Forum Klubu ROVERki.pl :: Horror!! Profanacja!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Horror!! Profanacja!!
Autor Wiadomość
_papa_ 




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 424
Skąd: Płock

Rover 600

Wysłany: Pon Sty 26, 2009 17:50   Horror!! Profanacja!!

Jeszcze mnie serce boli po tym co zobaczyłem :shock: :
http://pl.youtube.com/watch?v=dDz4BT20UtA
....pomyśleć że to "nasi".... :evil:

Tak potraktować auto!? Roverka!?!?!?
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sty 26, 2009 17:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tom214Si
[Usunięty]






Wysłany: Pon Sty 26, 2009 17:59   

Było już chyba ze 3 razy. ;) Poszukaj bardziej, to i znajdziesz "lepsze" filmik (podpalanie i inne pieszczoty). :cry:
PS. Jako że nie używam wulgaryzmów, nie potrafię się wysłowić co o takich myślę...
O, i jeszcze komentarz autora: "(...)co do ludzi,ktorzy negatywnie skomentowali to dla Mnie jestescie bandom przygłupów i zamuleńców. "
Znów brak słów....
Ostatnio zmieniony przez tom214Si Pon Sty 26, 2009 18:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Raptile 




Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Sty 26, 2009 17:59   

haha widać że komentujący to sami znawcy :D "Silnik Hondy nie to !@!$#...nia"

ogólnie żal mi takich ludzi
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SyntaX 



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Sty 26, 2009 18:51   

Jak by to Czesio powiedział... Urwanie wacka hmm na śmierć
 
 
filo 




Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pon Sty 26, 2009 21:04   

Poczytałeś komentarze?
Taka 600 na "angielskie " zarobki to grosze...
A co dziwnego w katowaniu auta?
Stać ich to sie bawią.Sam bym tak zrobił ale mam na co wydawać pieniądze a po za tym jakoś mnie to nie bawi.
A,że Rover w Anglii to jak 126p w Polsce więc sie nie dziwie...
Dla mnie to nic specjalnego.
Na zasadzie "moje auto i g...o kogo obchodzi co z nim robie..."
 
 
_papa_ 




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 424
Skąd: Płock

Rover 600

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 13:55   

filo napisał/a:
Stać ich to sie bawią.Sam bym tak zrobił ale mam na co wydawać pieniądze a po za tym jakoś mnie to nie bawi.
A,że Rover w Anglii to jak 126p w Polsce więc sie nie dziwie...
Dla mnie to nic specjalnego.
Na zasadzie "moje auto i g...o kogo obchodzi co z nim robie..."


Oj. takie rzeczy tu na forum.... :wink:
 
 
 
ywis 




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 14:10   

Jestem tego samego zdania co filo. Nikt mi pieniędzy na to auto nie dał i nie daje, więc co komu do tego...
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 14:15   

Nie wazne jakie to auto, czy rover czy fiat ale ja uwazam, ze to niemorlane.
Katowanie auta tylko po to, zeby go zniszczyc i nakrecic film dla poklasku, no bo coz chcieli innego tym filmem pokazac? W TopGear tez niszczyli auta, ale robili to bardziej efektownie ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 14:16   

ywis napisał/a:
Jestem tego samego zdania co filo. Nikt mi pieniędzy na to auto nie dał i nie daje, więc co komu do tego...

Dla mnie niszczenie czegoś co działa jest głupotą w wymiarze ogólnym - nawet jeśli ktoś niszczy coś na co sam zarobił.

Ja nie rozumiem niszczenia dla samego niszczenia - to chyba jakiś sposób na odreagowanie problemów na innych polach, tak jak rzucenie komórką o ścianę z bezsilnej wściekłości.

A z tego co zrozumiałem, to kolega filo cytował tylko komentarze z youtube i to nie jest jego zdanie.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
filo 




Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 14:58   

MaReK napisał/a:
Katowanie auta tylko po to, zeby go zniszczyc

Jak kogoś stać to mnie nic do tego-jego auto,jego wola.

MaReK napisał/a:
nakrecic film dla poklasku

Jedynym ich błędem było wystawienie tego filmu na YT'a.


Kwestia wyżycia się na czymś?

Ilu z was chciało (za czasów świeżego kierowcy) " katować" auto?
W różny sposób.
Pokazywali na filmach to dlaczego by nie spróbować,zobaczyć jak to jest,poczuć swąd palonej gumy,ruszać z piskiem opon itp...
Ale to sie nudzi z czasem i z takich rzeczy sie wyrasta (a czasem nie).
Jedynie portfel robi sie szczuplejszy.
A filmik?
No cóż.Polacy w Anglii...
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 15:04   

filo napisał/a:
Ilu z was chciało (za czasów świeżego kierowcy) " katować" auto?
W różny sposób.

Ale co to znaczy "w różny sposób"?
filo napisał/a:
Pokazywali na filmach to dlaczego by nie spróbować,zobaczyć jak to jest,poczuć swąd palonej gumy,ruszać z piskiem opon itp...

Hmm... Nigdy nie miałem takich potrzeb...
Poznać granice przyczepności, czy przyspieszenia auta tak, ale chyba po to auto zostało stworzone.
Niszczyć dla samego niszczenia - to już dla mnie coś nie tak pod czapką.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
filo 




Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 15:08   

maciej napisał/a:
Ale co to znaczy "w różny sposób"?


Mam na myśli zabawy z hamulcem ręcznym,ruszanie z piskiem itp.
Widzę nieraz takie sytuacje i "sprawcami" są zazwyczaj ludzie o "młodym wyglądzie" sugerującym ich wiek.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 15:11   

filo napisał/a:
Mam na myśli zabawy z hamulcem ręcznym, ruszanie z piskiem itp.

Ręczny, dla lepszej kontroli auta - rozumiem, choć nie umiem używać, ale pisk to czyste straty mocy, przyspieszenia i pieniędzy na opony. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Siwus181 



Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 132
Skąd: Tuitam



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 16:51   

maciej, piękna riposta :mrgreen:

Z jednej strony jeśli ich stać to niech niszczą - ich sprawa.

Z drugiej kiedyś życie może ich nauczyć, że nie warto było niszczyć samochodu. Może sie okazać, że był to ostatni samochód jaki mieli/będą mieć. I jeszcze z tej drugiej strony - głupota, popisywanie sie, inaczej sie tego nazwać nie da.
 
 
SyntaX 



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 18:03   

Ja dbam o każde auto.
Niszczenie to czysta głupota, nie szanują pieniędzy które zarobili, to w mojej opinii nie są tych pieniędzy warci.
Ja mam takie założenie Nie licz pieniędzy których faktycznie nie masz.
I drugie, Twoja praca jest tyle warta dla innych jak twój szacunek do pieniędzy które dzięki niej zarobiłeś. I nie ważne czy zarabiasz grosze czy miliony, b jeśli szanujesz to co masz to zawsze jakoś to będzie. Jeśli nie masz szacunku to zawsze będzie Tobie mało i źle w życiu.
Nikt kto po mnie kupił auto nie narzekał bo zawsze w miarę finansów robiłem wszystko na bieżąco, dbałem, odkurzałem, myłem.
W końcu kosztowało mnie to Iles pracy, wysiłku, pewnych wyrzeczeń.
Auta które sprzedałem innym jeżdżą do dziś i mają się świetnie bo miały to szczęście że trafiły do ludzi taki jak ja mających szacunek d dóbr które mają.
Mój pierwszy Mercedes 190 ma teraz na liczniku ponad 600.000 jeździ nim dziewczyna ale jak byście zobaczyli to nie ma grama rdzy a silnik jest w super stanie.
Nawet po mimo takiego przebiegu można skórę w środku utrzymać bez pęknięć, trzeba tylko trochę chęci i pracy.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 18:29   

http://www.youtube.com/wa...ynext=1&index=7

http://www.youtube.com/wa...feature=related

http://www.youtube.com/wa...1FA093C&index=8

Więcej bezmyślności. To jakaś choroba chyba. Niektórzy mają "za dobrze".

Ale są też miłe akcenty; wsłuchajcie się w dźwięk :cool:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Ostatnio zmieniony przez Mayson Wto Sty 27, 2009 18:38, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
7Tomi 



Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 18:32   

Poziom IQ katownika zgodny z poziomem bieżnika po katowaniu.
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 18:48   

A wg mnie nie ma nic w tym zlego... Nie robi nic co zagraża czyjemuś zdrowiu, jego pierniadze, jego auto. Osobiscie mnie to nie kreci ale skoro kogos??

Czym sie rozni wydanie pieniedzy na rovera i zajezdzenie go dla zabawy od np pujscia na wesole miasteczko?? w jednym i drugim przypadku pozbywamy sie kasy na rzecz frajdy.

Dla mnie buractwem jest nagrywanie tego i chwalenie sie w internecie...
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
komarek 




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 785
Skąd: Koszalin

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 27, 2009 19:03   

IMO 3ba mieć nierówno pod deklem, żeby coś takiego robić :shock: - mam na myśli szczególnie filmiki wstawione przez Maysona

każdy ma swoje zdanie, ale mimo wszystko uważam, że normalny człowiek nie potrzebuje takiej formy rozrywki
_________________
R400 -> R75
 
 
KRYS 




Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 766
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 19:16   

Kolesi z filmów mozna porównac do parkowych czy osiedlowych wandali co niszczą by udowodnic swoją "moc" A jak przychodzi zmierzyc sie z kimś to są mocni w ........ uciekaniu. PATOLOGIA

A niech zbuduje sobie autko do takich zabaw i pokaże wtedy co umie na zawodach

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

A co do dźwieku tooooo......

http://www.autokrata.pl/ogien/781/audi_80_w_/4/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Horror zakupu samochodu
drooid Offtopic 20 Nie Gru 28, 2008 22:17
SyntaX



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink