Witam, borykam sie z małym uciążliwym problemem, pedał gazu w moim R400 jest twardy, a dokladnie na poczatku ma troche luzu (silnik nie reaguje), pedal sobie lata pod noga a potem robi sie cholernie twardy, jest to bardzo uciazliwe, probowalem aplikowac WD40 ale to nic nie daje. Co moge zrobic ?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Brt Wto Gru 15, 2009 22:14, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 22:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. sprawdzić czy nie masz dodatkowej sprężyny
2. sprawdzic jak się zachowuje potencjometr pedału gazu (znajduje się z tyłu silnika i jest umocowany do nadkola prawego przedniego koła - dochodzi do niego linka od pedału gazu) Najlepiej zdjąć linkę z niego i sprawdzić jak chodzi
3. Jak już zdejmiesz linkę, to sprawdź też czy sama linka czasem nie blokuje się w pancerzu.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
a czy od początku tak miałeś czy stwardniał w czasie?
Bo ja mam tak samo, też pare centymetrów luzu i potem twardy. Tzn z tą twardością to kwestia przyzwyczajenia, najgorzej jak się jeździ różnymi autami to rzeczywiście może wydawać się twardy, jednak ja się przyzwyczaiłem.
Z tego co pamiętam to ten luz to norma, pamiętam jakies pomysły z podkładką aby nie cofał sie do końca tylko do momentu początku luzu
azer: Tak bylo od zakupu (170.000km) teraz ma 201.000km i chyba nic sie nie zmienilo ale akurat czesto sie przesiadam i to jest strasznie uciazliwe, a jak ktos musi odprowadzic moje auto pod dom po jakims balu to nie potrafi nim jezdzic
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Nie Lis 24, 2013 14:43
Czytałem , ale sprawdzałem dzisiaj dokładniej, to na zgaszonym silniku chodzi lekko, przy ruszaniu twardy, może to norma? diesla mam dopiero od wczoraj wcześniej R620i. Jeszcze raz przepraszam za gapiostwo.
yyyy jak to Pedał gazu po odpaleniu ciężej pracuje Przecież w SDi linka gazu idzie od pedału do potencjometru (lewa strona pod maską patrząc od przodu) i tam nie ma co wpływać na ruch linki po odpaleniu. Przynajmniej ja nic nie kojarzę ... W potencjometrze sprężyna jest wbudowana wewnątrz ale jak to było przy samym pedale gazu to nie pamiętam. W każdym razie to wszystko powinno się ręką dać ruszyć.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Nie Lis 24, 2013 22:08
NIgdy nie jeździłem dieslem, to moje początki, może tak ma być ? nie weim. W benzyniaku pedał wchodził jak w masło, tutaj jest problem. Nie wiem. jutro jeszcze raz to przeanalizuje, bo też mnie to dziwi, co ma pracujący silnik do potencjometru ?
W R45 Diesel linka idzie od pedału gazu bezpośrednio do potencjometru więc i tak samo będzie w SDI. Ja jak miałem dość luźną linkę (po otwarciu maski spojrzałem na potencjometr i linka była dość luźna - ruszałem delikatnie potencjometrem a linka nie chodziła) naciągnąłem ją delikatnie śrubką przez którą linka wchodzi do potencjometru. Może masz po prostu za bardzo napiętą linkę?
Tak mi przyszło do głowy bo przez nic innego linka nie przechodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Masz problem pisz na forum 
| Mazda 3
, ale sprawdzałem dzisiaj dokładniej, to na zgaszonym silniku chodzi lekko, przy ruszaniu twardy, może to norma? diesla mam dopiero od wczoraj wcześniej R620i. Jeszcze raz przepraszam za gapiostwo.
