwięk przestaje występować, no to musi być to ;)
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:24   

niom :grin: ale tak poważnie, orientujesz się, gdzie szukac usterki?? głupio mi przed nią. u mnie działało oki przez godzinę, wydawało mi się,że już jest ok. a tu masz babo placek.
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:33   

Szukałbym w tych kabelkach przy pompie, to bardzo częsta usterka w SDi. Sprawdzaj sobie w międzyczasie błędy komputera, jeżeli dalej będą się pojawiać te co wcześniej to powinna być to wina tych kabelków. Co jeszcze, sprawdź masę przy akumulatorze, może nie zawsze ma dobry styk. A może wciąż się zapowietrza? Mi to jednak wygląda na przewody. Odpięcie klem i zapięcie poprawia sytuację, bo wtedy ruszasz przewodami. No musisz szukać w tym obszarze.
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Wto Gru 18, 2007 18:43   

dobra, dzięki za podpowiedź. jeszcze raz posprawdzam, jednak wydaje mi się, że to może być problem w komputerze. pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie.

[ Dodano: Wto Gru 18, 2007 21:18 ]
kolego wszystko już wiem, wolałem się upewnić przed wizytą u sąsiadki. problem tkwi w ... kobietach. Ktoś jej przerobił grzanie świec żarowych na ręczne a ona jak to kobieta, nigdy nie grzeje i oto skutki. Rozładowany akumulator i spalony bezpiecznik rozruchu. Już jest wszystko dobrze, pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za fatygę.
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 10:15   

hanka napisał/a:
Ktoś jej przerobił grzanie świec żarowych na ręczne

Po kiego #&$*(#? :shock:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 10:21   

No piękne jaja, a my się tu produkujemy :hahaha:
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 10:23   

łał takich patentów to nawet ja u siebie nie mam :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
hanka 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 44
Skąd: Górki



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 18:55   

sam się zastanawiam, ale jakoś to zrobił. Bezcelowe, ale jednak. pozdrawiam i życzę wszyskim WESOŁYCH ŚWIĄT :grin:
 
 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 19:33   

Widac we Wloszech cieply klimat i swiece pewno tylko szkodza. Tam musialo byc dobrze.... :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220] Problem z odpaleniem
pdoktor Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Czw Lut 17, 2011 09:14
karolkos
Brak nowych postów [R220] problem z odpaleniem
roksana1297 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pon Wrz 16, 2013 19:27
Raptile
Brak nowych postów [R220] Problem z odpaleniem po małym spięciu
arczi Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Sie 09, 2011 15:51
arczi
Brak nowych postów [R220] Problem z odpaleniem, licznik wskazuje 60km/h
Nowal Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Pią Sty 21, 2011 15:18
pitermoroz76
Brak nowych postów [R25] Problem z odpaleniem
RAKU_44 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 16 Sob Maj 25, 2013 08:20
RAKU_44



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink